Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juliaaaaaaa

Dlaczego jesteście tak przeciwne posłaniu 6-latków do szkoły?

Polecane posty

Gość juliaaaaaaa

Mnie to bezpośrednio nie dotyczy, ale widzę to tak: podstawa programowa i tak już jest zacofana, więc materiał realizowany w 2 kl. jest przesunięty do 3 kl. Jakiś czas temu weszło rozporządzenie, że dzieci w zerówce nie mogą się uczyć NICZEGO - tak, tak, uczenie 6-latków pisania i czytania w zerówce jest niedozwolone, dzieci mogą się uczyć tylko przez zabawę, czyli tak naprawdę nic sensownego. Dawniej 6 latki w zerówce uczyły się pisać i czytać - teraz te same 5-latki kolorowałyby kolorowanki w zerówki, a jako 6-latki uczyłyby się pisać i czytać, tyle że w 1 klasie. Rozwój ten sam, a nawet wyrównany do obecnej sytuacji, gdzie 6-latki zajmują się kolorowankami, a nie czytankami. Jedyna różnica, że to 1 klasa i szkoła. Psycholodzy się burzą, że taki moloch okropnie wpływa na psychikę dziecka - a ja się pytam, skoro niewiele starszemu 7-latkowi nie dzieje się żadna krzywda, to co ma się stać jego młodszemu koledze? Mówi się też, że szkoły są przepełnione. Być może, ale zerówki w przedszkolach też nie są puste, a do szkół nadciąga niż demograficzny, więc tak naprawdę wszystko zależy od miłej, oddanej pracy wychowawczyni, Jak jest kilka klas to można zorientować się, która jest lepsza, ale nie o tym wątek. W każdym razie nie widzę przeszkód - w wielu szkołach, nawet wiejskich, są już oddziały zerówkowe, ale święcą pustkami. Nie rozumiem, o co z tym wszystkim chodzi, może ktoś wytłumaczy mi ten narodowy sprzeciw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo polskie szkoły kompletnie nie są przygotowane na przyjęcie 6-latków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem przeciwna, bo myślę przyszłościowo. każdy mysli o 6latku w szkole- to błąd, bo większość 6latków jakoś tam sobie poradzi. problem leży głebiej- obniżenie wieku degeneracji (dosłownie) młodziezy. Kiedyś pierwszy alkohol, papieros, seks to było liceum. Potem wprowadzono gimnazjum od 13rż i co się zaczeło dziać? Gnoje poczuły się wielce dorosłe i dawaj słoneczko, papierosy, piwko w wieku lat 13-15. Zwiększyła się też liczba nastoletnich matek w wieku ok 15lat. A teraz ten wiek będzie znów zaniżony i gimnazjalista będzie miał lat 12. Ja życze powodzenia. Żeby nie było- nie jestem stara i sama chodziłam do gimnazjum i może właśnie dlatego jako były gimnazjalista i zarazem młoda matka widze wady tego rozwiązania. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że 4ta klasa jest bardzo przełomowa- wiecej przedmiotów, nauczycieli itd. Zanizanie wieku pójścia do 4 klasy jest równie złe. Nie patrzcie na same 6latki tylko patrzcie na całość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem ?????????/
Po co zmieniać coś co było dobre ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moe chodzi o niedopracowany program? Bo na swiecie dzieci wczesniej ida do szkoly. Moje poszly do szkoły jako 6latki - po prostu bardzo chciały. Mize dzieki temy zawsze potem mialy rodzaj luzu i "rok w zapasie" na wypadek jakichs niepowodzen czy zmiany planow.. Sa juz po studiach i mowily, ze szkola w sumie byla nudna ( wiekszosc dzieci jej nie lubi, bo nie jest to wybor, raczej obowiazek) lepiej miec dluzszą " swiadomą" np studencką mlodość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem rpzeciwna bo uwazam ze wiekszosc 6 latków nie nadaje się do siedzenia w ławkach, ciężko im się skupić i są jeszcze niesmaowicie dziecinne. Rok różnicy na takim dziecku to bardzo dużo. Pracowałam w szkole i widzialam co wyprawiają 6 letnie pierwszoklasitki. Biegały po skzole bez butów bo buty im zginęły, chłopiec na boisku szkolnym zrobił sobie kupę w krzaki bo mu się zachciało. To takie maluchy są zupełnie odbiegają od szkoły. Szkoła nie ejst przystosowana do takich dzieci. Gdyby była to ok ale nie jest. Nauczyciele tak na prawdę nie wiedzą jak sobie radzić z takimi niedojrzałymi maluchami i sami twierdzą ze jak można wybierać to zeby jeszcze nie posylać rok wczesniej. Kolejny powód to taki ze jesli dziecko nie musi chodzić do przedszkola każdego dnia to skzoda tego roku który mogłoby jeszcze spędzić beztrosko spiąc dłużej, bawiąc się i nie mając zobowiązań że trzeba wstać rano isc do tej szkoły, skupiac się na nauce i wdrażać do systemu. No ale to tylko w razie kiedy rodzice mają inne opcje jak przedszkole np nie pracują, mają dziadkó lub opiekunki bo jeśli dziecko chodzi obowiazkowo do rpzedskzola to wtedy i tak musi to wszystko robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Angli 4 latki ida do szkoly, skonczone 4lata oczywiscie dlatego moj syn idzie w tym roku majac 4 lata i 11 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem mamą która rok temu stanęła przed takim wyborem, czy posłać syna do pierwszej klasy czy 2 raz do zerówki. wybrałam drugą opcję, bo: - syn bardzo dużo chorował ( miał opuszczonych 49 % h) a i tak był w pierwszej 5 w klasie (26 osób) - podjęłam decyzję że będziemy syna odczulać, co wiąże się z częstymi nie obecnościami plus znów jego choroby. - bo uznałam że jak ma pracować do 67 roku życia to ten rok zabawy wyjdzie mu na dobre. a dziś z jednej strony uważam że była to mądra decyzja ze względu na jego rozwój emocjonalny, a z drugiej biorąc pod uwagę nauczycielkę na jaką trafił uważam że źle się stało. żałuję że nie przepisałam go do innej grupy. ale cóż czasu nie cofnę. dodam że po tym roku dalej jest jednym z najlepszych uczniów ale wielkiego rozwoju pod względem intelektualnym nie widzę0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoretycznie bo szkoły nie są przygotowane i zgoda! Nie są ale w praktyce mamusie chcą mieć dzidzusia o rok dłużej pod spódnicą. Tworzą się jakieś czary mary o tym , że dziecko będzie musiało 4 godziny siedziało w ławce co jest nieprawdą. Program respektuje wiek i jest nauka przez zabawę. I nie jest to szkodliwe. Dzieciaki ma zachodzie i północy są tego dowodem. Protestują najwięcej te, które nie pracują i siedzą w domu...ciekawe czemu... Śmieszy mnie także pogląd, ze to GIMNAZJUM odpowiada za degeneracje młodzieży. A co ma do rzeczy nazwa? Jakby nazywało się PODSTAWÓWKA kl 8 czy DEBILÓWKA itp to dzieci byłyby inne?? Jasne bo dzieci reagują na nazwy.... Winni są rodzice: bezstresowe wychowanie, dawanie wszystkiego pod pysk, rozwój: internet, telewizja, tablety. Rzeczywistość, która= wyścig szczurów, zatracenie wartości moralnych, egoizm. Dzieci to widzą i chłoną. Hormony też powodują szybsze dojrzewanie a to = popęd płciowy i bunt. A czemu tak jest - są na to badania naukowe http://ofiaralosu88.blog.onet.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a propo szkół wiejskich. nasza jest gminna i są 4 oddziały przedszkolne i po 2-3 klas 1-6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, jak wyglada faktyczne przygotowanie szkól, kadra, program, Generalnie jestem za, bo tak jest w wiekszości krajow świata. Nasi uwazają, ze np w USa jest nizszy poziom nauki, zapominajac, ze tam dzieci koncza szkoly rok wczesniej. Ten pierwszy rook, to cos posredniehgo miedzy nauka i zabawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proszę o wyjaśnienie jak ma to w końcu wyglądać - czy dziecko z II połowy roku 2008 musi iść w tym roku do zerówki? wszyscy piszą o pierwszej klasie ale co z zerówkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 latek z grudnia jest gotowy a 6 latek ze stycznia juz nie :) wasz tok myslenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ma na celu przyspieszenie edukacji tych dzieciaczkow? co to daje oprocz nieprawidlowego rozwoju stresu cale zycie szkola potem praca do smierci ludzie nie dajcie sobie nasrac kaptalizmowi na leb szanujcie swoje i swoich bliskich prawo do wolnosci ...takiej tej prawdziwej nie tej niewolniczej jaka serwuje nam zasrana demokracja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 20-49 dobre :D dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skywalker66
zakaz uczenia dzieci pisania w zerówce??? bujda! Moje dziecko chodzi do zerówki dla 5 latków w szkole i uczy się pisania liter, cyfr .Taki sam materiał porzerabiają też 6 latki w starszej grupie zerówkowej. Najwięcej do powiedzenia mają oczywiście Ci któych dzieci ta reforma nie dotyczy.Ja chciałam puscić dziecko do 1 klasy w przyszłym roku ale po 2,5 mies. zerówki w szkole wiem że tego nie zrobię. Mentalnie te dzieci róznią sie bardzo od rok starszych dzieci.I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poscilam dziecko rok wczesniej. teraz jest w 2 klasie. radzi sobie super, ale swoja decyzje podprarlam rozmowa z pedagogiem, psychologiem szkolnym...uwazam ze zerowki powinny byc w szkole i potem rodzic wspolnie z nauczycielem/pedagogiem szkolnym czy psychologiem powinien oceniac i miec wybor. ale fakt pozostaje faktem, ze niektore 7 lakti do szkol nie sa gotowe a niektore 6 latki jak najbardziej i chodzi mi tu bardziej o dojrzalosc spoleczna i psychiczna niz cokolwiek innego. dodam ze jestem nauczycielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za blad, chcialam napsac puscilam, byslalam o slowie poslalam i wyszedl blad :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×