zakup antykoncepcji

Hej dziewczyny zastanawiam się jak jest u was z zakupem antykoncepcji? Składacie się z chłopakiem czy same kupujecie? Ja kupuję z chłopakiem na zmianę krążek i się zastanawiam jak jest u innych par?

sama

to poniżające kazać facetowi kupować krążki. Na podpaski też się składacie?

u mnie facet placi za wizyty u gina a ja sama kupuje tabsy

dlaczego poniżające? jesteśmy studentami dziennymi i utrzymują mnie rodzice, nie wyobrażam sobie kupowania krążka za kasę rodziców.. moglibyśmy używać gumek, ale mój facet nie lubi więc ja mu powiedziałam, że nie będę wydawać dorobionej kasy tylko na krążki. No nie wiem czy aż tak jest to poniżające? raczej gorzej bym się czuła wydając kasę od mamy na to, żeby móc się bzykać..

na tampony się składacie?

źałosne jest to ze jemu sie nie chce zakładac gumy wiec ty musisz se krazek w c*pe wpychac i to po czesci za swoja kase

prezerwatywy-kupuje mąż

żałosne są teksty "mój facet nie lubi gumek". Ale ty musisz lubić krążki?

ale co mają do tego podpaski i tampony? Napisałam, że tańszym wyjściem jest używanie gumek, ale facet nie lubi więc dlaczego ja mam wydawać dorobioną kasę tylko na jego widzi mi się? Wolę wydać tą kasę na dobry obiad dla nas, albo jakiś fajny ciuch, w którym mu się podobam :P

o rany ale ty tepa

a tak wogole nei przyszlo ci kiedys do glowy spozytkowac kase na cos innego niz jego przyjemnosc?

no akurat krążek mi nie przeszkadza więc luz. Nie no dbam o swoje potrzeby i je zaspokajam tylko chodzi o te 4-5 dych, które wydawałabym sama co miesiąc, że mogę przeznaczyć je na inny cel

a po za tym czytajcie ze zrozumieniem. Zadałam proste pytanie czy się składacie czy nie.