25-28 letnia kobieta jest dla facetow juz stara...taka prawda

W internecie powodzenie mają tylko 15-23 latki

faktycznie facet 25 jest juz stary bleee, mam 22 :)

Prawda. Ale zeby szukac kobiety przez internet trzeba byc tez idiota

taaaa, nastoletnie jebniete gówniary to kobiety a dorosłe 30 letnie to babuleńki... chorzy na łeb tak uważają

tak do 33-35 lat jeszcze można kogoś poznać i stworzyć związek. Później jest to praktycznie niemożliwe. Po 35 r.ż. kobiety stają się dla mężczyzn niewidzialne

Mezczyznom latwiej przychodzi patrzenie, a trudniej myslenie

Albo bardzo atrakcyjna :) zadbana , 26 latka która robi karierę , wie czego chce i dąży do celu , czy 19 która jeszcze nie zna życia ? nie chce wrzucać wszystkich do jednego worka ale w większości dziewczyny 15-17 lat to pustaki do w******nia

w internecie powodzenie mają też kozy...i wiele innych rzeczy których lepiej nie wymieniać ;)

hahaha w internecie... zycia koles nie znasz bo go nie masz

mam 23 lata i w miałam powodzenie wyłącznie u frajerów, paszteciarskich troli i wszelkiej maści nieudaczników. Zaczełam się zastanawiać co ze mną jest nie tak? W końcu jednak się ogarnełam, zaczełam wychodzić z domu i poznałam wielu przystojnych, inteligentnych i fajnych facetów, którzy byli mną bardzo zainteresowani:) Tyle, że takich facetów nie spotka się na portalach randkowych bo nie muszą korzystać z takich przybytków.

w pierwszym zdaniu zgubiłam wyrażenie "w internecie":)

To chyba prawda że kobiety po 30tce są dla facetów niewidzialne.Ja jestem atrakcyjna,dobrze się ubieram i kurde faceci się na mnie patrzą czasem zaproponują kawę ale najczęściej to brzydale lub tacy w wieku mojego ojca czyli 50-60 letni a nie przystojniacy +/- 30 letni. Jak komuś pisane być singlem to będzie taka prawda.

30 i +30 to sa dojrzale kobiety, wiedza czego chca. Niejedna 30stka lepiej sie prezentuje fizycznie i psychicznie niz wiele 20stek.

jeszcze_singielka_34 ,bo zaden facet nie zaklada, ze 34 letnia kobieta jest singielka, raczej wychodza z zalozenia, ze jest zajeta, ze ma meza i dzieci, pomysl logicznie .. nastolatki sa podrywane bo maja albo nie maja chlopaka, ktorego i tak mozna odsunac na bok, a w relacje z 34 letnia nikt sie nie bedzie na sile angazowal, gdyz juz 20 latki teraz maja mezow i dzieci, a druga sprawa jest taka, ze starsze kobiety, chociazby po 30-stce maja wygorowane wymagania i duzo doswiadczen na swoje drodze, stad tez uprzedzen, zadan, oczekiwan, wymagan, a mlode panny sa swieze, niezbajerowane, nieprzesiakniete, ida czesciej na ugody, kompromisy, nie trzeba im oddawac calego swojego konta bankowego w posiadanie i skakac jak kolo kury znoszacej jajka, zeby zgodzila sie dac cycka pomacac, aaa i jeszcze jedno - skoro kobieta ma 34 lata i nadal jest singielka to dlatego ze jest cos nie tak z nia, ze ja faceci nie chca albo sama nikogo nie chce z wybrednosci i wymagan czyli ma cos z glowa .... tak wiec nic nie ma na korzysc starszych babek no i uroda juz nie ta, bo mozna byc zadbana 30stka ale rysy twarzy juz nie te same co 20sto latki i cialo takze .... faceci sie musza dowartosciowywac swiezymi, mlodziutkimi kobietami

Nie raz widzialem celulit, obwisly nadmiar tluszczu u takiej 20stki, a u 30stki, czy nawet starszej wszystko bylo jedrne i mentalnie nie ma porownania. Wszystko zalezy jak sie ktos prowadzi. Niejeden malolat marzy o seksie z 40stka np.nauczycielka.

wiecie o co tu chodzi? wiekszosc facetow ma myslenie proste, ze taka kobieta w tym wieku miala bog wie ile partnerów i nie wiadomo z kim sypiała, że taka kobieta jest jak wspólny rower, każdy na niej jeździ, jest to nieuczciwe bo często uderza w naprawdę pozytywne kobiety, niektórzy napiszą ze młodsza kobieta urodzi mu zdrowsze dziec itp. ale to jest zdanie idiotow, grun to szukać facetów na jakimś poziomie

Mam 24 lata i wole kobiety 28-32 lata. Wiedza czego chca sa w rozkwicie a jak zadbane to 100 razy ładniejsze od tych młodych dzikusek :)

seks seks seks- cały czas przewija sie temat seksu, jakby juz relacje mkiedzy ludzmi sie nie liczyły, seks powinien uzupelnieniem partnerów, niestety wiekszosc związkow nie opiera sie na niczym wiecej tylko seks, zeby miec faceta/kobiete przed rodzina znajomymi, najlepsze pary jakie zaobserwowalem to o wspolnym poczuciu humoru, generalnie mysleniu, nie dziwie sie skad sie biora samotne matki

co do tematu to nie zgadzam sie. ja mam 29lat i wciaz duze powodzenie u facetow (nie chwalac sie zawsze bylam adorowana przez mezczyzn) rowniez tych mlodszych np o 5lat. problem polega na tym, ze mnie malo kto sie podba- a jesli juz ktos mi sie spodoba okazuje sie pustakiem a z takim nie warto sie wiazac.

corleoneeeeeeeeeeeee większość kobiet po 30 ma bujną przeszłość seksualną, nawet bawidamek nie chce takiej na żone tylko dla zabawy, nie wiesz dlaczego? :D

mi tam nie będzie przeszkadzać kobieta w takim wieku, jeśli okaże się w porządku i coś sobą będzie reprezentować więcej niż przeciętna ~absolwentka dyskoteki~ wcale nie musi być ideałem z urody, ważne żeby się dogadywać

Ja mam prawie 29, ciało takie same jak 10 lat temu więc nie piszcie głupot, że 30latce to już wszystko wisi. Nie rodziłam, biust mam jędrny, nic mi nie wisi ;) Ale to prawda, że jestem bardzo wybredna i nie wezmę byle kogo, nie dam się zbajerować, nie dam się zaciągnąc do łózka jak naiwna 18latka. Co do seksu to ja mam mniejsze doświadczanie od przecietnej 20latki, bo tylko 2 razy w życiu to robiłam bo się szanuję i czekam na tego właściwego. Ale to fakt, że jakiś co mnie nie zna może sobie myśleć, że już z pięcioma spałam setki razy, bo w końcu mam prawie 30chę na karku. Pozory czasem mylą.

mi facet do 30 nie przeszkadza byle mial sztywna zylasta pale