Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wyglądam jak dziecko

Polecane posty

Gość gość
dokładnie, moja siostrzenica, która ma 16 lat wygląda bardziej kobieco niż ja teraz będę szukać nowej pracy, ciekawe jakie będą reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no:) u mnie jak pojawiłam się pierwszy raz w pracy to niektórzy spojrzeli na mnie jakby dziwnie hehe:) ale już jest ok:) jestem lubiana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to mi zaczyna sprawiać problem to że wyglądam tak młodosmutas.gif bo na moje 30 urodziny jak się mocniej pomalowałam ubrałam szpilki i szłam po koleżanki to usłyszałam od dwóch dziewczyn: masakra jak ja nie lubię takich małolat co się tak malują. jak widzę takie panienki to mnie trzęsie.!-no i jak tu żyć?!trzeba ubierać się jak dziecko i chodzić bez makijażu haha Powiedzialy to kobiety,no tak.Moze jestes ladna i byly po prostu zazdrosne i szukaly pretekstu,aby tobie dogryzc?Malo jest mlodych dziewczyn,ktore sie mocno maluja?Takie akty zazdrosci to ja znam .Olej je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiem moja przygodę w sklepie: stałam w kolejne a taki facet spojrzał na mnie i mówi(był lekko pijany): o jaka ładna dziewczyna a można wiedzieć ile ma lat?? - a ja mówię 30 a on zrobił wielkie oczy wkurzył się powiedział: JASNE chyba za 15 lat!. -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no olałam je. to były jakieś dresiary po 17 lat. szukały zaczepki. az tak mocno nie byłam pomalowana. no ale im się nie spodobało i te szpilki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozilla24
W pierwszych dniach mojej obecnej pracy kolega pyta: "Czy Ty masz 18 lat,że już pracujesz?" A ja sobie pomyślałam, że chyba jakbym nie miała to bym teraz w szkole siedziała. Jechałam kiedyś pociągiem do pracy i w przedziale siedzieli chłopacy, którzy jechali do szkoły i po wyjściu z pociągu, jeden zamiast iść do szkoły to poszedł za mną i numer telefonu chciał...Myślał,że jestem od niego jeszcze młodsza a miał z 18 lat.Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wygladam na 14.. a mam 18:/ Ludzie mysla ze do gimnazjum chodze, a ja juz liceum koncze i zaraz studia.. Głupio mi mówić ile mam lat, bo zdaje sobie sprawe ze na tyle nie wygladam:/ Mam 157.. Nienawidze swojego wzrostu.. Ale szpilek nosic nie będe, bo nie lubie to nie mój styl:/ Malować też się nie maluje, chyba, ze tusz.. Głupia sprawa.. Wszystkie koleżanki takie dorosłe, a ja taki dzieciaczek przy nich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne :/ ja też z dowodem chodzę do sklepu po papierosy dla taty (bo ja nie pale) . lubię te miny sprzedawczyn:) jak widzą w dowodzie roku urodzenia 83:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozilla24
Dla mnie jest to strasznie denerwujące kiedy w sklepie czy przy wejściu na imprezę proszą mnie o dowód. Kiedyś byliśmy z moim facetem w Anglii i poszliśmy na imprezę. Oczywiście umalowałam się, ubrałam elegancko ale zapomniałam dowodu i nie wpuścili mnie. Nic nie dały tłumaczenia mojego faceta,że nie jestem dzieckiem.Głupio się wtedy poczułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra :( ja dziesięć lat temu byłam na dyskotece :P mając 20 lat. pokazałam dowód i dałam 5 zł na wejście to mi "bramkarz" oddal te 5 zł :P weszłam za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to was tez pociesze .Bylam ostatnio na stacji benzynowej po fajki....i oczywiscie dowod osobisty...ale wyraz twarzy dziewczyn tam pracujacych byl bezcenny...wytrzeszczyly oczy jak kot srajacy na puszczy :D:D Mam 27 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no :) wyraz twarzy sprzedawczyn zawsze jest bezcenny ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa tu wszystkie wyglądają mega młodo ..że ktoś wygląda młodziej o pare lat to uwierze ,ale szczerze mówiąc nigdy nie widzialam 30-latki wyglądającej na 16 czy 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta mnie też sie pytają czasem czy jestem pełnoletnia ,a mam 25 lat ,albo obcy ludzie mówią na ,,ty" ,ale uważam ,że wyglądam na osobe pełnoletnią ,a jak bede miała te 30 lat raczej nie bede sobie udowadniać na sile ,że wygladam na 16 bo to praktycznie nie realne . 30 latka może wyglądać na 25 powiedzmy ,ale nie na nastolatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i według mnie kobieta wyglądająca młodo nie powinna mieć z tym problemu. W jednym ze sklepów, do którego chodzę na kasie siedzi dziewczyna, która wygląda bardzo młodo. Widząc ją pierwszy raz byłem rzeczywiście zdziwiony, że jakaś dziewczynka siedzi na kasie :) Ale logika podpowiadała, że przecież nikt by nie zatrudnił osoby niepełnoletniej. Dziewczyna ma około 23 lat, a ja jestem wprost zauroczony jej urodą. Jest baaardzo śliczna i to, że wygląda młodo nie jest wcale problemem. Chodząc do tego sklepu nie mogę się napatrzeć, jednak na patrzeniu tylko się kończy, ponieważ mam żonę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha, mam tak samo jak Wy ;) Też jestem strasznie niska (przebije was wszystkie - 140 cm wzrostu), mam dziecinny głos, nawet malowanie się nic mi nie daje :D Kiedyś miałam taką sytuację, że przyszedł listonosz i spytał się "dziewczynko, umiesz pisać, bo tu jest list do podpisania" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika213123
no mi też sie zdarzaja takie sytuacje. po pierwsze mam 27 lat , a studiuje na 3 roku wiec wsrod mlodszych osob ,ale zawsze studenci nawet z innych rocznikow do mnie mowią per ty , a pełno jest u nas nauczycieli akademickich w moim wieku . No i sytuacje typu pani w hotelu przy rejestracji zapytala sie czy jestem pełnoletnia , policjant spisujący zeznania tez ( ukradli mi pieniadze), czesto gówniarze w wieku 18 lat zagadują itd , no i tez ludzie młodsi ode mnie mówią per ty ,a nie pani. więc śmiem twierdzić ,że wyglądam młodziej niż mam lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika213123
a niska nie jestem bo mam 165 wzrostu , jestem szczupła ,ale mam wyraźne biodra , talie wiec może to twarz poprostu mi młodo wyglada ;)zawsze wygladałam troche młodziej niż na swoj wiek od dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 28 i też mam ten sam problem. Wcześniej jakoś udawało się co jakiś czas kupić bez dowodu ale od paru miesięcy nie jestem w stanie kupić sobie w ogóle ani jednego piwa. Mąż obok, obrączka na ręce, cała sterta zakupów i 1 piwo. Przez 10 lat to mnie cieszyło jak pytali a teraz mnie to wnerwia i już ostatnim razem pani dostała opierdziel. W pracy też jak jestem w terenie to ludzie myślą, że robię jakieś zadanie do szkoły na zaliczenie. Moja mama za to wygląda na 30-35 a ma 52 już niebawem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa dni temu byłam z szefową w szkole średniej. Ona poszła do dyrektora porozmawiać a ja zostałam się na korytarzu. Wyszła i zaczęła mnie szukać.Nawet nie widziała, że praktycznie stoję przed jej nosem. Dopiero jak pomachałam to zauważyła mnie wśród licealistów. Powiedziała, że wyglądam jak uczennica wśród rówieśników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mlodo wygladam
witajcie w klubie :) Ale ja sie z tego cieszę, mam 23 lata, wyglądam na 18. Jak sie pomaluje mocno i odpowiednio ubiore to wygladam na 20. Tez jestem niska, mam 158 cm. Mam dlugie, jasne wlosy i dziecinna twarz. Ale dla mnie to atut, zwlaszcza jak patrze na niektore kolezanki, ktore sa w moim wieku a wygladaja na 30 lat :D ja przynajmniej dlugo zachowam mlodosc, jak mi stuknie 30 to bede wygladac na 25 max :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak koleżanki zazdroszczą że jak młodo wyglądamy. ale są sytuacje że sie ma już tego dość. a przynajmniej ja. jak mnie facet wyśmiał w sklepie. spytał ile mam lat. powiedziałam że 30 a on TA JASNE CHYBA ZA 15 lat. - to można sie zdenerwować. teraz już nie mowie ile mam lat. nie będę sobie nerwów psuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość taaa tu wszystkie wyglądają mega młodo ..że ktoś wygląda młodziej o pare lat to uwierze ,ale szczerze mówiąc nigdy nie widzialam 30-latki wyglądającej na 16 czy 18 No ja mam z kolei 27 lat,czyli prawie 30 i szczerze mowiac nie kupie fajek albo alkoholu bet dowodu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki - jestem jedna z Was. W grudniu skoncze 21 lat a ludzie daja mi 16. Na ogol jakos sobie z tym radze, zaakceptowalam swoj wyglad i staram sie ignorowac irytujace komentarze lub obrocic je w zart, jednak przyznam szczerze, ze czasami nie jest to takie proste i potrafi zdenerwowac. Kiedy 3 lata temu zaczynalam studia (mialam wtedy jeszcze 17 lat - poszlam na studia rok wczesiej) podczas wycieczki po kampusie uczelni student prowadzacy wycieczke podszedl do mnie i z uroczym usmiechem powiedzial: "a Ty to pewnie jestes mlodsza siostra ktoregos ze studentow?" Nie mogl uwierzyc kiedy oznajmilam mu ze mam 17 lat i zaczynam pierwszy rok studiow. Za 3 tygodnie zaczynam 4, ostatni rok studiow. Jeszcze przed tegorocznymi wakacjami kiedy jechalam na uczelnie i kupowalam bilet u kierowcy, ten spytal mnie czy chce bilet normalny czy ulgowy. Dwa tygodnie temu bylam ze swoim facetem i jego mama na rejsie statkiem. Kiedy podeszlismy do kasy kupic bilety, sprzedawca zaproponowal nam bilet rodzinny (dwoje doroslych i jedno dziecko). O kupnie alkoholu czy wejsciu do klubu bez dowodu moge oczywiscie tylko pomarzyc. Ale najlepsze sa reakcje ludzi kiedy widza mnie z moim facetem. Jest w moim wieku ale wyglada na starszego. Ludzie daja mu 25 - 27 lat. Jest bardzo wysoki (197cm) i postawny, ma tez bardzo dojrzala twarz co w polaczeniu z moimi 156 cm, filigranowa sylwetka i dziecieca twarzyczka wyglada komicznie ;D Zazwyczaj nie przejmuje sie opinia innych na temat tego jak razem wygladamy ale czasem niestety przykre lub krepujace sytuacje daja nam w kosc. Rok temu wybralismy sie do Wenecji. Gdy meldowalismy sie w hotelu kobieta w recepcji nie za bardzo wiedziala czy dac nam klucz do pokoju, wielokrotnie sprawdzala nasze dowody a mimo wszystko miala watpliwosci. Myslala pewnie ze bylam ofiara pedofila xD Kiedy Moj facet przedstawil mnie swojemu wujkowi - ten wzial to za zart i nie uwierzyl ze rzeczywiscie jestem jego dziewczyna. Nawet jego wlasna matka po pierwszym spotkaniu ze mna oznajmila mu ze "przeciez ja wygladam na 12 lat!" Mam 16-letnia siostre, jest wyzsza, ma bardziej kobieca sylwetke i ogolnie rzecz biorac wyglada dojrzalej ode mnie. Nasza dalsza rodzina od kilku lat ma watpliwosci ktora z nas jest starsza. Jej daja - 21, a mi 16 lat. Za rok koncze studia i bede musiala zabrac sie za szukanie pracy w zawodzie i musze przyznac ze sama mysl o tym mnie przeraza. Mam w glowie obraz pracodawcy na rozmowie kwalifikacyjnej zadajacego mi pytanie: "Dziecko, gdzie twoi rodzice?" :/ Tak jak ju wczesniej napisalam, z niektorych takich sytuacji sie smieje, inne doprowadzaja mnie do szalu. Najbardziej wkurza mnie to, ze czesto ludzie nie traktuja mnie powaznie, oraz to ze przez swoj dzieciecy wyglad nie czuje sie kobieta, mam kompleksy i psychiczna blokade przez poznawaniem nowych ludzi bo boje / krepuje sie ich reakcji. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablahbl
ktoś narzeka, że ma 157? Ja mam 20 lat i 145. Do tego jestem dziecinna, a na domiar złego brzydka. Co ja mam powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też i uważam to za duży plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Ja 3 tygodnie temu skończyłam 33 lata. Wyglądam na 16-17 i to jest mój koszmar. Jestem niska -152 cm, mam dziecinną twarz i wykańcza mnie to. Rówieśnicy nie chcą się ze mną zadawać na dłuższą metę no bo nie paasuje do nich - widzę że nie potrafią traktować mnie normalnie, poważnie. Faceta nie mam, raczej się mną nie interesują. Dzieci też nie. Zresztą pisząc ten post 3 godziny przed północą w sylwestra siedząc samej w domu samo mówi za siebie o moim życiu. Mam wrażenie że z wiekiem wyglądam coraz młodziej - w ciągu ostatnich lat schudłam i to mnie jeszcze odmłodziło. Wychodząc z domu czuję się okropnie. A ubieram się kobieco - eleganckie bluzki, żakiety, zawsze obcasy, ale to i tak nic bo wcale nie wyglądam jak dorosła kobieta. Wszyscy mówią mi na ty, każdy mnie lekceważy  i patrzy na mnie z góry. Tak się tułam po świecie bez sensu i celu.

Pozdrawiam w sylwestrowy wieczór

Karolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×