Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

maz wyszedl z domu i nie wrocil martwie sie!!!!

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy w UK. Dzis rano okolo 8.30 maz pojechal do mechanika wymienic olej. Do tej pory nie wrocil, zostawil w domu telefon, nie wiem co robic odchodze od zmyslow. Nigdy tak sie nie zachowal mam bardzo zle mysli. Jestem w obcym kraju i nie wiem co mam robic, nie znam tu nikogo by mi cos pomogl, nie znam tez dobrze jezyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej kolejności weź pod uwagę możliwość,że mąż gdzieś po prostu zapił. Masz kontakt do tego mechanika? To zadzwoń i zapytaj, czy mąż tam był, o której wyszedł, czy mówił, że musi coś jeszcze załatwić. Jak nie wróci i nie uda ci się dowiedziec nic do rana,to zgłoś na policję. Ale to przecież dorosły facet i w 99% sytuacji sobie poradzi. Nie martw się na zapas, wróci niebawem :) Daj znać jak się już objawi to twoje szczęście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cholera aż mi sie stres udzielił...a moze ma jakieś ulubione miejsce,bar itp.Może tam powinnaś go poszukać.Jeśli masz kontakt do jego znajomych zadzwoń.Od slowa do slowa napewno sie z kimś dogadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nie powinnam
Mialam podobna sytuację.Zostawiłam męża na działce i poszłam do domu.Wieczorem zaczęłam się niepokoić,bo nigdy nie przesiadywał do 23:00.Dzwoniłam do sąsiadów.Powiedzieli,że wyszedł z działki ok.18:00.Jeszcze raz syn sprawdził.Nie było go.Nie odbierał telefonu.Nigdy nie znikał na noc.Nerwów masa,...rano obudził mnie telefon ze szpitala.Miał zawał na ulicy.Ktoś wezwał w porę karetkę.Zyje dzięki komuś,nawet nie mogę podziękować.Nikt mi się nie przyznał.,pomimo,że rozpytywałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Miecia radzi...
spokojnie. jak go kochasz to poczekasz, a on odrobinę szczęścia chce poza domem zaznać. teraz akurat daj mu spokój by się wyspał po seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka345
Autorko mąż się odnalazł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odnalazł!na szczęście. ale martwy. niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ja też się tym martwię. Jeżeli jesteś zostawię ci namiar GG. Coś założę. Pomogę jeżeli zdarzylo sie cos trudnego.Znam angielski i zwiedzałem juz chyba wiekszosc swiata. Wiem gdzie isc i jak sie zachowac. Oby bylo wsio ok. Ale jakby co pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naawet nie chce sobie wyobrażać tego stresu.. Mój niedoszły szwagier powiedział kiedys wieczorem, że idzie na rower. Byliśmy troche zdwiwieni, bo późna pora. Pojechał. w środku nocy przypomniałam sobie, że miał wrócic za około godzinę. Obdzwoniłam wszystkie większe szpitale (w stolicy), zostawił dowód wiec pytalismy o NN. Trauma. Okazało się ze przysiadł sobie na ławeczce z jakimis kolesiami i tak im sie zeszlo na rozmowie do rana :). Jeżdżać na rowerze zgubił telefon. Jak sie zorientowal pod domem to zawrócił, przejechał pół dzielnicy i szuka wszedzie gdzie sie zatrzymywal. Nie znalazl telefonu wiec nie zawdzonil. zanim dojechal do domu juz świtało. :) Baran mnie zdenerwował wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość.24
czy maz sie odnalazl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×