Jestem materialistką. Która z Was tez? Tylko szczerze, przyznajcie się !

Nie wiem kiedy to mnie dopadlo..mialam z 13-15 lat, zaczelam fochami, krzykiem, placzem wyłudzac od rodzicow rozne niepotrzebne rzeczy bo musze to miec i juz... teraz mam 24 lata, kupuje ogromne ilosci niepotrzebnych rzeczy...tzn na poczatku mysle, ze mi sie przydadza, ze bede z tego korzystala ale potem widze ze lezy sobie :/ Mam pelno ciuchów w ktorych nie chodze, niektorych rzeczy nawet ani razu nie zalozylam, masa elektroniki a i tak korzystam ciagle tylko z telefonu i czasami laptopa :/ Robie to tez dla lansu, by pokazac ze jestem lepsza od innych, ze mnie stać... a tak naprawde mam coraz wieksze dlugi, splacam komus (rodzinie,znajomym)/albo bankowi kase i biore kolejne pozyczki, pracuje i tak w kolko... No i wydaje pieniadze mojego faceta ...

jak Ty Jestem mlody mam 22 lata i rodzice maja fure pieniedzy i co? trafiam na same pustaki jak Ty!!! Lubie dobre rzeczy np samochodu ALE kupuje je dla siebie a nie na pokaz! majac bardzo drogi samochod od rodzicow dalej bez problemu jeszcze telekomunikacja np. Tyle zla na tym swiecie.

Jesteś typowym przykładem na ogłupiałego przeciętnego konsumenta wychowanego na tefałenowskiej papce :-D

ej! a jak sie jeździ telekomunikacją? też tak chcę?

ja nie uważam się za materialistkę. Po prostu wybieram mężczyzn pod względem zasobności ich portfela bo uważam, że obowiązkiem mężczyzny jest zapewnić wszelkie wygody kobiecie jak i ją utrzymywać.

pamietam taka jedna : a samochodem nie przyjechales bo kolezanka mowila ze fajny masz"

A ja wstydzę się drogich rzeczy przed innymi. Wstyd mi że mam samsunga 4 przed moją rodziną, więc to ukrywam :P Moja koleżanka, która mieszka z teściami i odkłada każdy grosz na mieszkanie, nie wie że to mieszkanie w którym mieszkam jest mojego męża, tylko jej mówię że jego mamy...nie chcę, aby poczuła się żle. Kłamię ze płacę za dentystę, a przez ubezpieczenie męża mam to za darmo i auto też...

kupuje mamie drogie kremy i mówię że kosztywały kilka groszy a tacie suplementy. A sama mam 3 pary spodni tylko dlatego, że jak zostałam z jedną para to mąż na siłę mnie zaciągnął i kazał kupić co najmniej 2 :P

Ja tez sie wstydze przed obcymi. Kiedys bylem na slubie z kolezanka to tak mi glupio bylo podjechac swoim samochodem ale wtedy wyboru nie mialem

mam 3 pary spodni a maz zarabia 16k na rękę- kto to pobije? :D

jeansow mam z 5 par a ojciec zarabia 65k

Nienawidze takich dziewczyn- a ile Ty masz lat? To są pieniądze Twoje czy Twoich rodziców?

jeansow mam z 5 par a ojciec zarabia 65k

Materialiści nic ze sobą do grobu nie zabiorą... :o

wiec przebijam

Nienawidze takich dziewczyn- a ile Ty masz lat? To są pieniądze Twoje czy Twoich rodziców?

Wolałabym, żeby mnie facet mnie kochał szczerze i szanował niż, żeby miał nie wiadomo ile kasy :| Nie o kasę w życiu chodzi. A jak ktoś uwielbia kasę i wszelakie dobra materialne to niech sobie na to zapracuje. :P Pozdrawiam ludziska :)

Ty nie jesteś materialistką tylko zakupoholiczką

mam 22 lata wiadomo rodzice mi pomogli jednak obecnie jestem wspolwlascicielem czegos tam(nie bede mowil czego).

no to na spodnie wygrałeś :) good for you. To fajnie, że rodzice mimo pieniędzy nie wychowali snoba jakich jest niemało teraz. Życzę Ci dziewczyny, która Cie pokocha za to kim jesteś a nie za to co masz.