Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość down below

to jest najgorszy rok w moim zyciu, juz nie chce mi sie zyc

Polecane posty

Gość down below

pocieszcie mnie, bo zwariuje. jestem o krok od zalamania nerwowego. zawsze bylam silna, a teraz mam mysli samobojcze... jest dopiero polowa roku, a juz: zwolnili z pracy mojego ojca i matke (praktycznie miesiac po miesiacu), ojciec dopiero co 'wygral' z nowotworem, moj facet odszedl do innej, niedawno zginal moj dobry kolega, w pracy szef mnie wykancza (chce ja zmienic, ale poki co mi sie to nie udaje). jedynym jasnym punktem jest zblizajacy sie slub mojej siostry, ale zaraz i tak mnie rodzina wezmie na jezyki, ze dobiegam 30ki a nie mam nikogo...budze sie z poczuciem takiej beznadziei, ze az strach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj, bedzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz ochote pogadac na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość down below
zawsze moze byc gorzej. w tej chwili mam tylko prace i zdrowie, a wiadomo jak to wszystko jest ulotne. nie moge juz zameczac bliskich swoim lamentowaniem, widze, ze maja mnie serdecznie dosc. przed rodzicami musze udawac zeby im nie robic przykrosci (i tak maja pod gorke). przed siostra to samo - nie chce jej psuc nastroju w tak waznych dla niej miesiacach. zaczelam nawet pic przed snem (malo bo malo, ale boje sie, ze mi to wejdzie w krew). codziennie wstaje rano i mam ochote wyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
46081922,chetnie pogadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość down below
dzieki, mile z Twojej strony. ale mi chyba tylko psycholog moze pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×