Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jula3292998

czy macie mysli samobójcze z powodu problemu ze znalezieniem pracy?

Polecane posty

Gość jula3292998

mnie już nachodzą czarne myśli, szukam pracy i nic, nikt się nie odzywa :( Czuję się, jakbym wysyłała CV w ciemno, a ktoś po drugiej stronie czyta to i wyrzuca od razu do kosza, śmiejąc mi się przy tym prosto w twarz, tak właśnie się czuję. Nic nie warta, niepotrzebna :/ Pracowałam już jakiś czas, więc nie jest tak, że nic nie robiłam, więc dlaczego nikt nie oddzwania? Czuję się jak na dnie. Jak wyrzutek i przegraniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestes sama w takiej sytuacji , ja też bardzo długo szukałem pracy. Moja żona za to też wysyła CV , jeździ na spotkania i wiecznie odpowiedź zadzwonimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz na każde stanowisko aplikuje mnóstwo ludzi czasem jest tak że twojego CV nikt nawet nie przejrzy bo przychodzi ich cała masa. Im mniej wymagań na stanowisko tym więcej aplikacji. Spróbuj pytać znajomych może u kogoś w pracy potrzebują do pracy albo zwolniło się jakieś miejsce, tak najszybciej znajdziesz pracę. Niech twoi znajomi pytają tez innych swoich znajomych. W moim kręgu tak najszybciej znajduje się prace z polecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Cafemaniakiem
Tuskowa kraina. Nie Twoja wina tylko nas - Polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
Boże, dziękuję za odpowiedź! Człowiek czuje, że nie jest sam w takiej sytuacji. Żyć się odechciewa przez tych pracodawców :/ Przeszłam już wszystko, najpierw złość, potem rozczarowanie, smutek, beznadzieję. I mieszkam w dużej miejscowości, gdzie praca powinna być, widać jednak jest tylko dla garstki wybranych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się w 100% POlska Tuska właśnie tak wygląda że człowiek jest niczym w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracodawcom w tych czasach też wcale nie jest lekko. Podatki zus, utrzymanie pracowników to są olbrzymie koszty a jak kiepsko na rynku i małe zyski to i pracowników zwalniają bo zysków nie widac a nikt do firmy dopłacał nie będzie. OPracownicy narzekają na pensje a pracodawcy na kiepskie zyski. Czasem jest tak że do biznesu trzeba dopłacac a pracownicy mają lepsze pensje od pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryzys, kryzys i jeszcze raz kryzys i nas tez dopada jak Greków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
dzięki za radę chyba podpytam paru znajomych, czy nie słyszeli o wolnych stanowiskach, może coś pomogą. "Zgadzam się w 100% POlska Tuska właśnie tak wygląda że człowiek jest niczym w tym kraju" -niestety tak jest, i każdemu jest to udowadniane na każdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak już ja się napatrzyłem na tych "biednych" pracodawców . Zawsze płaczą że nie maja a prawda jest całkiem inna np. jak pracowałem na budowie to "biuedny" szef nie wypłacił tygodniówki bo nie miał ale nie miał z tego powodu bo kupiuł nowy terenowy samochód taki był biedny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie twierdze że każdy pracodawca jest biedny ale różnie bywa. Ja mam kwiaciarnię i zatrudniam 1 pracownika. Ostatnio interesy idą tak do d**y że zastanawiam się nad zamknięciem płacę 1800 na rękę i sa miesiące że mój zysk jest niższy niz wypłata pracownika. Ale płace sumiennie owszem były miesiące że zarobki były super to i premie dawałam ale przez ostatnie 1,5 roku jest coraz gorzej tylko na święta i większe okazje utargi są dobre a tak to kicha. chyba to zamknę w cholerę a pracownica mnie błaga żeby nie zamykać bo co ona zrobi. Tylko ile ten kryzys jeszcze potrwa. Jak wy nie macie pieniedzy bo brak pracy to u mnie nie kupicie bo za co i ja też nie będę miała zysków i kółko się zamyka. Jak nie poprawi się do końca tego roku do zamkne to bo się nerwowo wykończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu się zgodzę kwiaciarnia mały interesik faktycznie moze brakować , nie chciałem nikogo urazić . Chodziło mi raczej o tych panów obwieszonych złotem z samochodem np.BMW i płaczących ,że nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddfdffdf
to i tak duzo jej placisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
właśnie, wystarczy popatrzyć na szefa, żeby zobaczyć jak się naprawdę powodzi firmie. Oni na nas zarabiają. Z trzy tygodnie temu widziałam przypadkiem jednego ze swoich byłych szefów, jechał akurat samochodem i stanął na światłach. Kupił sobie nowy, wielki, luksusowy samochód :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"właśnie, wystarczy popatrzyć na szefa, żeby zobaczyć jak się naprawdę powodzi firmie. Oni na nas zarabiają. Z trzy tygodnie temu widziałam przypadkiem jednego ze swoich byłych szefów, jechał akurat samochodem i stanął na światłach. Kupił sobie nowy, wielki, luksusowy samochód :/" No sory a co ty myślałaś że po co ktoś otwierał firmę, żeby się dorobić a pracowników zatrudnia się po to żeby na nas pracowali a nie dla luksusu żeby wydawać kasę. Kasę wydaję na luksusowe samochody, wakacje i nieruchomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
tak, oczywiście zdarza się, że szefowie też mają kłopoty, np. jak użytkowniczka, która posiada kwiaciarnię i obroty są raz większe, raz mniejsze. Rozumiem to. I szukający pracy i pracodawca mogą być w nieciekawym położeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko tylko gorzej jak szef sie rozbija nowymi samochodami i pierdzi w stołek, a robol zapirdala na czarno za 900 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I płaci się pracownikom , a to co płacą ci " biedni" to kpiny. Zawsze tak było że im biedniejszy szef tyl lepiej się u niego pracuje , bogaty szef zawsze będzie skąpy i zawsze będzie mu mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Planuję wydłubać sobie oko i zmiażdżyć stopę bo dowiedziałem się że pobliski zakład pracy chronionej przyjmuje niepełnosprawnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
"No sory a co ty myślałaś że po co ktoś otwierał firmę, żeby się dorobić a pracowników zatrudnia się po to żeby na nas pracowali a nie dla luksusu żeby wydawać kasę. Kasę wydaję na luksusowe samochody, wakacje i nieruchomości." - aha, i przez takie myślenie, ci pracownicy, którzy na Ciebie zarabiają wiążą ledwo koniec z końcem. Zastanów się o czym piszesz, zarabiają na Ciebie, żebyś miał mieszkanie, wakacje i samochód, więc ile Ty im musisz z pensji zabrać, żeby oni na to wszystko zarobili, a nie stać ich nawet na własny samochód?? Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
"Po wypowiedzi widać że to prostak, nieszanujący ludzi." - no jasne, że prostak. Już widzę tych wyeksploatowanych do granic pracowników, którzy muszą dla niego wypruwać sobie żyły. To przeciętny Kowalski do starości spłaca swoje mieszkanie, i jeszcze zarabia na willę dla szefa, którą sobie szef wybuduje po paru latach na własność. Czy normalni pracodawcy muszą już stanowić wyjątek na tym świecie? Wielkie gratulacje dla szefowej kwiaciarni, piękny zarobek dla pracownika i do tego premie. Człowiek zarabia u niej jak człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko niestety tacy ludzie ja właścicielka kwiaciarni to u nas ewenement na skalę kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
"Planuję wydłubać sobie oko i zmiażdżyć stopę bo dowiedziałem się że pobliski zakład pracy chronionej przyjmuje niepełnosprawnych" - nie no dobre :D Przynajmniej poprawiłam sobie humor :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile by nie dać pracownikowi to zawsze mu bedzie mało a jak dasz za dużo to zaczyna gwiazdorzyć i się opierdalać mało który faktycznie pracuje jak się nalezy. Płacę wcale nieźle lepiej niz ta pani z kwiaciarni ale tez wymagam żeby pracownik pracował a nie się opierdalał. Jak dawałem samochody firmowe to buraki zxamiast w pracy jeździeć w godzinach pracy załatwiali swoje sprawy bo paliwo darmowe no to załozyłem GPS-y i okazało się że połowa to obiboki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne a dla Was ile godzin by nie tyrać to zawsze mało 10 , 12 czasem dłużej. A gdzie życie , rodzina ? Żyje się z pracy a nie pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jula3292998
"Żyje się z pracy a nie pracą " - bardzo mądre słowa. Pracodawcy nie doceniają tego ile dla nich robimy, angażujemy się, poświęcamy swój czas, czas rodzinny i życie osobiste, a figę z tego mamy. xxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxx "ale tez wymagam żeby pracownik pracował a nie się opie**alał. Jak dawałem samochody firmowe to buraki zxamiast w pracy jeździeć w godzinach pracy załatwiali swoje sprawy bo paliwo darmowe no to załozyłem GPS-y i okazało się że połowa to obiboki." - no tak to jest jak się zatrudnia "cwaniaków" - wychodzą idealnie na rozmowach kwalifikacyjnych, że niby tacy przebojowi, ho ho, pracowali tu i tam, a nawet taaaaam, a potem są takie skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ba ! Ja wprost napisałem do PUP że mam myśli samobójcze z powodu problemów ze znalezieniem pracy. Przydzielili mi doradcę zawodowego, byłem u niego 5-6 razy, stanęło na tym że wysłał mnie na szkolenie na które idę od Poniedziałku (bardzo się z tego cieszę). Ale kiedy wreszcie znajdę pracę ? Trudno powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak bo dla takiego " pana szefa " to nallepiej jak byś nie miał rodziny , tyrał po 15 godzin i brał jakieś smieszne pieniadze. To byłby idealny pracownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×