ginekolog 24lata

Ale po co? Wszystko już zostało powiedziane, nie zbieraj wrażeń od obcych dziewczyn, tylko zrób coś dla siebie i zapisz się na wizytę. Nie ma w tym wielkiej filozofii, idziesz, dzień dobry, przyszłam z tym i z tym, lekarz mówi, że chce cię zbadać, rozbierasz się, siadasz na fotelu, po wszystkim ubierasz, lekarz mówi co i jak, wychodzisz, dziękuję, do widzenia. Nie bądź dzieckiem, szykujesz się na to jak na ślub.

ja też byłam w wieku 24 lat pierwszy raz, dużo czytałam na forum o lekarzach ginekologach z mojej okolicy i wybrałam faceta, dosyć młodego, bo 37 lat, może jestem dziwna ale nie chciałam żeby mnie macał jakiś stary gość:) przyszłam to pyta co się dzieje, powiedziałam, że jestem pierwszy raz, że to mnie boli, tam mnie boli, no to on, że się zbadamy, żeby się nie bać itp, itd. Przyznam, że najgorszym , nie najgorszym, najbardziej wstydliwym momentem były te ułamki sekund kiedy on stoi koło fotela a ja muszę te nogi rozłożyć, ale naprawdę było bardzo ok, miły, grzeczny. Bałam się tak jak Ty, ale naprawdę nie ma czego, byłam zaskoczona, że można tak normalnie rozmawiać o tej sferze życia, o seksie, o pochwie, itp.:) teraz jetem już po kilku wizytach i idę z przyjemnością, nie chodzi o badanie, ale o rozmowę bo jasno, konkretnie, mogę zapytać o wszytko. Moja rada, na pierwszą wizytę idź sobie prywatnie, 99% na to, że lekarz będzie baaaardzo miły:):)

popieram:) Tylko PRYWATNIE- nasłuchałam się już tylu opinii o wizytach NFZ, że pójdę tylko w razie naprawde wielkiej potrzeby ! Ja byłam u jednej z najlepszych w mieście- polecona przez znajome, wizyta z cytologią ok.100 zł i wszystko do przeżycia. ZERO komentarzy co do wyglądu wiadomo jakich części ciała, delikatne badanie, info o możliwości szczepienia na HPV itp. Polecam jednak wizyty i sprawdzonych lekarzy- na 1 wizytę jednak kobiety :) aha i ciekawostka- zdarzają się nowotwory szyjki macicy nawet u dziewczyn, które jeszcze nie współzyły. Mnie osobiście to zszokował. Zdałam sobie sprawę, że musze wszystkie moje znajome, które jeszcze nawet dobiegając 30 nie były u gina- a wiadomo w większości prowadzą aktywne życie seksualne- poszły zrobić cytologię. to nie boli, a może uratować nasze życie ! Zachęcam Cię do odwagi :) idź z kimś zaufanym na wizytę- może właśnie z Twoim Mężczyzną (mój trzymał mnie za łapkę przed badaniem), a jak wychodziłam z gabinetu, to wyglądał niczym duch- taki Bidok był zestresowany :P pozdrawiam

ok dzięki dziewczyny za porady;) będę musiała się zapisać i przełamać ten stres z pierwszą wizytą, poszukam jakichś lekarzy którzy przyjmują prywatnie,

to znowu ja, nie wiem czy którąś z was jeszcze interesuje mój temat ale się umówiłam na wizytę

a brawo! ja tam "lubię" chodzić do ginekologa, no może trochę przesadziłam, ale jeśli trafisz na fajnego lekarza, a w moim przypadku takim lekarzem jest dr Bonarek - Sztaba, to nie będziesz się długo zastanawiać czy iść czy nie iść. Lekarz nie jest od oceniania, tylko od tego, żeby pomagać!

a brawo! ja tam "lubię" chodzić do ginekologa, no może trochę przesadziłam, ale jeśli trafisz na fajnego lekarza, a w moim przypadku takim lekarzem jest dr Bonarek - Sztaba, to nie będziesz się długo zastanawiać czy iść czy nie iść. Lekarz nie jest od oceniania, tylko od tego, żeby pomagać!

i bardzo dobrze, że się zdecydowałaś! ja tam "lubię" chodzić do ginekologa :) może trochę przesadzam, ale jeśli masz dobrego lekarza, a ja mam! dr Bonarek - Sztaba jest fantastyczna, to nie ma oporów. lekarz nie jest od oceniania a od leczenia! :)