Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy nie miałam orgazmu

Polecane posty

Gość gość

Witajcie Od 7 lat jestem w związku od 6 uprawiam sex Jestem młoda, zdrowa dziewczyna. A jednak ten "problem" spędza mi sen z powiek. Nigdy nie miałam orgazmu. Nie wiem nawet jak to jest.... Czasem jest tak, ze cos zaczyna sie dziać, wzrasta i nagle mam dosyć i całe to uczucie sie urywa i robi mi sie nieprzyjemnie. Bywa tez tak, ze w niektórych pozycjach mam uczucie ze muszę do toalety i koniec zabawy. Próbowaliśmy wielu rzeczy, sek w tym, ze bezpośredni dotyk lechtaczki i okolic bardzo mnie drażni, sex oralny jest przyjemny z kolei ale to nie "to" Mi sprawia przyjemność dotyk np przez majtki wtedy jest ok nie drażni, nie boli, jest bardzo fajnie. Nigdy sie sama nie masturbowalam, nie kręci mnie to, nie chce sama sie dotykać więc nie sadze by to mogło mi pomoc robione na sile bez podniecenia sie. Miała któraś z Was podobny problem? Moze macie dla mnie jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety musze to powiedziec :( powinnaś sama poznać swoje ciało, zeby podpowiedziec facetowi czego potrzebujesz, stymulacji mniejszej lzejszej, szybszej wolniejszej. podczas sexu stwórzcie taki nastrój, zeby tylko to wam głowe zaprzątało (zeeby np nie martwic sie ze ktos moze wejsc do pokoju :D ) mysl o przyjemnosci którą odczuwasz a nie o orgazmie. pomysl jak kochasz swojego partnera, jak razem jestescie szczesliwi, ze chcesz mu w tej chwili zrobic dobrze zeby był usatysfakcjonowany, takie myslenie mysle ze moze pomoc jesli jestes osobą wrazliwą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam akurat taki problem że sama potrafię się zaspokoić lepiej niż podczas seksu. bo w trakcie seksu ok mogę mieć orgazm ale tylko w jednej pozycji czyli takiej samej gdy się masturbuje. więc mnie to bardzo boli ze wzgl na mojego faceta który chciałby żeby dochodziła w innych pozycjach i gdyby to on sam mógłby doprowadzić mnie do orgazmu . także nie jesteś jedyna z takimi problemami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam taki problem , że tylko gdy się kochamy z moim w lesie albo parku na świeżym powietrzu to mam szansę na orgazm. może dlatego , że mam astmę oskrzelową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Tylko, ze ja właściwie wiem co lubię, co mnie drażni, kiedy jest lepiej - o wszystkim mu mówię dokładnie, kiedy jest nieprzyjemnie i tez kiedy zrobi jakiś fajny ruch to mówię, zeby to powtórzył. Chyba, ze niezbyt Cie rozumiem. Sama? Nie dam rady sie chyba przemoc. Na sama myśl mnie odpycha. - moze tu leży problem? Nie chodzi o to, ze sie brzydze czy cos, nie mam tez kompleksów, które by blokowaly możliwość rozluźnienia. Po prostu mnie to nie kręci nawet nigdy nie odczuwalam potrzeby, zeby sama sie dotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak myślicie czy u mnie brak orgazmu to może być wina kryzysu w Polsce? wina Rządu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dojscie do orgazmu jest szalenie meczace ale kilka punktów które mi pomogły - koles z którym to robisz musi Cie mocno podniecac - sama musisz sie w głowie do tego nakrecic - długie pieszczoty z rózna intensywnoscia, raz wolniej raz slabiej - pozycja od tył - uciskanie miejsca miedzy c*pką a odbytem przy dochodzeniu tez czuje jakby mi sie chcialo siku, jednak chwile potem nastepuje orgazm czasami chwile dłuzej pózniej nauczylam sie przezywac 3 orgazmy, pochwowy, łechtaczkowy i analny kazdy jest nieco inny najsliniejszy i najbardziej przyjemny analny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najprzyjemniej jest gdy ciepły sos wpływa z jego penisa do mojej jamy ustnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrażliwa łechta
Ja też mam bardzo wrażliwą łechtaczkę, przez to bezpośredni dotyk mnie boli wręcz, a mineta nie sprawia mi przyjemności. Dlatego nauczyłam mojego faceta masować mnie tak, żeby było mi dobrze. Nie dotyka mnie bezpośrednio, ale przez wargi. Chciałabym kiedyś mieć orgazm pochwowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli cię to nie kręci może masz niskie libido. i taki jakby seks na musa po prostu nic nie daje. trzeba mieć ochotę . mega ochotę. !! ja np postaram się ograniczyc masturb. na dłuższy czas. może wtedy uda się osiągnąć cel. mówię ci gdybyś zaczęła od mast to na pewno by ci się spodobało. i wówczas to sama przyjemność zechcesz uzyskać w trakcie seksu. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja ostatnio przeżyłam swój pierwszy w życiu orgazm pochwowy :) do tej pory tylko na jeźdźca miałam łechtaczkowy, albo przy minetce... Już się bałam, że ze mną jest coś nie tak, tym bardziej że współżyję już od ok 7 lat i nigdy wcześniej nie miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no mam ochotę na sex mogłabym codziennie go uprawiać ale jak tak pomyśle to nie za każdym razem sie wczuwam w 100% aczkolwiek kiedy tak to mimo tego nigdy do orgazmu nie doszło To tez nie jest tak ze z uporem maniaka wchodzę do wyrka czy na blat zeby w końcu go doznac. Mi i bez niego jest fajnie, na codzień nie zaprzatam sobie tym głowy. Dopiero niedawno jakoś mnie naszlo znowu na namysłyy no i ciekawość jakie to uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Ci powiem tak... choć wstyd się przyznać to nie jednego faceta w łóżku miałam i dopiero z obecnym przeżyłam orgazm pochwowy, choć uprawiamy seks dopiero od 2 mcy. Może spróbujcie jakiejś innej pozycji, może trochę inne ruchy... nam się udało w pozycji klasycznej, z tym że ja cały czas z nogami szeroko do góry :D i do tego na napiętym brzuchu z biodrami uniesionymi do góry :D takie ułożenie daje mi najwięcej przyjemności. Natomiast jeżeli chodzi o partnera, no nie wiem jak to opisać, nie wykonywał normalnych posuwistych ruchów jak zazwyczaj, tylko był we mnie cały czas głęboko i tylko że tak to ujmę "dopychał" :D kilka takich ruchów i było po mnie :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierwszy raz dochodzilam z 40 min meczylam sie strasznie, jeczalam, stekalam, darłam a potem MEGA orgazm mi sie wydaje ze dużo tez zalezy od faceta, od tego jakie masz do niego podejscie, jak on sie zachowuje, niektorzy maja taki dar i potrafią dogodzic kobiecie i ostro ja wybzykac z niektorymi jest to 15 min i po zabawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×