wyglądam jak dziecko

a mam 28 lat, w sklepach nie raz pytają o dowód- fakt, jestem niziutka- 155 cm, ale mam spory biust- 75E i tylko tyle, urodę całkiem dziecinną, jak zrobię makijaż to może wyglądam na 20-22 lata to maksymalnie, powinnam się cieszyć, ale wcale to życia nie ułatwia, wręcz utrudnia- naprawdę ciężko o dobrą pracę, gdy nikt nie wierzy, że skończyłam studia parę lat temu próbowałam ubierać się bardziej elegancko, ale czuję się przebrana, chciałabym wyglądać na swój wiek, a nie jak dziecko...

mozesz podac gg?

po co ci gg, którego nie mam?

doradzicie coś?

Ja mam podobnie. Mam 24 lata a ludzie oceniają mnie na 16-18. Mam 160 cm wzrostu,jestem bardzo szczupła,biust średni,długie naturalne jasne blond włosy i bardzo dziecinną twarz. Nawet jak zrobię sobie makijaż to wyglądam jak umalowany dzieciak...Denerwujące jest to kiedy w urzędach czy u lekarza ludzie zwracają się do mnie na "Ty" i nikt nie traktuje mnie poważnie.

to plus a ty tego nie doceniasz,rozumiem ze czasem to wkurzajace

to mam tak samo, kiepsko się z tym czuję, jakby czas się zatrzymał, wiem, że wydaje się to mało prawdopodobne, ale nie mam zmarszczek, nie mam siwych włosów, po prostu nic, buzia jak u dziecka, podejrzewam, że gdyby nie biust to już całkowita tragedia by była, dodatkowo dziecinny głos- ostatnio dwa razy jak odebrałam telefon usłyszałam- mogę rozmawiać z kimś dorosłym

Hehe znam to z własnego doświadczenia. Otwieram drzwi, stoi jakiś facet z elektrowni i pyta: " Czy jest w domu mama albo tata?" :/

to się wydaje fajne, owszem do czasu, ja jak idę na basen to za każdym razem pytają czy bilet ulgowy, do kina, do zoo itd. itp. boję się, że przyjdzie taki dzień, że po prostu w oczach się zestarzeję za te wszystkie lata najgorsze jest to, że nikt nie traktuje mnie poważnie, w żaden sposób, jak nie pokażę dowodu to nikt nie wierzy w mój wiek, a dodatkowo jeszcze słyszę, że pewnie mam dowód podrabiany

Koleżanko mam to samo, tyle, że mam 23 lata i 1,57m i wszyscy widzą we mnie 17stke :/ i zgadzam się, że utrudnia to zycie, wiele osób nie bierze Cie wtedy na poważnie i w ogóle dużo rzeczy wygląda inaczej niż jak powinno :(

dobrze chociaż, że nie jestem z tym sama, najlepszejest to, że mój facet jest po 30-ce i wygląda na swój wiek, więc gdy idziemy razem wyglądamy jakby prowadzał się z małolatą, próbowałam wszystkich kolorów włosów, żaden mnie nie postarza,może troszeczkę czarny,ale źle się czujęw tym kolorze

Ja przez to mam małe poczucie własnej wartości. Chciałabym żeby mój facet był dumny z tego, że ma kobietę a nie nastolatkę. Czuje się w jakiś sposób gorsza od kobiet,które wyglądają na tyle lat ile mają. Niby nie daje mi powodów do zmartwień ale sama czuje się źle ze sobą.

Właśnie, mój facet ma 25 lat a wygląda na troszkę starszego. Więc też dziwnie razem wyglądamy a jest między nami tylko 1 rok różnicy.

ja się właśnie przez to nie czuję jak kobieta, jak dziecko,nastolatka,ale nie jak kobieta; mój facet wczoraj stwierdził, że to kiepska sytuacja, robiłam sobie zdjęcia z koleżanką rok młodszą- on je oglądał i pyta ilelat ma ona, ja mówię, że rok młodsza- a on, że ona wygląda jak kobieta, nie jak dziecko, jak ja

Co innego wyglądać młodo ale kobieco a co innego dziecinnie.

Mozilla24 to prawda, także tak mam, że czuje się "gorzej" od innych kobiet które wyglądają jak kobiety a nie jak dziewczynki :/ nie mam tyle pewności siebie a jeszcze gdy z takimi przebywam to juz w ogole czuje sie jak w cieniu ;( ;(

Wielu ludzi sobie wkręca i wyolbrzymia swój problem. Ja np w ogóle sie tym nie przejmuje i wcale nie burzy mi to życia. Zmieńcie podejście bo marnujecie młode lata. http://ofiaralosu88.blog.onet.pl/

Kiedyś moja koleżanka z pracy,starsza ode mnie opowiadała,że kiedy szła z córką - nastolatką i mijając się ze mną przywitała się to ta córka pytała skąd ona mnie zna,bo myślała że ja w jej wieku jestem he.I wielkie zdziwienie, że my razem pracujemy.

dokładnie tak, aja wyglądam dziecinnie, i to bardzo, w ciuchach eleganckich jak przebrana, nie ma w ogóle we mnie seksowności- nic a nic, jestem ładna, ale jak dziewczynka, a chcę wyglądać jak dorosła kobieta!

Ja pocieszam się tym,że może za kilka lat w końcu będę wyglądać na swój wiek. Niby taki błahy problem i nieporównywalny z innymi,ludzie mają o wiele gorsze,wiem o tym. No ale w jakiś tam sposób negatywnie wpływa na mnie i moje życie.

Ale macie problemy,ja tez jestem dzecinna i nie chcialabym inaczej wygladac.Dziewczeca uroda tez ma swoj urok.I wcale nie jest mi z tym trudniej.A poniewaz jestem w dodatku ladna,dziewczyny sa zlosliwe i mnie traktuja jak dziecko,zebym poczula,ze nie doroslam do ich towarzystwa-ale mi to nie przeszkadza.Wole byc dziecinna niz brzydka ;)

ja może łaskawie po 30-ce będę wyglądać na jakieś 20-parę, choć zaczynam watpić, naprawdę za kilka lat będą mnie pokazywać jako okaz- ma 35 lat- wygląda na 20!

skoro wyglądasz jak dziewczyna to masz faceta? Jak masz to nie jest to pedofil??? Jak nie to widocznie cos tam kobiecości i seksowności masz.

elena- nigdy tak o tym nie pomyślałam, ale też jestem ładna, więc wolę być ładna i dziecinna niż brzydka, tylko łatwo się to pisze, trudniej przekonać siebie może po 30-tce nabiorę trochę kobiecości

tez tak mam :P ale nie uwazam tego za wade. Wrecz preciwnie, ja na cale zycie moge sobie zostac dzieckiem

no tak-pedofilem nie jest,ale mam duże cycki i może to go kręci? już sama nie wiem, chyba zacznę bardziej kombinować z makijażem, jakieś korygowanie itd. bo naprawdę bywa to męczące

mam tak samo! MAM 30 lat. a wszyscy mi dają 17-18 . mam 155 cm wzrostu.

I to mi zaczyna sprawiać problem to że wyglądam tak młodo:(bo na moje 30 urodziny jak się mocniej pomalowałam ubrałam szpilki i szłam po koleżanki to usłyszałam od dwóch dziewczyn: masakra jak ja nie lubię takich małolat co się tak malują. jak widzę takie panienki to mnie trzęsie.!-no i jak tu żyć?!trzeba ubierać się jak dziecko i chodzić bez makijażu haha

ja jak pomaluję się mocniej to wyglądam łaskawie na te 22, ale nie cierpię się malować!

Ja z moim facetem zaczęliśmy być ze sobą jeszcze w szkole średniej.Ja miałam wtedy 17 a on 18. W tamtym czasie wyglądałam na swój wiek,tak mi się wydaje.On już wtedy był bardzo męski. Jednak później moje koleżanki zaczęły wyglądać jak kobiety a ja do tej pory stoję w miejscu. A teraz takie 14-latki wyglądają na 20 parę.