Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beata7777

do jakiego

Polecane posty

Gość beata7777

Do jakiego zakonu byście wstąpiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za pingwina moge sie przebrac nie wstepujac do zakonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata7777
Ale, jeśli już, to... szarytki, nazaretanki, klauzurowe, bezhabitowe????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
"Najcięższy zakon to świętej Katarzyny, gdzie wystają dwie głowy spod jednej pierzyny.":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata7777
????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Dziwnie postawione pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do żadnego biedne siostry mają przegwizdane praca praca i zero czasu dla siebie w zakonie trzeba parcowac a w chwili wolnego modlitwy nabożeństwa i Brewiarz Księżą mają 1000% lepiej sa miedzy ludzmi a siostry ciagle w zamknieciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak juz koniecznie chcesz tak trudnego zycia to idz tam gdzie chodz troche pozwola ci wyjśc do ludzi jest taki zakon który zajmuje sie dziecmi z bidula osieroconymi przez los

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Afryki na misję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Przegwizdane? Nigdy w życiu. Nie wiesz, jaka w zakonach potrafi być radość. Ja wynajmowałam pokoje u sióstr-były otwarte, radosne, pełne życia. Czy wychodzą do ludzi, to już zależy od charakteru zgromadzenia, ale w czynnych są i wśród ludzi. Nawet się bawią czasami. autorko, a Ty, do jakiego się wybierasz, jeśli się wybierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jakiegoś gdzie nic nie trzeba gadać, nie trzeba prowadzić zajęć w przedszkolu, szkole, tylko się po prostu całe dnie milczy, medytuje, modli, sprząta w ogródku, sadzi drzewka itp, ale nie wiem czy jest taki zakon i jak się nazywa. Też w sumie mogłabym iść do zakonu bo 30cha na karku i stara panna, ale nie jestem jakaś bardzo wierząca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Jak niewierząca, to raczej nie do zakonu...:) Ale ja ostatnio odkryłam, dlaczego niketóre kobiety po nieodwzajemnionej miłości szły do zakonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mojej rodzinie sa trzy siostry zakonne i jeden ksiadz siostrzyczki owszem sa radosne szczesliwe i takie tam ale jak chca odwiedzic rodzine czy gdziekolwiek pojechac to wtedy okazuje sie ze juz nie jest tak różowo tzreba miec zgode siostry przełozonej bywa i tak ze przeorysza ma swoje humorki i co z wyjazdu nici one nie narzekają ale my świeccy z rodziny widzimy jaki róż one tam mają te szczesliwe siostrzyczki wszytsko zalezy gdzie trafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lilialuiza szly do zakonow, bo widocznie kochaly jednego i wiedzialy, ze juz innego nie pokochają. a po co mialy meczyc sie w związku bez milosci, to juz lepiej byc samej... ja tez bym poszla, ale nie jestem praktykującą katoliczką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
No tak, posłuszeństwo w zakonie jest, ale idzie się do niego dobrowolnie, wiedząc, na co się decyduje. I są siostry szczęśliwe mimo trudności, bo czują się na dobrej drodze. Myślę, że to kwestia powołania. Jak człowiek ma powołanie zakonne, to chyba w małżeństwie męczyłby się jeszcze bardziej i odwrotnie... Wiadomo, Bóg na każdej drodze da Łaskę; ale najlepiej jest każdemu na tej właściwej dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza
Czy Ty jesteś z Lublina, koleżanko z trzema siostrami i księdzem w rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×