jak powiedzieć mamie o...

Hej, jestem jedynaczką i wiele ambicji moich rodziców trafia na moje barki. W styczniu byłam na rozmowie kwalifikacyjnej na stewardessę w jednej z lepszych linii lotniczych, przeszłam wszystkie etapy. Przed kursem, który ma zacząć się niedługo miał być jeszcze test z pływania, sprawdzenie umiejętności czy się nadaje czy nie. Od stycznie minelo parę miesięcy, a ja straciłam zupełnie zaiteresowanie tą pracą, w przeciwieństwie do moich rodziców, którzy są strasznie dumni i mówią o tym wszystkim. test był dzisiaj, a ja na niego nie pojechałam, bo nie chce tego robić. Rodzice myślą, ze pojechalam i właśnie nie wiem co mam im powiedzieć, dlaczego nie wyszło? Pomóżcie mi wymyślić jakąś dobrą wymówkę. Prosze!

up

Ile masz lat? Moim zdaniem to Twoja sprawa...

Ale po co szukać wymówki ? Powiedz rodzicom tak jak czujesz że nie chcesz tego robić i tyle. To w końcu Twoje życie.

no wlasnie mam 24lata wiem, ze to smieszne. Chcialabym, żebyście pomogli mi co mam im powiedzieć, ale w grę nie wchodzi to, ze mi to nie odpowiada itd. Bo wtedy będą bardzo zawiedzeni.

Ok ale myslisz że nawet jak uda się wymyslić jakieś w miarę wiarygodne kłamstwo , które i tak po jakimś czasie pewnie wyjdzie na jaw to myslisz że wtedy Twoi rodzice będą sie lepiej czuli ?

nie wyjdzie na jaw.

Test z pływania był dzisiaj? Powiedz ,że nie zdałaś.

umiem bardzo dobrze plywac, to nie wchodzi w gre :)

no to narzei nic nie mow potem pwoeidz ze wybrali kogos inengo ze ty sie nei dostalas do tej pracy i juz bylo mnostwo chętnych

przecież na pewno nie bylaś jedyną kandydatką więc po prostu mogli cię nie przyjąc i już , na teście byłaś , wszystko ok a po czasie sie okaże że wzięli kogoś innego , zresztą sama nie masz pewności czy dostalabyś ta pracę

ale idiotka ja nie moge... co za imbecyl :D to pójdziesz do mcdonalda :D smażenie frytków jest ciekawsze :))