Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiki27poznan

dziś się dowiedziałam, że ma dziewczynę

Polecane posty

Gość kiki27poznan

5 msc razem, zakochałam się Mówił, że tak ceni sobie szczerość, że jestem dla niego idealna, że kiedyś się ze mną ożeni.Spędzaliśmy ze sobą 5 dni w tygodniu. Dziś nie wiem dlaczego wpisałam jego imię i nazwisko w google wyskoczył profil na facebooku po nitce do kłębka trafiła na zdjęcie jego z dziewczyną, zrobione w sobotę kiedy to jak twierdził był u kuzyna. Wiem, że jestem naiwna, że mogłam to jakoś wcześniej sprawdzić ale sama nie mam facebooka on też tak twierdził więc nie sprawdzałam. Poznałam jego 2 przyjaciół żaden słowem nie wspomną o tym, że ktoś jest. Dziś zadzwoniłam do niego z płaczem wiecie co mi powiedział? nigdy nie zapytałaś czy mam dziewczynę jak można być tak podłym, nieczułym i kłamliwym. Nie mogę w to uwierzyć, nie mam 18 lat jestem już dojrzała kobietą a cierpię dziś jak naiwna nastolatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie czasami są podli:( to tylko 5 straconych miesięcy, będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, docen ze tylko 5 mcy a nie 10 .... swinia nie facet, czas zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaa2551
4 lata temu mialam taka sama sytuacje, tylko ze ja bylam z tym czlowiekiem trzy lata, przez ostatnie 6 miesiecy naszego zwiazku dzialal na dwa fronty, sypial z obiema, dwie mialysmy byc tymi jedynymi. Byly lzy, zal, zlosc, pytania czemu bylam taka slepa, a dzis? Dzis sie usmiecham na mysl o teh sytuacji i dziekuje losowi, ze pozwolil mi zobaczyc z jaka podla swinia zylam, jakiemu zerowi ufalam. W tej chwili mam wspanialego meza i ciesze sie zyciem, ty tez bedziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasius flavus
Kawal s********a i tyle. Jestes mloda, dasz rade :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxvv,.,.
Haha ożenić się z Tobą chciał? :D pewno tamtej też tak mówił widać bigamia teraz w modzie :P ehh to tylko facet a 5 miesięcy to na szczęście jeszcze nie tak dużo... Facetom nigdy nie wolno ufać w 100% tego mnie życie nauczyło. Dobrze że się w końcu zorientowałaś i nie straciłaś więcej czasu z nim. Takiemu to nic tylko w ryj przypier**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Ja tego nie rozumiem jak można 5 wieczorów i nocy w tygodniu być z kimś, mówić mu, że się go kocha. A potem w weekendy jeździć do tej drugiej. W moim mieście ma pracę tam jak twierdził rodziców i firmę, którą prowadzi z kuzynem. Cięgle mi się wydaje, że to jakiś żart. Nie ogarniam tego jak tak można no jak?????? Gdyby chociaż przeprosił Kiedy mu wygarnęłam i powiedziałam, że wszystko przekaże jego drugiej kobiecie zareagował agresywnie jakby to było moja wina. Przecież to zachowanie świadczy o tym, że w ogóle mu na mnie nie zależało, że to tamtą kocha. Widziałam ich zdjęcia ładna miła ( tak się wydaje) dziewczyna, trochę młodsza ode mnie. Pierwszy raz w życiu czuję się jak śmieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka89
Nie wiesz ze zawsze najlepsza obrona jest atak? Wszyscy faceci tak reauguja. Wspolczuje Ci bardzo, ale badz silna... Nie warto plakac za takim d*pkiem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej ostrzec ta 2 dziewczyne, masz jakies zdjecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
oczywiście, że mam masę zdjęć, filmików itp Tylko po co mam to robić, okazuje się że ja nawet nie byłam jego dziewczyną bo z nią jest o wiele dłużej to kim ja byłam? kochanką? miła rozrywką? Nie wiem co mam zrobić ciągle jestem w szoku. On dzwoni ja nie odbieram boje się, że będzie chciała tylko jednego, abym nic jej nie mówiła. A po tych słowach serce mi już zupełnie pęknie. Od kilku godzin nic tylko płaczę i oglądam ich zdjęcia, na których są tacy uśmiechnięci i zakochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka89
Dlaczego jeszcze bardziej sie dolujesz? Ja na twoim miejscu powiedziala bym tej dziewczynie co wyprawia jej chlopak, ty cierpisz, dlaczego jemu ma to ujsc plazem? Nie jestes zabawka. Zalosne d*pki, jeszcze te jego slowa "nie pytalas czy mam dziewczyne" no k***a az krew czlowieka zalewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxvv,.,.
Zgadzam się koniecznie poinformuj tą dziewczynę i pokaż jej dowody bo pewno jest przekonana że ma fajnego faceta który taki w tygodniu "zapracowany" że mogą się tylko w weekendy spotykać... Szkoda i Ciebie i jej. Na jej miejscu też bym wolała poznać prawdę i jak najszybciej uciec od tego skur*iela... Oby się kiedyś los na nim porządnie zemścił! A Ty nie płacz, tylko weź się w garść szkoda łez na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze mu sie z nie układało , po prsostu , przeciez nie zawsze ludzie do siebie pasuja, i znalazł nowa- Ciebie. ale ze nie byl pewny jak wam sie ulozy , wolal nie rezygnowac jeszcze z tamtej, tak sie asekurowal na wszelki wypadek. a w efekcie nie bedzie mial zadnej, tak to widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Xxxvv,.,. Facetom nigdy nie wolno ufać w 100% tego mnie życie nauczyło. ddddddddddddddddd Raczej tego Cie nauczyło wybieranie d*pków! Pytanie tylko czemu normalnemu facetowi nie dacie szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosccccccccc
ja znam laske co ma dziecko z facetem i jak zaciazyla to sie okazalo ze jest 13 lub 14 lat zonaty i dzieciaty ( ponoc sie wyparl tego jak go pytala ) takie zycie trzeba zyc dalej, nie przejmuj sie idiota ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać, że dziś normalny facet ma marne szanse wygrać z d*pkiem o kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Nie wiem kompletnie brak mi słów. Ja w to nie potrafię uwierzyć, nie dociera to do mnie. Nawet to, że kogoś miał nie boli tak bardzo jak fakt, że to nasze wielkie uczucie było iluzją. Nigdy nic dla niego nie znaczyłam, żyłam w kłamstwie. Jeszcze wczoraj byłam w niego. Był taki czuły i kochany. Jak ja mam jutro iść do pracy, jak mam powiedzieć rodzinie i przyjaciołom. Pierwszy raz w życiu jestem w takiej sytuacji. Jak pojechać do niego po swoje rzeczy. Co jeśli będzie starał się mnie przekonywać, że jednak kocha co jeśli rzuci prawdę prosto w twarz mówiąc, że chciał tylko seksu i rozrywki tego już zupełnie nie potrafiłabym znieść. Ja się nawet telefonu od niego boję teraz odebrać. To drugi facet w moim życiu, którego naprawdę pokochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Co Ty piszesz niby skąd miałam wiedzieć, że nie jest szczery, no skąd???? Znam dobrze jego 2 najbliższych przyjaciół, poznałam masę znajomych. Jaką oni musieli mieć ze mnie zabawę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmgg
mialam to samo z moim ex. jego nprzyjaciele hmmm te ich usmiechy juz wiem czemu.... rozstalismy sie 10 mc temu a ciagle o nim mysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Bo to zwykłe k...y wszyscy. Ale spróbuj ruszyć kogoś z takiej ekipy ci*t i c**li to zaraz rzucą się na Ciebie jak hieny - przerabiałem to wiele razy, tam nie ma prawdziwej przyjaźni, są tylko układy a "koledzy" pewnie tylko czekają na odpady z pańskiego stołu ich guru podrywacza. Pojechali z Tobą i masz nauczkę, że ludzie to k**y, plebs, śmieci i pomyje, kilka miliardów zwierzaków walczących przy korycie o miejsce na przeżycie, mięso armatnie dla polityków i przyszły nawóz dla rolników. Takie sytuacje świetnie pokazują, że na nikogo nie możesz liczyć, NIKOGO. Musisz być twarda i myśleć realnie - był taki naj? Więc na 90% innym też się podoba - proste! A jak facet się podoba to korzysta, jest zepsuty, otacza się plebsem którzy się nim zachwycają a im bardziej tym więcej lasek do niego lgnie. Byłaś jedną z wielu pozycji na jego liście pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Może w tym co piszesz jest sporo prawdy, jednak człowiek zawsze ma nadzieję, że z nim będzie inaczej. Spotka prawdziwą miłość jaką już na zawsze. Wczoraj odwiedził mnie zupełnie obcy, zimny człowiek, o rysach twarzy mężczyzny, który jak sądziłam mnie kocha. Patrzyłam na niego, nie rozumiejąc nic z tego co do mnie mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Pozbierasz się pomału, nie jesteś małą dziewczynką już. I następnym razem obadaj lepiej temat zanim rzucisz się na ślepo w krainę "wiecznej szczęśliwości" - co nagle to po diable, łatwo przyszło łatwo poszło. W życiu nie ma tak że szybka randka z sieci albo lizanko w klubie a potem wieczne szczęście. Musisz być czujna i dopiero po dłuższym czasie zaufać inaczej jak odsiejesz rasowych ściemniaczy? A niektórzy są w tym mistrzami! I nie opowiadaj o tym na lewo i prawo bo każdy pomyśli, że jesteś głupia, nawet na pejsie nie sprawdzić jego profilu? Ja bym nie zaufał komuś, kto tak łatwo dał się omotać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Człowiek spragniony uczucia, który nagle na swojej drodze spotyka jak mu się wydaje ideał w każdym wieku może stracić głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
był i co Ci powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kik27, ja miałem podobną sytuację. 6 miesięcy to trwało. Ona cały czas mnie mamiła tym jak bardzo jej na mnie zalezy, tyle ze od 6 lat jest w zwiazku. jak jej to wygarnąłem że dluzej tak nie moge bo mnie to strasznie rani to tez zareagowala agresja slowna, ze to byly moje wyobrazenia, ze ona zawsze traktowala mnie jak przyjaciela i takie tam... wiem jakie to przykre doswiadczenie, tym bardziej ze niestety odziera nas z szacunku do samych siebie. sytuacja ta rowniez pokazuje ze nie tylko faceci to swinie, a w zasadzie to nie kwestia plci tylko charakteru i wewnetrznej wrazliwosci - tego czy liczymy sie z uczuciami drugiej osoby. badz silna, polecam ksiazke "swiadoma droga przez depresje". pomimo ze depresji (chyba) nie mam to czesciowo pomaga uwolnic moje mysli i zrzucic z barkow ten ciezar ktory dzwigam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Co mi powiedział? że bardzo mu się spodobałam więc o niej wcześniej nie wspomniał, nie sądził, że z tego coś będzie że później nie chciał tego psuć że jestem dla niego ważna, bo taka inna, świeża, że z nią jest od 4 lat że ją kocha i masę innych że Nie zabrałam jeszcze rzeczy z jego mieszkania. Nadal czuję się jakby mi ktoś przywalił młotkiem w głowę. Czuję złość, rozczarowanie, smutek, niedowierzanie. Raz mam ochotę na niego splunąć po chwili prosić aby to ją zostawił. Nie wiem może nie mam w sobie za grosz poczucia godności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
"może nie mam w sobie za grosz poczucia godności" - bez przesady. Idź na browar i pie... ich wszystkich. Nie dołuj się. Nie zniżaj się do ich poziomu, nie szarp się - oni tylko na to czekają i jeszcze bardziej oberwiesz. "świeża?" - po co z nim w ogóle gadasz? Nie wygrasz z takim facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki27poznan
Dlaczego rozmawiam? Bo kocham tego d*pka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Heniu" mowi bardzo do rzeczy. Milo poczytac. Do mnie startuje/startowal koles, ktora ma dziewczyne. Od razu odczulam dosyc silne zainteresowanie i nawet zaczal mnie do siebie przekonywac, ale jedna z pierwszych rzeczy, ktora zrobilam, to (jak to mowi "heniu") weszlam na pejsa i co widze? - ma dziewczyne. Wkurzylam sie troche, bo jak mozna ewidentnie startowac do innej, bedac z inna? dalam mu to odczuc i sie zorientowal o co biega. Zaczal otwarcie o niej mowic (nie mnie, ale tak abym tez slyszala). Wyrzucilam go z glowy, bo nic z tego nie bedzie. Dobrze, ze sie od razu nie angazowalam emocjonalnie. Tak najlepiej. Polecam takie podejscie, choc wiem, ze nie jest latwe. P.S. chlopak jst inteligentny, ale dziewczyna, to taki pustak z siłowni ze sztucznymi pazurami i blachara. Rewelacyjna para. Pozazdroscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×