Co sądzicie o analizatorze płaczu WhyCry? Ma któraś ??????

Jak wyżej

co to jest?

http://allegro.pl/whycry-plus-analizator-placzu-dziecka-i3243400585.html

Super! Widzialam to kiedys w tv i bbyly same pozytywne recenzje. Zapomnialam wtedy jak to sie nazywa fajnie ze mi teraz przypomnialas. Chociaz prawde mowiac niektore rodzaje placzu idzie dosc latwo rozpoznac gdy sie z dzieckiem troche oswoi;)

My mamy WhyCry ale nie ten duży, tylko mini. Mogę odsprzedać, jak chcesz, bo już nam nie jest potrzebny. Powiem tak.. przydaje się na początku, gdy człowiek kompletnie nie ma pojęcia o co chodzi.. kombinuje, sprawdza pieluchę, podaje mleko, a dziecko płacze i płacze.. bardziej jest przydatne facetom Wiadomo, że nie zawsze to trafia, ale daje jakies tam wskazówki. Przydaje się, zanim człowiek oswoi się ze swoim dzieckiem i zacznie "je czuć".

widziałam ostatnio test tego urzadzenia w tv (program tester) i blado wypadł... nie odróżnił wycia osła od placzu dziecka. Chyba nie warto wydawać tyle kasy.....

Nie odroznil wycia osla - ale pewnie dopasowal do ktoregos z rodzaju placzu jakie ma zaprogramowane? Wlasnie chodzi o to, ze nawet gdy dziecko wyje to jest to jakis konkretny rodzaj i daje nam wskazowki co moze byc przyczyna. Dzieci maja rozne glosy, roznie placza. Przyklad z oslem zupelnie bez sensu, nie wiem co chcieli tym udowodnic...