jak uzyskać?

chce dotrzeć do bilingów połączen i smsów mojego męża.czy jest taka mozliwość?

up

nikt nie próbował?

nie da rady, chyba, że masz człowieka w telefonach, który popełni przestępstwo i udostępni ci takie dane.

ale wystarczy, że mąż ci to powie lub pokaże. chyba można wykaz rozmów zamówić przez telefon, ale trzeba podawać różne dane, najlepiej wejdź w necie w sieć o której mowa i się porozglądaj. co, podejrzewamy hultaja o romansik?

no nie ze podejrzewam, chce sprawdzic profilaktycznie- wiem ze to chore,ale...moze lepiej wiedziec/ szukam juz którys dzien, loguje sie na róznych bzdetnych stronkach i nic z tego.

kobietki, żadna z was nie usiłowała dotrzec do bilingu rozmów męza?

po co?? jak sie nie ma dowodow albo podejrzen a szuka soie na siłę to chyba logiczne nie jest?? POza tym jak juz tak szalenie Ci zalezy to wystarczy przejrzec telefon i istnieje cos takiego jak rejestr połaczeń. Zalezy w jakim telefonie ale np. w moim zapisuje połaczenia i smsy na okolo pół roku wstecz.

fona mu juz przejrzałam, nic nie znalazłam- Nigdy nie chowa telefonu, nie ukrywa, pozwala mi z niego korzystać, ale wolę go sprawdzic,bo moze wszystko wyrzuca a na bilingu bede miała do kogo smsuje , na jaki nr wysyła smsy i ile.

kobieto, daj spobie spokoj bo popadbnieszw paranoje!! masz jakies przeczucia albo podejrzenia?? czy tylko swoje jakies głupie insynuacje?? jestes z mezem szczesliwa?? to tego się trzymaj, a nie szukasz dziury w całym...

podstawą zaufania-kontrola :) próbuj i wierz intuicji jak ona ci mówi że coś nie teges ...to działaj

nie podejrzewam go , ale pracuje z ładna dziewczyna i obawiam sie ze moze cos z nia krecic.A jak mam działac niby?/ moj maz, wiec moge go kontrolowac

ubierz siatke maskującą, chodz za nim wciemnych okularach , załóz mu podsłcuch i zeby na zadna inna kobiete nie spojrzal przypadkiem bo przechlapane biedak bedzie miec.... Jak przejdzie kolo niego ladna dziewczyna to tez bedziesz go kontrolowac>?? wiecej wiary w siebie, bo narazie to nie udwadnia jego zdrady tylko braku Twojej pewnosci siebie.

moze i tak, pewnie masz racje- jestem niezbyt atrakcyjna osoba, pewnie dlatego chce go sprawdzic. Meczy mnie to.jak zobacze ze smsuje z jednym nr to bedzie to dla mnie jasne

oloboga, no i jak sprawdzisz ze pisze do jakiegos nr to co? przeciez pisac mu wolno

ale pisanie z jednym nr nic nie znaczy. Nawet jak jestes malo atrakcyjna to po pierwwsze to Twoje subiektywne odczucie, a po drugie on jeste z Toba a nie z jakas inna kobietą, po trezcie jesli czujesz sie nieatrakcuyjnie to to zmień, a nie szukasz winy w męzu bo moze Cie zdradzac. Kobiety same doprowadzaja do tego ze facet ma ich dosc bo tworza niestworzone historie. Sama jestem kobieta i czasem glupote innych ciezko mi zrozumiec.

ale ja pytam o bilingi a wy mi o poczuciu własnej atrakcyjnosci.Nikt z was nie szukał mozliwosci? nie sprawdzał meza?zony?nie wierze- kazdy ma watpliwosci i chce to zweryfikowac

nie, tylko to szukanie wynika z braku Twojej wairy w siebie i tyle. szukanie dziury w cały,m. Spytaj go wprost zobaczysz jaka bedzie rekacja. Łatwiejsze hniz szperanie po forach w poszukiwaniu odkrywczego sposobu na dostanie sie do bilingów.

taaaa curwa dlatego że jest już z Tobą to powinnaś go po d***e całować za to...co wy za brednie wypisujecie? to ze my kobiety tak robimy i myślimi nie znaczy że faceci tak mysla i robią ,kiedy w koncu pojmiecie że faceci są inaczej skonstruowani ! podstawą zaufania-kontrola ...popieram!

no chocIAZ JEDNA MNIE popiera.nie złapałam meza na zdradzie, ale chce go sprawdzic, ot i to wszystko

bez przesady ale miec powody do podejrzec a samemu je sobie stwarzac to wieeeelka równica. Bo jak widac na załaczonym obrazku ta kobieta sama sie nakreca. jak ma podejrzenia to niech go zapyta. uzyska pewnosc albo najlepiej wkopie sie jescze bardziej w swoje podejrzenia, bo jej chodzi o to by je miec, bo wiadomo ze to nakreca i jest ekscytujace.

uwierz ze podpytałam, ale z marnym skutkiem- musiłby byc durniem gdyby mi odpowiedział- tak kochanie, zdradzam cie, bawie sie za twoimi plecami itp

opisałam sie, ale wywaliło mnie z neta......do autorki- nie mowie ze nie masz racji, ale - moja kolezanka tak robiła- kontrolowała, sprawdzała, pilnowała, podpytywała, robiła wywiady, - i co? tak sie to skonczyło ze mąż ja zostawił bo tego nie wytrzymał i bynajmniej nie dlatego ze była zdrada-zostawił bo jak powiedział- nie dam rady tak zyc.wiec zastanów sie

upupu

zeby kogos oskarżać trzeba miec dowody a nie tylko domysły- skrzywdzisz męza i spieprzysz sobie małzenstwo.troche zaufania

moj mąz ma nr nie zarejestrowany, wiec jaki dostanę biling?taki ogólny czy szczegółowy?

upup