Problem z podnieceniem.

Od jakiegoś czasu mam problem że mój m z podniecaniem się. Od dwóch lat jestem w związku małżeńskim i mój mąż mnie nie podnieca. Pocałunki, dotyk, ciekawe pozycje, różne miejsca, różny klimat... nic mnie nie rusza. Jestem sucha jak pieprz. Musimy się wspomagać różnego rodzaju żelami intymnymi. Tak źle z moim podniecaniem się, że nawet zdarzyło mi się zdradzić męża! Szukałam emocji i wrażeń i tak jakoś wyszło. Jest mi z tym bardzo źle. Nie wiem co ze mną nie tak? Bo przecież kocham swojego męża i podoba mi się, jednak gdy przychodzi co do czego, NIC mnie nie rusza. :(

"Od dwóch lat jestem w związku małżeńskim" no to juz sobie odpowiedzialas... :D a z tym "kochaniem" i podniecaniem sie z tego powodu, to mity sa. Cialo sie przyzwyczaja do bodzcow i taka prawda, nie przeskoczysz. notabene, jakby facet zalozyl taki temat, to juz by zj*bki polecialy ze taki i owaki i fiuta na wodzy utrzymac nie potrafi, hehe.