bardzo prosze o odpowiedz bo nie wiem co robic juz

kochani moj maz spadł z drabiny w pracy ,bo byla niestabilna,obecnie przebywa w szpitalu, ma pekniety szosty krag i uszkodzony rdzen, jest sparaliżowany, w tej chwili ma odklejone pluco i oddycha za niego respirator ,co to wszystko oznacza prosze ,bo lekarze niechca za wiele mi mowic, czy jest szansa ze on wyzdrowieje??ze bedzie zyl??ktos mial taki przypadek??

prosze kochani o jakas rade badz sugestie bo jestem zalamana

nie zbyt to powazny temat na internetowe forum. wedlug mnie wszystko zalezy teraz od opieki medycznej ale ciezko bedzie mu z tego wyjsc. na pewno czeka go wozek... przykro.

ja sie juz pogodzilam ze wozek go czeka, ale czy on bedzie zył??lekarze mi powiedzieli ze stan jest bardzo ciezki i sie przygotowac na wszystko, jednak na takie cos sie nie mozna przygotowac, mamy dwojke dzieci malutkich nie wiem co im powiedziec mam ,moze komus sie udalo wyjsc z takiej sytuacji z zyciem/.??

musisz miec nadzieje i sie modlic. wiele osob dlugie lata sa w spiaczkach i innych zlych rokowaniach a jednak im sie udaje. teraz musisz czekac i byc dobrej mysli choc to bardzo trudne...

Z całego serca zycze wam zeby z tego wyszedl. bede sie modlic za niego. powodzenia. najwazniejsza jest wiara

dziekuje kochani:) tymbardziej ze moj maz ma 29 lat to mlody człowiek, ma tyle jeszcze przed soba, i dzieciaki tez bardzo tesknia za tata

ktos jeszcze cos na ten temat moze mi poradzic??czy odklejone pluco moze jakos sie da wyleczyc??on ma RURKĘ TRACHEOSTOMIJNĄ ale podlonczona do respiratora bo sam nie oddycha i on sie tak trzesie co chwile nim rzuca, lekarze mowia ze to przez respirator??to prawda??

czy on wie co do niego mowie jak oddycha za niego respirator?? bo on czasem otwiera oczy na sekunde i zamyka dalej i tak spi wie co sie z nim dzieje??

najpoważniej w życiu wiem co piszę biorąc pod uwagę jego młody wiek są mimo wszystko duże szanse na wyzdrowienie męża i jest to w Twojej mocy nie rozpaczaj módl się gorliwie z wiarą w zwycięstwo natychmiast dziękuj Bogu za wyzdrowienie nie proś tylko natychmiast dziękuj za każdą chwile intensywnie wyczekując poprawy.W twoich myślach są od tej chwili wyłącznie obrazy kiedy on jest zdrowy w domu.Im będziesz silniejsza i skuteczniejsza w tych działaniach zaczną dziać się niezrozumiałe cuda.On obecnie nie jest w stanie zrobić tego dla siebie ale mąż żona z dziećmi to jedność masz misję do spełnienia wiele w Twoich rękach działaj,bądż silna.

chcialam o jeszcze jedno spytac dlaczego jego cialo tak sie trzesie ???on nie ma czucia,wiec skad te drgawki takie lekkie skoro jest pod respiratorem??

ktos wie??

zapytaj lekarza

lekarze niechca mi niczego mowic

to wymus to na nich masz prawo wiedziec łaz za nimi pytaj zadaj wyjasnien trzymam kciuki za meza