POdziwiam niektore kobiety, ile maja sil aby non stop nawijac o ciazy

trzeba miec w sobie mnostwo energii aby przez cala ciaze pol dnia trabic tylko o jednym a po urodzeniu zyc tylko dzieckiem i niczym innym

zaczynajac od tematow staraczek na ktorych z przerazajaca dokladnoscia omawiane sa cykle owulacyjne, mierzenie temperatury itd potem topici kobiet w ciazy...kazda wizyta omowiona jest co do minuty, kazdy objaw ciazy skonsultowany kilkakrotnie z kolezankami z forum a potem po porodzie...omowiony jadlospis dziecka, konsystencja kupy, co umie juz robic majac pol roku a co majac rok plus dokladne porownania z dziecmi innych matek Ja bym chyba padla ze zmeczenia gdybym miala tak przezywac ciaze i w zyciu realnym tez coraz czesciej spotykam takie matki

jak forum jest o ciąży to o czym mają nawijać? :D o pogodzie?:D Ja osobiście pisałam na wątku typu "styczniówki" i tam pisałam o tylko o ciąży, potem o dziecku a z kolei na innych forach pisałam o innych rzeczach. To, ze ktoś pisze na forum dla matek o macierzyństwie to nie znaczy, ze jest monotematyczny, bo w tym czasie może pisać na forach dotyczących grafiki komputerowej czy różnych programów, ogrodnictwa, kulinariów itd.

no wlasnie to jest forum o ciazy, porodzie macierzynstwie i wychowywaniu dzieci to o czym twoim "madrym" zdaniem maja tu kobiety pisac o wedkarstwie? pomysl czasem logicznie zapewniam ze to nie boli