Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAKIE JEST WASZE ŻYCIE..?

Polecane posty

Gość gość

Co robicie oprócz szkoły/pracy/uczelni? Macie hobby? Macie co robić po szkole/pracy/uczelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam co robić, ale
nic nie robię, bo mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie wiem co ze sobą zrobić:( nie mam nikogo ..nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje życie jest nudne, nie mam faceta, znajomych , żadnych pasji, nie chodzę na kręgle, do kina, na imprezy bo nie bardzo mam z kim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tylko komputer..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goowno cie obchodzi moje życie, nie twój zasrany interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam co robić, ale
musisz przestać uzależniać swoje szczęście od bycia z kimś, nie jest dobrze tak to uwarunkowywać trzeba żyć wśród ludzi, ale nie można być ich zakładnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" musisz przestać uzależniać swoje szczęście od bycia z kimś, nie jest dobrze tak to uwarunkowywać trzeba żyć wśród ludzi, ale nie można być ich zakładnikiem " polać za ten komentarz, tylko że na kafe ta prosta prawda nie dociera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam pasje ulubione hobby tylko w miejscu w którym obecnie zamieszkuję nie da się na tyle je rozwijać na ile bym chciała. Rodzina daleko znajomi również ....mam nadzieję że już nie długo stąd się wyniosę zanim całkiem nie oszaleję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci co potrafią funkcjonować w całkowitej samotności i nie brakuje im ludzi, na pewno nie są normalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż na pewno też zalewają samotność alkoholem ("polać mu")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie uzależniam swojego szczescia od bycia z kims.. Ja po prostu chciałabym być cześcią czegoś.. Ale ja po prostu nie pasuje do ludzi, swiata, zycia.. W*****a mnie to, ze teraz trzeba jarac/ chlać i imprezować żeby być "kimś", zeby inni cie lubili.. A poza tym to każdy kogoś ma.. ma do kogo gębe otworzyć i w ogole.. I zreszta jak nie masz nikogo/ znajomych/ przyjaciół to jesteś dla innych frajerem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ci co potrafią funkcjonować w całkowitej samotności i nie brakuje im ludzi, na pewno nie są normalni. " o nie:O i co teraz? nie zostaną zaakceptowani przez kafe. pl 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się rozchorowałam przez udawanie, że pasuję do świata. za dużo kłamstw i intryg. wolę teraz wyrażać siebie, nawet kosztem samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli czlowiek od dłuzszego czasu wiekszosc dni spedza sam.. to sie ppo rpsotu przyzwyczaja do tej samotnosci... do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:50 - ok, z tym sie zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda z tym przyzwyczajeniem... Sama sie przyzwyczailam i teraz nie wiem jak z tego wyjść. Nie potrafie nawiązywac kontaktów, nuży mnie udawanie zainteresowanej czymkolwiek. Jestem osoba która potrzebowalabym przyjaciółki która byłaby taka sama jak ja, a wokól wszyscy patrzą tylko na swoje pupska. przez to wybrałam ta samotność choć wcale nie jest z nią łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gossc
dokladnie.. Ja wlasciwie przeszlam samotnie cale dorastanie wlasciwie przez matke alkoholiczke wyzywajaca mnie co chwile..siedzialam w pokoju, wstydzilam sie zapraszac kolezanki.. potem zaczelam wstydzic sie wychodzic z domu, potem zaczelam wstydzic sie ludzi.. a teraz to juz w ogole masakra..nie umiem rozmawiac.. nawiazywac kontaktow.. boje sie ludzi, boje sie ich rozczarowac ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×