Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebny patent!!!!!

Polecane posty

Gość gość

Jak radzicie sobie z sprzataniem przy wstajacym / chopdzacym maluchu? Masakra jakas. Nic nie moge zrobic, ciagle sie gdzies czepia, wstaje, pada, uderza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlozyc dziecko do kojca/łózeczka sprzatac kiedy spi sprzatac kiedy maz zabierze dziecko na spacer? jeszcze jakis problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja mam problem : dziecko nie lubi siedzieć w kojcu jak śpi to nie mogę chałasować mąż nie zabiera dziecka na spacer JESZCZE PANI MĄDRA MA JAKIS POMYSŁ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie radzisz sobie z 1 dzieckiem? bez komentarza a skoro nauczylas dziecko spania w absolutnej ciszy to wybacz i się męcz dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto powiedział że mam jedno dziecko?odezwała sie "psełdo"mamusia !!!!!!odwal sie kretynko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny tata to ja
oj kobieta tak pisze? jestem facetem i nie mam takich problemów dzisiejsze matki są wyjatkowo niezaradne ktoś dobrze napisał,że chyba masz problem z organizacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
One wszystkie są mega zorganizowane, super eleganckie, z pracy mistrzynie świata a w domu maja na błysk wysprzątane - wiec nie przejmuj się, że nie jesteś taka idealna. Jak ogarniam temat w domu? Dziecko na spacer i jedno z nas sprząta, albo mąż albo ja. Czasami jak ścieram kurze to młody "pomaga mi". Dostaje ściereczkę i coś tam udaje, ze czysci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojemu maluchowi pozwalam na coś czego nie może robić kiedy chce czyli grzebanie w szufladzie ze "skarbami" itp... albo daję mu rzecz,która choć na jakiś czas go zajmie... sama musisz wiedzieć na jakim etapie jest twoje dziecko i co go może zająć. mój akurat teraz uwielbia np zakręcać butelki czy słoiczki, lubi bawić się kubkami i łyżeczkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko dopiero zaczelo wstawac, nie opanowalo techniki upadkow... pelza jak szalone, otwiera wszystko, jest bardzo ciekawa. A maz daleko. Chcialam dzisiaj sprzatac, ale sie poddaje. Zalapalam dola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczelam nawet myslec o skoczku / chodziku /kojcu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecku trzeba tłumaczyć i angażować w sprzatanie,wtedy podziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam skoczek z FP , byłam zadowolona, choć parę minut wytchnienia a mały się w tym czasie świetnie bawił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No 9 miesieczniaka to dosc ciezko zaangazowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie możesz sprzątać jak śpi? mój syn, co prawda ma 5 mcy, nie raczkuje ale nienawidzi łóżeczka, musi ciągle ktoś przy nim być... ale on śpi, ja sprzątam, robie co chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo spi 3 razy po 15 min a noca od 22 do 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to 45 min nie starczy ci na sprzatanie? nie przesadzaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i mój syn jak śpi w domu w dzień to naprawdę wyjątek, trzeba umieć sobie radzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×