Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorkaaa

Szew okrężny.. wciąż skracająca się szyjka :(

Polecane posty

Gość autorkaaa

hej dziewczyny.. piszę tu bo już nie wiem co myśleć i robić. Jestem w połowie 29tyg ciąży. Miesiąc temu miałam akcję porodową, po uspokojeniu skurczy USG no i szyjki w zasadzie brak. Po kilku dniach szew.. jednak szyjka wciąż się skraca. W tydzień skróciła się o 1cm mimo leżenia. tydzień temu szyjka miała jeszczs 2cm a teraz aż się boję usłyszeć ile ma. Teraz jestem już w domu, wstaje tylko do wc. Biorę fenoterol 6×1 ale skurcze mimo wszystko się pojawiają chociaż już rzadziej. Ale każdy ruch, wstanie do wc to kolejne skurcze.. jest lepiej ale wlaśnie przed chwilą zobaczyłam w toalecie żółte, leciutko brązowawe upławy. Jestem już zrozpaczona.. kiedy już widzę poprawę zawsze coś się musi spier... :( boję się okrponie. Boję się, że szew puści. Lekarz mnie nastraszył, kiedy wypisywał mnie ze szpitala, że mogę urodzic w każdej chwili i mami obserwować, czy wody się nie sączą. Nie mam siły tak się boję;( całe życie pod górkę to miałam nadzieję chociaż na bezproblemową ciążę ale niestety nie jest mi dany spokój.. boje sie o moje maleństwo ;(;( każdy skurcz powoduje skrócenie się szyjki podobno.. a ja mam tych skurczy kilka moze kilkanascie dziennie. Dziś kłuje mnie w pochwie i boję się, Że to właśnie szew puszcza. Dlaczego tak jest??? niektóre kobiety nie szanują swojej ciąży, piją palą i nic, rodzą szczęśloiwe w terminie a ciąża bezproblemowa. beznadziejne to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
lekarz powiedział, że na bank urodzę wcześnkaka i że ma nadzieje, że chociaż dotrwam do 34tyg:( nie wiem co myśleć na dodatek czeka mnie powrot do kraju bo tutaj niestety w razie porodu koszty są masakryczne.. lekarz kazał jak najszybciej wracać do Polski. Boję się tej podróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim autorko dużo leż, a jaką szyjka ma dlugość?Jeśli jest mega krótka, to ja bym radziła załatwić sobie basenik i wcale nie wstawać. Ja też urodziłam przedwcześnie w 24tc, wiem-żadne pocieszenie.Ale rozumiem Twój strach... Mi szyjka skracała się też mimo leżenia... (bo była już w tragicznym stanie) odpłynął mi czop,był koloru jakiego opisujesz... i na następny dzień trafiłam do szpitala (poród zaczął się właśnie wtedy co odleciał mi czop - lekarz tak stwierdził) wiadomo że u Ciebie może być inaczej. Ale lepiej jedź do szpitala sprawdzić czy wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wrocic do Polski?? Skoro masz skurcze po wstaniu do wc to nie ma szans zebys dojechala do Polski. Urodzisz gdzies w drodze i wtedy dziecko raczej na pewno nie bedzie mialo szans. Zostan tam gdzie jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Polski????
Jak w takiej stytuacji możesz myśleć o jakiejkolwiek podróży????Skoro możesz urodzic w każdej chwili... Po pierwsze powinnaś być w szpitalu i to takim, ktory specjalizuje się w opiece nad wcześniakami! Podròż do Polski:-\ W 30 tc twoje dziecko nie mialoby szans urodzone gdzies w drodze... Ja jestem w 35 i postanowiłam nie jeździć nigdzie dalej niż 100 km od mojego szpitalla, a jak juz to do miasta wojewodzkiego gdzie tez spokijnie moge rodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
dziewczyny to nawet lekarz zalecił mi powrót.. mam lezec w samochodzie. Tu też nie ma specjalistycznego szpitala w razie czego tez beda mnie transportowac. Ale wtedy to bede zadłuzona na całe życie. Ja tez nie chce sie stad ruszac ale nie mam wyjscia:/ szyjka ma 2 cm. Dziś skurczy brak nawet po wstaniu.. jestem skołowana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
jestem idiotką, że naraziłam swoje dziecko na takie zagrozenie bo mogłam wczesniej dojechac. Ale to przyszlo nagle bo co miesiac bylam u lekarza i wszystko bylo super a nagle takie cos:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nigdzie sie nie ruszala, bedziesz zalowac jak po drodze cos sie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×