Mam 45 lat a leca na mnie młodzi i starzy facecie.

Czy to nie jest teza na to, że wiek nie ma znaczenia tylko to przysłowiowe " coś " ??? ;-)

W tym wieku już zaczynają ci się zwidy i urojenia, oj jakoś wcześnie

Nie o to chodzi, że zaraz " zarywają " tylko że zawsze czujesz się kobietą. Miło się odnoszą a nawet leciutko flirtują przy mnie.

Mylnie oceniasz sytuacje tylko li po wieku, a to tak naprawdę jak się okazuje nie ma znaczenia.

Chodzi o to, że ja mam taki niebanalny styl bycia, sama czyje się wyjątkowo, i sama odbieram, że wszyscy mężczyźni i kobiety również przy mnie.

To musisz być wierną kopią Renaty Beger- te kurwiki w oczach

Nie koniecznie z tą panią, raczej przypominam Merlin Monroe.

Chciałabym tylto sie pochwalić, że życie nawet po 40 - jest dla mnie łaskawe, a wypływa to oczywiście nie tylko z mojej aparcji ale i WDZIĘKU.

jak sie ubierasz?

Jeżeli kobieta jest atrakcyjna to i w wieku 45 lat jest atrakcyjna, jesteś dopiero na początku średniego wieku więc nie wiem co w tym dziwnego, że wydajesz się atrakcyjna 20-dziestoparolatkowi?

Ja mam 16-17lat uczę się w 1 technikum i lecą na mnie dziewczyny które uczą się w 3-4 technikum a te młodsze nic

raczej elegancko - sportowo. Mam blond włosy, pełne usta, niebieskie oczy, a sylwetka raczej na plus.Niestety dla mnie ale jak się okazuje nie dla facetów raczej za okrągła.

Kami wez sobie nie slodz juz...mylisz szacunek z flirtem...prawda jest taka ze jestes baba w podeszlym wieku czasu nie zatrzymasz. Merlin...haha dobre:)

głup jest ten, kto nie ma właśnie szacunku dla siebie, a z tym " gościu " jak widać u ciebie nie najlepiej. Ja sobie może prawie komplementy, bo po prostu dobrze mi ze sobą ... hahahhahahah

Oj autorko zebys niewiem co mowila to i tak kazdy na to leje i niema zamiaru macac pomarszczonego cielska i walic w obwislego pieroga fuuuuuj

Jesteś niedouczona, i mało obeznana. Ciało moje akurat jest bardzo aksamitne. To zależy od genów. Moja mama jest równie piękną kobietą.

Jak jestem w towarzystwie, i mam nawet młodsze koleżanki koło siebie, ale takie bez werwy, blade, wychudzone, co nawet mimiki nie mają - to żal na taką patrzeć.Rozumiem wtedy tych facetów, chociaż za nimi wcale nie gonię. Mam mężczyznę swojego życia, tylko widzę jak inni się " ślinią ".

mozesz podac gg?

Umówiłam się nawet kiedyś z takim 17 latkiem przystojny byl jak cholera i już mialam ochotkę na to młode i jędrne ciałko kiedy nie wiadomo skąd pojawiła się jego matka! Jest młodsza ode mnie od 3 lata co za wstyd... Ale to nic jeszcze jego przystojni koledzy zostali ;)

na czerwono post - to nie mój.