Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem ze współżyciem

Polecane posty

Gość gość

Mam taki problem nawet nie wiem jak go opisać Mam 21 lat mam chłopaka kocham go i chcę z nim spędzić resztę życia. Podoba mi się bardzo ale problem jest taki że chyba sama się siebie wstydzę, wstydzę się uprawiać sex wstydzę się reakcji mojego ciała na to może i się boję tego jak zareaguje moje ciało i oczywiście boję się że zajdę w ciąże. przez to wszystko tak myślę że to siedzi mi w głowie a przez to nie mogę się rozluźnić i mimo że robiliśmy to 3 razy nie miałam z tego satysfakcji byłam spięta przez co zamiast przyjemności odczuwałam ból i chciałam jak najszybciej to skończyć mimo że bardzo tego chce często czuję ochotę na sex szczególnie przed okresem ale i nie tylko wtedy uwielbiam też podniecać swojego chłopaka i strasznie chciałabym by nasz sex był udany ale mam jakąś blokadę i nie potrafię jej się pozbyć i tu nie chodzi tylko o to że moge wpaść bo nawet jeśli chodzi o palcówkę to też nie potrafię się rozluźnić niby jestem podniecona i mokra ale zaraz jak on zacznie to robię się sucha przez co znów mnie zaczyna tam boleć kiedy on mi tam pociera itd. wiadomo że na sucho ciężko coś miłego poczuć ale nie wiem jak sobie z tym wszystkim poradzić wmawiam sobie że może po prostu nie jestem gotowa al kiedy będę bardziej gotowa jak nie teraz :( męczy mnie to niby może to załatwić językiem ale na to tym bardziej nie mogę się zdecydować wydaje mi się że to nie smaczne żeby on mnie tam lizał nie wiem co o tym wszystkim myśleć nie znoszę tego w sobie chcę tak bardzo cieszyć się sexem a nie potrafię miała może któraś podobny problem i poradziła sobie z nim? czy to dla tego że nie akceptuję sama siebie nie jestem niby brzydka szczupła blondynka więc niby powinnam siebie lubić ale jestem tak naprawdę zakompleksiona i niedoświadczona boję się porażki boję się że nie wiem co się takiego wydarzy podczas stosunku że się ośmieszę i to pewnie przez to się spinam i zamiast przyjemności odczuwam ból...ale może to co innego bo próbowałam sama sobie zrobić dobrze ale też nie potrafię się podniecić robię się zaraz sucha i dalej boli już naprawdę nie wiem co z tym zrobić doradźcie mi proszę. I przepraszam za brak przecinków i kropek i poplątany tekst ale pisałam szybko żeby napisać wszystko co myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze powinnaś poradzić się lekarza specjalisty? albo spróbujcie rozluźnić się przed sexem alkoholem :D alko łamie bariery i może pomoże ten pierwszy raz się przełamać a potem ju poleci i na trzezwo będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak też myślałam o alkoholu ale wtedy tylko myślę o tym że zaraz pewnie zachce mi się siku wiem to głupie ale chyba za dużo myślę nawet po alkoholu :/ a specjalista pewnie da mi jakieś tabsy a ja naprawdę nie ma ochoty na zażywanie tabletek nie chce sobie psuć organizmu za młodu bo potem na starość są tego nie fajne efekty :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę że seksuolog by pomógł, bez tabletek, samą rozmową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIIII1991
hej! Jestem w tym samym wieku co Ty i nie dawno straaciłam dziewictwo ;) też na początku miałam takie obawy jak Ty, tzn. związane z tym że wstydziłam się okazaywać, że jest mi przyjemnie itp. ale szybko się przełamałam. Zauwazyłam, że mojego chłopaka bardzo podnieca kiedy jęczę itp ;-) i teraz się już w cale nie krępuję przed nim. A z rozdziewiczeniem było też tak jak u Ciebie. Robiłam się sucha i bardzo mnie bolało. A robiłam się sucha ze względu na ten ból. Chyba za jakimś 5 razem udało się odbyć cały stosunek od początku do końca ;-) Ale ważne abyś pogadała o tym ze swoim chłopakiem, że się stresujesz itp. powinien to zrozumieć i od niego też wiele zależy aby Cię rozuźnić. Nie zwalaj całej odpowiedzialności na siebie. Pamiętaj, że nie od razu Kaków zbudowano i nawet jeśli uda się Wam, to nie od razu będziesz czerpała 100% przyjemność z seksu, bo tego się po prostu trzeba nauczyć. I uwierz mi że wiele dziewczyn ma tak jak Ty. Wiem bo rozmawiałam o tym z koleżankami. Ja też byłam załamana, że nam nie wychodzi ale w końcu się udało ;-) także głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIIII1991
a i jeśli chodzi o tabsy to ja "przed" poszłam go gina po tabletki. Nie boję się konsekwencji wg. mnie tabletki nie szkodzą. Ja nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, nie boję się ciąży i możemy robić to normalnie bez stresowania się prezerwatywami itp ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się kurrwa rozluźnij.. Seks to nie jakiś egzamin dojrzałości, co najwyżej mogą powiedzieć, to że jesteś kiepska w łóżku. Korona przecież ci z głowy nie spadnie. I jeszcze to, "nie wiem jak to napisać" :O Zwięźle, już po kilku zdaniach tej lektury, przypomniałem sobie że nie spuściłem wody w toalecie, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIIII1991
facet nie może zrozumieć tego jak podchodzi do tego dziewczyna. On tylko wsadzi porusza sobie i już! Dziewczyny mają trudniej jeśli chodzi o "te" sprawy. Facetowi od początku jest przyjemnie a dziewczyna musi się wdrożyć w temat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sama sie wycieram zeby byc bardziej sucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mam nadzieje że w końcu się przemogę niedługo myślę, że spróbujemy znowu naprawdę mam na to ochotę ale nie chce czuć bólu chcę sie tym cieszyć a tabsy myślę że w jakimś stopniu szkodzą chociażby tym że jak już będę chciała zajść w ciążę bo w przyszłości chcę mieć dzieci to wtedy mogę mieć z tym problem po tych tabsach jak by nie to to bym się pewnie nie zastanawiała i bym je brała. Mój chłopak jest bardzo kochany i wyrozumiały macie rację muszę się przemóc i z nim szczerze o tym porozmawiać na razie wie tylko że chce poczekać i twierdzi że to rozumie często próbuje coś zacząć żeby sprawdzić czy już jestem gotowa ale jak powiem to przestaje ale mi głupio i pozwolić mu na coś i zakazać bo wiem że on ma też jakieś potrzeby a poza tym jest bardzo przystojny i pociągający a i do tego dobrze obdarzony przez naturę i bardzo się stara więc chyba większa wina jest po mojej stronie chyba naprawdę coś jest ze mną nie tak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie panikuj mamejo, to nie było do ciebie, tylko do innej łosicy. Ty jak widzę chcesz książkę napisać o swojej niedoskonałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie bym mogła napisać całą książkę... nie chce być taka ale nie potrafię tak jak Ty to napisałeś po prostu się rozluźnić. Naprawdę chcę się rozluźnić chcę być najlepsza w seksie chcę spróbować różnych rozkoszy tylko nie potrafię przestać myśleć o tych wszystkich negatywach o wszystkim co może pójść nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIIII1991
musisz przestać myśleć tak o tym!!! Będzie przez to coraz gorzej. Musicie się zabrać za to raz a konkretnie. Zacisnąć zęby i cisnąć ;-) w końcu się uda. A jak nie to popróbujcie palcami najpierw jeden potem dwa i się rozciągniesz ;-) mi yo pomogło ;-) musisz pogadać o tym ze swoim chłopakiem - koniecznie. Jeśli am poukładane w głowie to na pewno Cię zrozumie. A jeśli chodzi o zajście w ciążę po tabletkach anty, to po odstawieniu jest nawet większe prawdopodobiestwo ;-) ginekolodzy przepisują je kobietom mającym problem z zajściem w ciążę aby po np. 3 miesiącahc brania tabletek zaczęły starać się o dziecko bo wtedy łatwiej zajść ;-) zresztą jak chcesz. Każdy dobiera metodę najodpowidniejszą dla siebie aczkolwiem jeśli chodzi o prezerwatywy to ja bym się stresowała czy nic nie pęknie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastolatka1994
Do autorki topiku: idź do gina po dobrą antykoncepcję np. spiralka, nigdy pigułki hormonalne!!! Idź do seksuologa po poradę i ew. trening wyzwalający z kompleksów. Kup w aptece KY i sama naucz się orgazmu palcem bądź dildem małej średnicy. Jak już opanujesz sztukę wyzwalania orgazmu, przygotuj kolację przy świecach, muzyce/pościelówie i wszystko pójdzie jak z nut. Powodzenia.👄 Acha, wygoogluj w necie t." Fizjologia seksu..." i "Świadoma antykoncepcja lub prokreacja"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIIII1991
i jeśli nie widzisz innego wyjścia to możecie coś wypić przed ale ja wolałam przeżyć swój pierwszy raz na trzeźwo ;-) i pamiętaj - nie musi udać się za pierwszym razem, nie spinaj się bo to nie egzamin dojrzałości, jak ktoś wyżej napisał. Nikt nie będzie wymagał od Ciebie abyś od początku była demonem seksu ;-) wszystkiego się nauczysz, tylko pamiętaj no stresss ;-) to mówię, ja, która miała bardzo podobne dylematy do Twoich, serio!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki wielkie za wasze wypowiedzi już czuję się po nich pewniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIIII1991
Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać A ja już rosnę dwudziestą drugą wiosnę i pod staniczkiem dobrze mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ukochany kwiat Raz w łóżku leżę już rozebrana, on chwycił mocno za me kolana I szepnął w ucho ach kocham Cię, i tak zasnęłam w jego objęciach , a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło dziewięć miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag.😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MONIIII1991
Moja droga, kobieta musi orgazmu się uczyć i dopiero po 50-tym zbliżeniu zaskakuje, więc nie panikuj, wszystko przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla autorki topiku
skopiuj ww.link i wklej do googlarki, bo tu nie idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×