Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks oralny - pytanie

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne, że zawsze jak mój facet robi mi dobrze oralnie, to mu opada? :O Zawsze przed dotykamy się, całujemy, ma wzwód, później on schodzi na dół, a kiedy ja chcę mu się "odwdzięczać" to zawsze musze "stawiać go" na nowo. Czy to znaczy, że robi mi dobrze "z obowiązku"? To mój pierwszy i mam nadzieje jedyny partner seksualny, więc nie mam porównania. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edi-27
ja tak nie mam. Zawsze stoi mi jak pieszczę oralnie moją dziewczynę. Chociaż ona też lubi ustami zaczynać od zera i czuć jak jej rośnie w usta. Daje jej to- i Tobie pewnie też- dużo satysfakcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczyło pierwsze zdanie, o reszte Twojej wypowiedzi nie pytałam, ale dziękuje bardzo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edi-27
a to jest dla Ciebie jakiś problem, że musisz go tak pieścić od zera i że mu nie stoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o tym jest ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jestesmy razem długo? Rok, więc nie wiem czy długo. Natomiast on sam często inicjuje stosunek i "schodzi w dół", jak ja go inicjuje to również to robi. Uprawiamy seks średnio 3-5 razy w tygodniu. Z jednej strony wiem, że go podniecam, bo widze jak na mnie patrzy, jak reaguje, a z drugiej to opadanie podczas tego, jak robi mi dobrze troche mnie dołuje i mam głupie myśli. Później, kiedy ja się odwdzięczam, a następnie uprawiamy seks jest idealnie i nie widać, żeby był znudzony, bardzo się stara. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak wytłumaczyć, że podczas robienia mi dobrze ustami, mu opada? Nie lubi tego, zmusza się do tego? :O Więc po co to robi, skoro ja nie proszę, ani nie nalegam...? Dodam, że oczywiście dbam o higienę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, dziękuję bardzo za odpowiedź. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boszzzz... Babó, jakąś ty głupia :O Jak mu nie stoi to oczywiście musi. Oznaczać, ze cię nie kocha i się do tego zmusza :O Większość facetów tak ma. Oczywiście pomijajjac nastolatków i napalonych erotomanow. Jak facet ma seks raz na dwa ttygodnie albo rzadziej to oczywiście, ze mu palą stoi póki się nie spuści. Ale facet, nie dzieciak, mający regularny seks nie jest nabuzowany sperma aż tak, żeby mu stał na baczność przez cały czas! Czy ty ty jak mu robiisz loda to też cały czas cieknie ci po udach? Niedługo to się będziecie zastanawiać czy jak facetowi nie staje na sam dźwięk waszego imienia to na ppewno to oznacza zdradę albo impotencję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu staje mu nawet niejednokrotnie nawet kiedy się całujemy, więc zastanawia mnie taki "stan rzeczy". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu może właśnie lubi robić minetkę i przy okazji się przy tym relaksuje - a odprezenie powoduje spadek ciśnienia a co za tym idzie zanik wzwodu. Nie wkrecaj sobie problemów tam, gdzie ich nie ma a jak si oklappniety fiut nie smakuje to się zabawiaj z nim w 69 a nie po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za odpowiedź. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej normalne zjawisko, facet skupia się na Tobie stara się zrobić Tobie przyjemność, nie myśli w tym momencie o sobie stąd chwilowy spadek napięcia. Sprawa pewnie tym częściej się zdarza im częściej się kochacie bo nie jest aż tak wyposzczony. Sama zauważasz że kiedy się nim zainteresujesz wszystko wraca do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 12:54 - pewnie masz racje :) dzięki ;) Satyr - bo po pierwsze kocham go bardzo mocno, a po drugie odchodząc od uczuć czysto emocjonalnych, to fizycznie jest mi z nim jak w niebie, od pierwszego razu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak jak przypuszczałem: kochasz go bardzo i DLATEGO wydaje Ci się, że jest Ci z nim jak w niebie. Ale już się zaczynasz zastanawiać "czy to nie z obowiązku", pewnie do tego myślisz o tym, że "on chce żeby zrobiła tak i tak" itp. Bardzo rzadko kiedy już z pierwszym/pierwszą jest bardzo dobrze w łóżku (i poza). Jeszcze nie wiesz jak to jest w niebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie wiem, to mam nadzieje mimo wszystko, że się już nie dowiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skowronekowa żona
zapuść bobra i zobacz czy dalej będzie mu opadał. Mój facet tak ma, że mimo, że mówi, że uwielbia lizać wygoloną na gładko myszkę, to mu normalnie opada i to praktycznie zawsze. Nie mówię mu jednak nic o tym, że coś mi nie odpowiada, bo jest na punkcie swojego ptaszka drażliwy. W sumie mi to nie przeszkadza. Zauważyłam jednak całkiem przypadkiem, że gdy mam nieogoloną myszkę to mu nie opada. Zdarzyło się to gdy wyjechał do raichu do pracy na 2 miesiące i w połowie zrobił mi niespodziankę przyjeżdżając na 3 dni. Nie byłam wtedy przygotowana i byłam normalnie zarośnięta. O dziwo stał jak maszt na statku mimo, że przez te trzy dni prawie z łóżka nie wychodziliśmy. Potem jeszcze raz eksperymentowałam z zarostem i było tak samo. Nie wiem czy go to bardziej podnieca, czy nie bo nie pytałam. Zresztą nie raz mi powtarzał, że lubi mnie ogoloną, a nigdy że owłosioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×