Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćpoiuy

odwołałam ślub bo narzeczony miał na kawaleskim striptizerke

Polecane posty

Gość gośćpoiuy

jak w temacie, nie mogłam tego znieść. Czułam się beznadziejnie, że sie na to zgodził. On twierdził, że nic złego nie zrobił. Nie rozumiał moich pretensji. Jeżeli coś takiego dla niego to nic złego to jak miałam z nim spędzić życie...:( czuje się beznadziejnie. Ślub miał się odbyć za półtora miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
zastanawiam się, czy nie podjęłam decyzji zbyt pochopnie.. ale z drugiej strony on też mógł myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub za 1,5 miesiąca a już po kawalerskim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
tak, mielismy bardzo napięty grafik (oboje studiujemy zaocznie) a na tyg pracujemy i dlatego panieńskie i kawalerskie były robione wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież prawie na każdym jest striptizerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
ale taka co się rozbiera do zupełnego zera? wg mnie to jest dziwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwał jak zwał. Mój facet był teraz na takim, co laska miała opłacone tańce i numerek z młodym. Na szczęście nie skorzystał i jeszcze jeden taniec dorzuciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
poza tym wg mnie to po co brać ślub jak przed samym małżeństwem chce się jeszcze podniecać inną nagą kobietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On sam chciał mieć taką laskę na imprezie czy koledzy mu załatwili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
ale co to w ogole za koledzy, za świadek, świadek to powinna być osoba, która wspiera to małżeństwo dobrze mu życzy. A taki co zamawia dziwke na kawalerski? ja chyba jestem z innej epoki. Nie potrafię tego zrozumieć. Jak można opłacić komuś przed ślubem sex z prostytutką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
on twierdzi, że koledzy mu załatwili, że ich o to nie prosił, ale jak zamawiali to nie oponował, twierdzi, że jej nie dotykał, ale teraz to mi może wmówić co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są różni ludzie. Rok temu mój znajomy, z kolegami pojechali nad morze i poszli do jakiegoś burdelu. Wszyscy. Oczywiście skorzystali z usług.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
super, pewnie większość z nich żonata albo zaręczona co? utrwalam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam odwołując ten ślub. Może spotkam jeszcze kiedyś kogoś kto nie będzie wspierał pornobiznesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
mam pytanie do osoby, której facet był na kawalerskim i laska miała opłacone tańce i numerek z młodym. Gdzie był ten kawalerski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko Młody zaręczony. x Ja myślę, że jeśli to była pierwsza taka impreza Twojego faceta i to nie on wyszedł z inicjatywą to nie ma co robić problemu. Mówił Ci, że taki widok go podniecał? Może wcale mu to nie pasowało. Ja bym nie robiła z tego problemu, chociaż nie widze nic fajnego w tancerkach i tancerzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego faceci tak chętnie korzystają z usług pań lekkich obyczajów? Jak płaci to lepiej ten seks mu smakuje czy co? Może jakiś facet mi to wyjaśni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już nieistotne, gdzie ta opłacona laska była, ważne, że gość miał na tyle rozumu, żeby nie skorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
ojejku no wiadomo, że mi gadał że wcale mu się to nie podobało i że go to nie podniecało, ale nie jestem upośledzona umysłowo, jaki facet powie swojej lasce "tak podniecała mnie ta striptizerka, miałem ochotę ją przelecieć", zwłaszcza jak widział, że się wkurzyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mógł chcieć ją przeleć i mógł nie chcieć ;) Jesteś wściekła to mu nie uwierzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
po prostu się zastanawiam, czy to nie był ten sam kawalerski..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie ten sam, bo na wesele idziemy już w tą sobotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
a takiego świadka co opłacił panu młodemu dziwke, żeby zdradził swoją przyszłą żonę powiesiłabym za jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
no to faktycznie nie ma opcji, żeby to był ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę cie nie rozumiem autorko. O co tyle szumu i hałasu o to, że miał striptizerkę na kawalerskim. Prawie na każdym ona jest i co z tego poszedł z nią do łózka, zdradził cie ? Jeśli nie to sorki ale z tobą coś nie tak jest. Mój partner kiedyś z kolegami z pracy dostali od pewnego inwestora opłaconą imprezę... w klubie gogo i jakoś nie histeryzowałam bo mam do partnera zaufanie. Kwestia odwołanego ślubu - dobrze zrobiłaś skoro mu nie ufasz po co ci ślub. Jesteś zaborcza i zazdrosna a na dłuższą metę nic z tego nie będzie. Mnie kiedyś też tak odbiło na całe szczęście moja śp babcia sprowadziła mnie na ziemie mówiąc " jak ma cie zdradzić to i tak to zrobi czy będziesz go pilnować czy nie " Cala magia związku dwojga ludzi polega na tym, że masz pewność że twój jedyny wybranek pomimo miliona innych wybierze ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście nie wiem kto jest świadkiem, więc nie będę mu truła na weselu jaki z niego Ch... i jak funduje zdrady kumplom. Mam nadzieję, ze u Ciebie wszystko ułoży się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ile wy wszyscy lat macie? takie tańce na panieńskich czy kawalerskich były są i zawsze będą - to jest zabawa i powinno się to tak odbierać. Kobita zatańczyła chłopaki pogwizdali i po sprawie - jeżeli któryś skorzystał - to już jego sumienie powinno wejść do gry. Pan młody - jak skorzystał - to znaczy, ze ma taką naturę skłonną do zdrad i czy będzie to pani od tańca erotycznego, czy później sąsiadka, czy koleżanka z pracy - to i tak to zrobi tak - tyle, ze dziewczyna (żona) albo w ogóle się nie dowie, albo ostatnia. A tu zadyma o striptiz jakby co najmniej przeleciał stado baranów. Jestem kobietą, swoje przeszłam, zdrad nie akceptuję natomiast nikt z nas nie ma klapek jak koń na oczach - a im bardziej jesteśmy zazdrosne i zaborcze, tym oni bardziej uciekają.pozdr. i więcej luzu - bo nie dożyjecie mojego wieku (ryczącej 40-stki) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnej
Facet powinien być przeszczęśliwy jeśli odwołasz ślub. Wpakować się w związek małżeński z osobą, której przeszkadza goła lala na wieczorze kawalerskim to dramat. A związek z osobą, która pisze "na tygodniu" to już tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpoiuy
nelma masz absolutną rację! jak najbardziej jeśli ktoś ma zdradzić to i tak to zrobi, tylko chyba mnie nie zrozumiałaś. Ja go nie podejrzewam o zdradę, bo nie sądzę, żeby na oczach kilkunastu chłopa byzknął jakąś zdzire. Chodzi o to, że mimo, że wiedział jakie mam podejście do tego tematu, że będzie awantura, że będę zła bo nie popieram czegoś takiego (od razu przypomina mi się ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym nie wiem czy oglądaliście) to i tak posłuchał kolegów, no bo jak kolegom odmówić dziwki? co by koledzy pomyśleli, on jest taki grzeczny i uprzejmy, że przecież nie odmówi im niczego. Chodzi o to, że miał gdzieś moje zdanie, liczyło się zdanie kolegów. A jak następnym razem wszyscy pójdą do burdelu (a niektórzy z nich chodzą) to on też pójdzie? no bo przecież im nie odmówi... jeżeli dla niego to był taki wielki problem, żeby sobie odmówić tej panny to ja nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×