Durne pytanie :)

Zrobiłam test ciążowy razem z owulacyjnym-pomyłka-i przez pierwsze około 3-5 min na ciążowym nic nie było położyłam te dwa testy razem tak że się dotykały i po chwili zobaczyłam na ciążowym drugą kreseczkę słabą.I tak mnie zastanawia czy pojawiła się sama z ciebie czy może ten owulacyjny miał wpływ.Jestem 3dni przed miesiączką

Mysle, ze test owulacyjny przeslal pozytywne fluidy testowi ciazowemu i stad ta druga kreseczka ;)

tak,mial wplyw,normalnie go napromieniowal

A moze szepnal mu jak sie tak stykaly:" dawaj druga kreske!":D

Moja głowa wymyśla różne scenariusze i szukam każdego wyjaśnienia tylko nie tego że to ciąża :) Nie mogę uwierzyć przy moich problemach.

To pewnie nie jest ciaza. Znajdz instrukcje twojego testu ciazowego i przeczytaj po jakim czasie od zrobienia testu wynik jest nie prawidlowy. Na moim tescie wynik wychodzil do 3 minut. Twoj test lezal ok. 5 minut be dwoch kresek. Nie bralabym tego za wiarygodny wynik ale tez zalezy od tego jak dziala test ktory robilas tak wiec znajdz ulotke - jak wyrzucilas to poszukaj w necie.

Znalazłam ulotkę w necie.Do 10 min można odczytywać wynik.

No wiec gratulacje:) Dla pewnosci zrobilabym drugi test ciazowy, kladac go tym razem w bezpiecznej odleglosci od owulacyjnego aby nie mialy szansy na spisek ;)

(Nie)Dzięki hehe :)