Czy niska kobieta moze byc seksowna ?

facetom*

1 minutę temu, Gość aaaaanty wyrosnieta babsko napisał:

Czy jesteś facetem, że zabierasz głos? A nawet jeżeli, to kto ci dał prawo mówić w imieniu wszystkich? 

W gronie moich znajomych (ok 20 facetow) nie ma fanów wysokich kobiet. Ani wsrod wysokich ani wsrod niskich mezczyzn. 

Po drugie, twoj argument z VS jest inwalida. WIdze, ze jestes wysoka i pocieszasz sie tym dalej, jakby to mialo byc jakas wyrocznia. 

Skad mozesz wiedziec co sie podoba faceta? Prowadzilas jakies badania? To co jest w TV jest inne w zyciu realnym. Celem modelek VS jest po prostu dobrze wygladac, co nie rowna sie z byciem podniecajaca, intrygujaca. To po prostu wysokie baby. Idac twoim kulejacym tokiem rozumowania, to mozna wysnuc wniosek, ze mezczyznom podobaja sie chude laski (jak wieszaki). A jednak ogromna wiekszosc lubi jak laska ma na sobie troche ciala. Wiec sie juz przy..mknij.

Facetą? Trochę mózgu byś miał dla równowagi. Ciekawe czemu nie zauważyłam aby niskie kobiety z ciałem miały większe branie od wysokiej baby. Zresztą to czcze gadanie o tym co wy wolicie możesz sobie w owłosiony rów wsadzić bo nawet pokrake będziesz rúchal gdy zabraknie wody na pustyni. Amen.

20 minut temu, Gość Z Bogiem napisał:

Facetą? Trochę mózgu byś miał dla równowagi. Ciekawe czemu nie zauważyłam aby niskie kobiety z ciałem miały większe branie od wysokiej baby. Zresztą to czcze gadanie o tym co wy wolicie możesz sobie w owłosiony rów wsadzić bo nawet pokrake będziesz rúchal gdy zabraknie wody na pustyni. Amen.

To juz sobie wole zwalic konia niz posuwać jakiegos bazyla. Wyobraz sobie, ze sa faceci, ktorzy sie szanuja i z byle kim nie pojda. 

Nie wiem, moze Ci nie mowia calej prawdy te niskie. 

1 minutę temu, Gość aaaaanty wyrosnieta babsko napisał:

To juz sobie wole zwalic konia niz posuwać jakiegos bazyla. Wyobraz sobie, ze sa faceci, ktorzy sie szanuja i z byle kim nie pojda. 

Nie wiem, moze Ci nie mowia calej prawdy te niskie. 

To uszanowanie. Bije ci konia w uznaniu. 

Skoro ty podajesz fakty na podstawie swojego środowiska to ja zrobię tak samo. Wśród moich koleżanek czy dziewczyn z klasy/ grupy na roku te wysokie czy średnie nigdy nie były same. Za to niskie dziewczyny miały problem ze znalezieniem sobe faceta. Moją koleżankę o wyglądzie modelki wszyscy podrywali, nawet ci niźsi.

Do tych niskich nigdy nikt nie zagada np. w kawiarni czy w autobusie, bo więkoszość nierze nas za dzieci. I tak, ja też jestem okropnie niska.

I zdefiniuj, co znaczy dla ciebie niska dziewczyna. Bo jak mieliśmy okazję przeczytać w komentarzach, dla niektórych 165cm to niska kobieta.

Wole niskie moja perelka ma miecale 160 Boże jak ona mnie podnieca

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Skoro ty podajesz fakty na podstawie swojego środowiska to ja zrobię tak samo. Wśród moich koleżanek czy dziewczyn z klasy/ grupy na roku te wysokie czy średnie nigdy nie były same. Za to niskie dziewczyny miały problem ze znalezieniem sobe faceta. Moją koleżankę o wyglądzie modelki wszyscy podrywali, nawet ci niźsi.

Do tych niskich nigdy nikt nie zagada np. w kawiarni czy w autobusie, bo więkoszość nierze nas za dzieci. I tak, ja też jestem okropnie niska.

I zdefiniuj, co znaczy dla ciebie niska dziewczyna. Bo jak mieliśmy okazję przeczytać w komentarzach, dla niektórych 165cm to niska kobieta.

Na pewno twój wzrost nie jest żadnym kryterium. O Ile nie jesteś karlicą o wzroście 130. Być może po prostu jesteś mniej urodziwa z twarzy, czy figury od swoich wyższych koleżanek. Ale suma summarum, ładna, zgrabna laska, która ma 165 jest bardziej atrakcyjna od tej 178, która ma podobne walory. 

Wiekszosc facetow ma problem z zagadaniem, nie wazne czy niska czy wysoka.

24 minuty temu, Gość aaaaanty wyrosnieta babsko napisał:

 

Wiekszosc facetow ma problem z zagadaniem, nie wazne czy niska czy wysoka.

To akurat wasza wina, bo jeśli ktoś podchodzi i zagaduje, ale jest ciągle olewany, to nic dziwnego, że mu się odechciewa.

Gdybyście były normalne i chciały chociaż chwilę porozmawiać, to by tak nie było. Przecież nikt nie mówi, że musicie od razu być parą, ale jakaś znajomość, choćby nawet koleżeńska, to chyba nie problem...

Dla jednego mężczyzny tak, dla innego nie... Kwestia upodobań...

Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Co ma wzrost u kobiety do atrakcyjności? Ilu ludzi tyle gustów. Nie wiedziałam że średni wzrost zaczyna się u kobiety od 170 jak ktoś tu stwierdził? W takim razie ja jestem malutka i te krótkie nóżki .  A jak ktoś przytyję za bardzo to będzie nieatrakcyjny bez względu na wzrost. Z wysokiej zrobi się babochlop a z bardzo niskiej kuleczka. Liczą się chyba bardziej proporcje a nie sam wzrost.... Mnie osobiście jako kobiecie podobają się i wysokie smukłe "gazele" i te kochane drobne dziewczynki. Wzrost to nie wszystko.

12 godzin temu, Gość aaaaanty wyrosnieta babsko napisał:

Czy jesteś facetem, że zabierasz głos? A nawet jeżeli, to kto ci dał prawo mówić w imieniu wszystkich? 

W gronie moich znajomych (ok 20 facetow) nie ma fanów wysokich kobiet. Ani wsrod wysokich ani wsrod niskich mezczyzn. 

Po drugie, twoj argument z VS jest inwalida. WIdze, ze jestes wysoka i pocieszasz sie tym dalej, jakby to mialo byc jakas wyrocznia. 

Skad mozesz wiedziec co sie podoba faceta? Prowadzilas jakies badania? To co jest w TV jest inne w zyciu realnym. Celem modelek VS jest po prostu dobrze wygladac, co nie rowna sie z byciem podniecajaca, intrygujaca. To po prostu wysokie baby. Idac twoim kulejacym tokiem rozumowania, to mozna wysnuc wniosek, ze mezczyznom podobaja sie chude laski (jak wieszaki). A jednak ogromna wiekszosc lubi jak laska ma na sobie troche ciala. Wiec sie juz przy..mknij.

Wśród 20 facetów nawet statystycznie występuje zróżnicowanie, więc bredzisz. Nie mówiąc o tym, że kaleczysz język polski. 

1 godzinę temu, Gość aaaaanty wyrosnieta babsko napisał:

Na pewno twój wzrost nie jest żadnym kryterium. O Ile nie jesteś karlicą o wzroście 130. Być może po prostu jesteś mniej urodziwa z twarzy, czy figury od swoich wyższych koleżanek. Ale suma summarum, ładna, zgrabna laska, która ma 165 jest bardziej atrakcyjna od tej 178, która ma podobne walory. 

 

Wiekszosc facetow ma problem z zagadaniem, nie wazne czy niska czy wysoka.

 

Ładna zgrabna laska 178 jest o niebo atrakcyjniejsza od tej 165. Ma ładniejszą figurę, długie nogi, smukłość.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Wśród 20 facetów nawet statystycznie występuje zróżnicowanie, więc bredzisz. Nie mówiąc o tym, że kaleczysz język polski. 

A jednak nie wystepuje. Kanony piekna sa jednak stale. Wiekszosc wyzszych kolegow zaakceptowalaby laske 180, jednak "preferuja" (! slowo klucz) niskie.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Ładna zgrabna laska 178 jest o niebo atrakcyjniejsza od tej 165. Ma ładniejszą figurę, długie nogi, smukłość.

Figura nie ma nic wspolnego ze wzrostem. Co najwyzej proporcjami, talia do reszty ciala. Dlugie nogi to mit. 

Niskie najfajniejsze 

14 godzin temu, Gość ... napisał:

To akurat wasza wina, bo jeśli ktoś podchodzi i zagaduje, ale jest ciągle olewany, to nic dziwnego, że mu się odechciewa.

Gdybyście były normalne i chciały chociaż chwilę porozmawiać, to by tak nie było. Przecież nikt nie mówi, że musicie od razu być parą, ale jakaś znajomość, choćby nawet koleżeńska, to chyba nie problem...

Dokładnie. Najpierw chamsko olewają każdego faceta, a potem się dziwią, że nie zagadujemy...

14 godzin temu, Gość gość napisał:

Ładna zgrabna laska 178 jest o niebo atrakcyjniejsza od tej 165. Ma ładniejszą figurę, długie nogi, smukłość.

To to jest temat o niskich laskach czy średnich(165) i wysokich(178)? Bo można się pogubić.