Czy ktoś tu używa/ł amli w pudrze, maki, jakiegos innego pudru?

Bo użyłam raz amli i teraz mam zamiar mieszać z maką, ale jak nie nałożyłam odżywki, to nie mogłam rozczesać włosów, zaś nie wiem, czy jak nałożę, to nie zniweluję chemia skutków działania naturalnych składników no i pewnie włosy nie będą już takie fajne w dotyku, tylko takie same jak po odżywce... Poradzi ktoś? http://allegro.pl/hm-ramoneska-ecru-dzety-unikat-i3309619129.html

Spokojnie możesz robić maski dodając amlę/ecliptę etc. do lekkiej odżywki, najlepiej takiej bezolejowej (Kallos latte się świetnie nadaje).

ale ja chcę to nakładać tez na skalp, pudry dobrze robią na skórę głowy, a taka maska mi przecież na maksa obciąży

Nie powinna, Kallos jest naprawdę leciutki. A jak się obawiasz to zainwestuj w jakieś olejki hinduskie, np. Khadi, IHT, Sesa i je stosuj na skórę :) Zawsze też możesz najpierw dać zioła a po ich spłukaniu normalną odżywkę, też nie powinno wpłynąć na ogólny efekt.

olejki mam ale właśnie chodziło mi o to, co nakładać po zmyciu amli i maki bo włosy są strasznie "tępe"