Czy są tu mamy, które nie są do końca zdecydowane na drugie dziecko?

Jak w temacie. Ja jestem taka mamą. Mamy 3 letnia corke i mąz od jakiegos czasu zacząl cos napominac o drugim dziecku. A mi zwyczajnie sie nie chce jeszcze raz przechodzic przez nieprzespane noce, kolki, butelki, pampersy itp. Moja corka jest juz w miare samodzielna, sama sie umie bawic, moge ja zostawic z dziadkami na weekend - co uwielbia a sami mozemy gdzies wyskoczyc na weekend. odzywam po okresie niemowlecia mojego dziecka, ktore bylo mega absorbujące. I jeszcze raz to samo? z drugiej strony rodzenstwo to fajna sprawa, przynajmniej ja tak uwazam bo nie wyobrazam sobie zycia bez mojej siostry. No ale jakos tego nie czuje, jak corki pragnelam ponad wszystko tak teraz tego nie czuje.

Nic na silę. Ja zawsze chciałam mieć 2 dzieci ale jednak zostanę przy jednym :) Córka ma 2 lata i juz jest coraz bardziej samodzielna . Nie chce nam sie wracać do pieluch ,zupek itd