Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gościówa :)

Czy warto zrozumiec??

Polecane posty

Gość Gościówa :)

Witam. Zastanawiam sie od kilku dni, tygodni, miesiecy czy warto jest zrozumieć swoją drugą połówkę?? Próbuję ale jakoś nie bardzo mi to wychodzi. Jestem z moim mężczyzna od 6 lat, oboje jestesmy po rozwodzie. Ogólnie jest ok, kochamy sie choć bywają "różnice zdań" :) Mój facet jest najczęściej kochany, nieba by mi przychylił, bardzo dobrze traktuje dzieci, nie wstydzi sie przed kolegami mnie przytulić, pocałować, powiedziec ze mnie kocha. A jednak......kiedy wypije odbija mu palma. Nie zawsze bo tylko wtedy jesli zwróci mu sie na coś uwagę, ze coś zrobił źle, wtedy wstępuje w niego agresja. Juz od dłuższego czasu w takich właśnie sytuacjach....wyprowadza sie:). Mija kolejny rok a on nadal ze mna jest az do momentu kiedy zaimprezuje i...znowu sie wyprowadza:). Zawsze starałam sie to załagodzic kolejnego dnia bo nie znoszę kłótni i bezsensownych cichych dni i juz po 2 dniach było ok, jednak tym razem spasowałam. Nie chce by czuł, ze za kazdym razem jak coś spier...li to ja będę do niego leciała. Nie rozmawiamy ze sobą praktycznie od 3 dni, mijamy sie w domu jak obce osoby, są jakieś zdawkowe rozmowy o bzdetach ale sporadyczne. Męczy mnie to cholernia bo nie cierpię takiej sytuacji ale nie chcę tym razem popuscic i pokazac mu ze ze mna zawsze tak mozna. Czy robię żle? Czy dam radę wytrwac w swoim postanowieniu?? A moze my kobiety jestesmy już tak bezsensownie skonstruowane by pozwalac sobie jezdzic po sobie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościówa :)
Czyżby zbyt cieżki lub nudny temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi-gość
Zbyt mało zainteresowania bo chyba nikt nie wie jak to ugryźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×