Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem PRZERAŻONA życiem! Boję się!

Polecane posty

Gość gość

Za rok mam maturę.. koncze 2 liceum.. I jestem przerażona! Nim się obejrze będzie matura.. studia.. dorosłe życie.. Oczywiście jest duża mozliwosc, ze nie znam tej matury ale nie o tym teraz... Chodzi o całe to zycie.. Mam 18 lat a nie wiem co ze sobą zrobić! Na studia mam zamiar iść do Warszawy albo gdzieś byle dalej od rodzinnego miasta.. I właśnie to mnie przeraża, bo chce ale sie boję.. Bo jak ja sobie poradzę sama w obcym mieście, studia, nikogo bliskiego? W ogóle całe to dorosłe życie - jak ja dam radę? Nie dam :( Najchętniej zatrzymałabym czas, zatrzymałabym się w chwili obecnej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfdddfdf
i slusznie bo czeka cie bezrobocie albo praca na umowe zlecenia za 1000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie to też mnie przeraża, że nie będe miała za co życ:( Ale nie przeraża/ przerażało was to jaki świat jest ogromny , a wy tacy mali.. że się w nim nie odnajdziecie? Bo skoro nic mi sie nie udało, tutaj.. to w wiekszym miescie to juz na pewno nie dam rady..nikogo nie poznam iw ogole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj jakos to bedzie czlowiek to istota ktora jak sie musi przystosowac to zrobi to inaczej wyginie jak widac nie wyginelismy wrecz mamy sie swietnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na poczatku zawsze jest strach przed nowoscia a potem przywykniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elo elo
jesteś jeszcze młoda, wiele dopiero przed Tobą, ciesz się studiami, to jest jeszcze naprawdę dobry czas w życiu, później jest trudniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfe
Ja tez tak mam, za rok rowniez pisze mature. Boje sie jak sobie poradze w doroslym, samodzielnym zyciu itp. Ale mimo wszystko wiem, ze musze cos zrobic, bo nie chce zostac cale zycie w tym samym miescie, nie rozwijac sie, wiec krotko mowiac musze wyjechac i sie odwazyc. A w planach mam wyjazd za granice, wiec boje sie cholernie, no ale jak nie teraz to kiedy. Trzeba probowac, a pozniej jakos to bedzie, przyzwyczaimy sie. Co chcesz zdawac na maturze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musicie uczy sie jezykow to jedyna nadzieja i wyjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też to czułam mają 18 lat, dziś mam 20 więcej i nadal to czuję, takie jest życie.....strach przed nieznanym jedyne co mogę podpowiedzieć to pomyśl o zawodzie, bo wiele osób dziś idzie na studia a potem nie ma pracy gdybym mogła cofnąć czas to wolałabym zostać fryzjerką albo kosmetyczką i mieć zawód, własny zakład niż studiować i potem wiecznie szukać nowej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jakiś czas mam nawet sny zwiazane z wyprowadzka, nowym zyciem.. i to uczucie takiego strachu okropnego:/ Czasem jak spędzam czas z bliskimi i jest jakoś wyjątkowo fajnie to mimo, że są blisko zaczynam za nimi tęsknić, bać się i wyśmiewać samą siebie, za swój pomysł studiowania daleko od domu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy byłam w Twoim wieku (obecnie mam 27 lat) miałam identyczne obawy. I co? Żyję :) Na początku też do końca nie wiedziałam, co ze sobą pocznę... ;) Mało tego: nie potrafiłam nawet wyobrazić sobie siebie w pracy ;P Jednak tuż przed rozpoczęciem studiów podjęłam pierwszą pracę (rzecz jasna na śmieciowej umowie ;p), drugą, trzecią itp itd, następnie kilka lat spędziłam w korporacji, gdzie nabrałam przekonania, że to zupełnie nie dla mnie. Co zatem robię teraz? Rozkręcam własny biznes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ktoś z was wyprowadził się daleko od domu do innego miasta, nie znając nikogo? Poznaliście tam kogoś? Przyjaciól, znajomych? Macie życie? Boję się, ze jak ja sie wyprowadze to znowu nikogo nie bede miała.. i wszystko bedzie takie same, nawet gorsze, bo nawet bliskiej siostry nie bedzie obok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak sobie wyobrazasz
studiować i nikogo nie poznać? Chyba logiczne ze poznasz ludzi, chocby z uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tak na dłuzej.. poza uczelnia.. Czy udało wam sie ułożyć zycie? Poza uczelnią,pracą? Mimo, że nie znaliście nikogo w mieście? Boje się, że mi się to nie uda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życie to ciężka harówka, jesteśmy tu za karę więc swoje przecierpisz ale nie myśl za dużo po prostu żyj z dnia na dzień i dokonuj dobrych wyborów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×