Jak przeżyć miesiąc za 1250 Pln

Zarabiam 1250PLN i mam na utrzymaniu niepracującą żonę i 3 letnie dziecko. Na żadną podwyżkę nie mam szans. Po potrąceniu raty kredytu i bieżących opłatach zostaje 700zł może ktoś ma jakieś sposoby jak za to przeżyć miesiąc. Nie szukam sponsora i bez głupich wpisów proszę

Dlaczego żona nie pracuje? Jeśli jest chora, nie może znaleźć pracy to powinna mieć rentę/ zasiłek. To powinno pomóc

Wykop ją do szukania roboty, no chyba że pasi ci być utrzymywaczem darmozjadów. Dziecko też może pracować sezonowo np przy zbiorze truskawek.

Żona nie pracuje ponieważ opiekuje się 3 letnim dzieckiem drogi gościu 3 letnie dziecko niewiele tych truskawek nazbiera

ciekawe, że to pokolenie uważa żony i dzieci za darmozjadów? - wy dziećmi nie byliście? wasze matki na drugi dzień po porodzie wstały z łóżka i poszły do pracy? wy na drugi zień po urodzeniu także?????

:D Kafeteryjna rada roku. Nie wiesz, jak utrzymać rodzinę? Wyślij dziecko do pracy! :D Autorze, w tym morzu debilizmu nie licz na rady. Ja jej nie udzielę, bo nie wiem (nie umiem oszczędzać w ogóle).

zarabiac 1250 zl a brac sie za robienie dzieci, trzeba bylo sie nie pieprzyc

Nie za darmozjadów ale po to są becikowe, rodzinne, macierzyńskie, brak zakazu pracy dla kobiet i inne takie żeby facet nie musiał już sam rodziny utrzymywać, bo to obowiązek przede wszystkim państwa - a przynajmniej tak wynika z prawa i konstytucji.

ciota jesteś

Może poszukaj czegoś dodatkowego, albo żona niech sobie poszuka np. pracy na weekendy, albo na same nocki w piekarniach np. na pół etatu. Albo jako kelnerka :) ja tak sobie dorabiałam z nudów i też miałam wtedy dziecko, o wiele mniejsze niż wasze, więc się da

Trzy lata temu zarabiałem 2500zł ale tamtą pracę straciłem nie z mojej winy. Pisałem na początku bez głupich tekstów proszę

No przepraszam bardzo :o ale jakich rad Ty oczekujesz??? Albo Ty albo żona musicie zarobić dodatkową kasę bo za 1200 możecie przewegetować kilka miesięcy, ale tak nie może być zawsze. Możecie jeszcze wyjechać za granicę, jeśli macie tam jakichś znajomych...innych pomysłów już nie mam

koleś nie ma innej rady musisz cios a tym zrobić - jedź za granicę, masz małe dziecko na utrzymaniu i musisz zakasać rękawy. Nic nie da siedzenie w PL - wyjedź, zarobisz, odkujecie się, dziecko podrośnie żona znajdzie pracę i wrócisz. Ci co wywalają jego żonę do roboty niech najpierw pomyślą, że 3-letnie dziecko samo sie sobą nie zajmie jak nie mają rodziców chętnych do pomocy to musza wynająć opiekunke i ja opąłcic poztym kobieta po porodzie i urlopie macierzyńsakim wypadła z obiegu i czesto znalezienie pracy na poczatku graniczy wręcz z cudem

W miesiącach letnich można sobie dorobić w nadgodzinach grosze ale zawsze coś, szef tak wymyślił żeby mu nie truc o podwyżkę