Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

No, dziś mam termin i każdy pyta czy się zaczyna hehe

Polecane posty

Gość gość

Już odebrałam kilka smsa od koleżanki, że to "miało byc dzisiaj i co i co?" Hehehe, nie ma dzieci wiec nie ogarnia, ze to sie nie dzieje na zawolanie ;) W rodzinie juz od dwoch dni telefony czy "cos sie dzieje czy cisza" :) A ja czuje ze powoli cos sie zmienia, ale pewnie zaczeka do po weekendzie ;) Ktos tez ma termin an dzis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoja droga szkoda, ze nie ma tak, ze termin i jeszcze godzina ustalona i siup- dzieje sie :P a nie sie czeka w niepewnosci. Jeszcze jak dziecko zaczyna sie mniej ruszac to sie robi niepewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadna kobitka na dzis nie ma terminu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co w tym dziwnego, że znajomi pytają? Swoją drogą gdyby faktycznie się zaczęło to na pewno nie miałabyś głowy do odpowiadania na te smsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urodziłam tydzień po terminie, więc termin podany przez lekarza niekoniecznie musi się zgadzać z "matką naturą " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo jak pisalam, niestety nie jest tak ze przychodzi dzien i sie zaczyna akcja :P a szkoda heheh A niekotrzy w rodzinie przy spotkaniach np przez ubiegle 2 tygodnie uparcie mi wmawiali ze oo spokojnie 2 tygodnie albo tydzien do terminu to NA PEWNO jeszcze masz czas hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×