Gość alooha Napisano Czerwiec 11, 2013 Zacznę od tego, że mam 21 lat i od 6,5 roku jestem z chłopakiem (zaczęliśmy jak mięliśmy 15 lat). Nasze początki były zawirowane ale do tej pory jesteśmy razem i planujemy wspólną przyszłośc. Jakiś tydzień temu nasz kolega wyznał że mu się podobam i jest mną zauroczony a znamy się z nim rok. Ja go lubię ale mój chłopak nie bardzo. Od tego wyznania zaczęłam z nim pisac a jak się spotykamy to udajemy że wszystko jest ok. On namawia mnie na spotkanie sam na sam. Nie wiem co mam robi. :( Jestem młoda i bardzo dawno nie miałam doczynienia z innym chłopakiem. Świruję kiedy patrzy na mnie tymi wielkimi brązowymi oczami. A z moim chłopakiem jest mi dobrze ale czasami mam wrażenie że myśli że jeżeli jesteśmy już tyle ze sobą to już nic nie musi robic i tak zostanie. Dużo pracuje i rzadko się widujemy. Chciałabym się spotkac z tym kolegą sam na sam. No nie wiem co mam robic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach