Mój ojciec spotyka się z dziewczyną o rok starszą ode mnie.

Już wcześniej podejrzewałem, że ma kobietę, ale nigdy nie przypuszczałem, że może to być ktoś tak młody... Widziałem ich razem wczoraj w restauracji, obejmowali się i czułem się beznadziejnie. Nic mu nie mówiłem, ale przyznam, że jestem zszokowany i nie wiem co robić.

zrobić zdjęcia nagrać filmik jeśli zdradza mamę jak nie...to kolejny jeleń dla młodej pipki wykorzysta go na kase ,ciuchy restauracje i inne peirdulety i kopnie star***a w d*pe za jakiś czas faceci starsi serio nie posiadaja obiektywizmu mózgu wcale myślą z flaczałymi kutasami wstyd wstyd wstyd

Czy mam mu powiedzieć o swoim odkryciu i zaakceptować jego wybrankę?

Matka niestety odeszła do innego faceta. Niby ojciec jest wolny i ma prawo się z kimś związać, ale na samą myśl, że to to panienka będąca prawie moją rówieśniczką mdli mnie.

ja się tobie wcale ale wcale nie dziwę myślę że powinieneś pogadać z nim otwarcie szczerze ci powiem że jakby mnie taka sytuacja spotkała czułabym to samo.... są pewne granice dopuszczalności różnicy wieku pomiedzy partnerami w dodatku ty syn on ojciec a tu dziewucha w twoim wieku czułabym coś na kształt obrzydzenia do ojca i powiedziałabym mu to ej a może on spotkał sie z nią dla seksu? jestes pewny ze to jego partnerka czy może tylko płacił za seks? mimo to....współczuję bo to mało przyjemna sytuacja

Pytałem naszego znajomego, który się jak okazało o wszystkim cały czas wiedział, no i ponoć to partnerka ojca. Ma 25 lat, ponoć poznali się w pracy... Też czuję potworne obrzydzenie do ojca, już wcześniej mieliśmy kiepskie relacje, ale po tym wszystkim, co zobaczyłem jest dla mnie zwyczajnym gnojkiem.

Nie rozumiem ciebie. Ile masz lat? Jeśli jesteś dorosły to niedługo sam się z kimś zwiążesz. Wtedy pójdziesz w swoją stronę a ojciec zostanie sam. Jeśli naprawdę się zakochał w tej dziewczynie to ma prawo związać się z nią. Nie bądź egoistą! Każdy ma prawo sam decydować o swoim życiu. Sam też byś nie chciał żeby ojciec nie akceptował Twojej partnerki. Spróbuj to zaakceptować. Nie ma się czego brzydzić. Moja mama ma partnera, który jest wiele młodszy od niej. Są ze sobą prawie 10 lat i nigdy nie widziałam jej szczęśliwszej. Daj ojcu i jej szansę. Więcej wyrozumiałości i optymizmu życzę i pozdrawiam.

Mam 24 lata. Nie mam przeciwko temu, żeby ojciec kogoś miał, ale do licha, czemu wybrał on akurat taką młódkę? To już nie było żadnych pań ok. 50 roku życia? Po co mu takie dziewczę? Chyba wyłącznie po to, żeby się bzykać, bo nie wierzę, żeby łączyło ich coś poważniejszego. Już widzę, że mówię do niej "mamusiu"... taa.... super.

To ty potrzebujesz jeszcze mamusi??? Skoro tak, to rozumiem twoje dziecinnie podejście. Zastanów sie na spokojnie: co cię to w sumie obchodzi? Może sex, może miłość, może zabawa. Nie uważasz, że w twoim wieku powinieneś skupić się na sobie? Daj żyć innym....

Nie potrzebuję mamusi. Po prostu nie wyobrażam sobie kontaktów rodzinnych z dziewczyną prawie w moim wieku. Mam swoje życie, ale i tak czuję się potwornie. Jakbyś ty zareagowała, gdyby Twój tata obściskiwał się z jakąś młodą dziewczyną? Może uważasz, że to jest normalne?

Pewnie ja sponsoruje...

Z tego, co wiem, to nie. Dziewczyna zresztą dość normalna z wyglądu, elegancko ubrana, nie miała wyglądu dziwki

Nie musi miec wygladu dziwki, pewnie jest biedniejsza i dorabia w ten sposob.

Ten znajomy mówił, że to znajoma z pracy, więc dziwką raczej nie jest... Swoją drogą jestem wściekły na starego. Ja jestem młody, poważny, ułożony, a żadna nie widzi we mnie mężczyzny, a ojciec całe życie miał powodzenie i podrywał najfajniejsze kobiety. Nienawidzę go za to, że mu się udaje.

Achaaaa..... Czyli jednak zadrośćććć.....

Tak, zazdrość. Nie podoba mi się, że on może mieć każdą, a mnie wszystkie olewają.

Czyli problem nie leży w nim, a w Tobie :)

no to popatrz na niego i na siebie i zobacz jakie sa róznice między wami, oczywiście poza wiekiem

Weź sobie babę rok starszą od twojego ojca i będziecie kwita.

A może........................ma jakieś fajne koleżanki???

Kiedy ludzi dzieli 20-25 lat różnicy to nie miłość, ale układ. Ona jest prostytutką na wyłączność, a on jej płaci. Czy czasami nie jest jej podwładnym? Powiedz co o tym myślisz, powiedz matce i olej gościa.

To przez niego to wszystko. Od dziecka mnie upokarzał, zawsze byłem śmieciem i nieudacznikiem, niedawno nabijał się, że jestem ciota nie mężczyzna, bo nigdy nie miałem żadnej dziewczyny. Za to on zawsze bóg seksu, próżny i zgrywający Bóg jeden wie kogo i stale szukający przygód. A kobiety na gnojka lecą...

Nie spinaj się, stary ;) bo ci żyłka pęknie :P a tak poważnie to trochę brakuje ci luzu..... Jesteś młody, wyluzuj trochę... Może za bardzo chcesz i to cię stresuje. Kobiety wyczują to. W twoim wieku pisać " jestem poważny, ułożony" no ok, ale wszystko z umiarem :)

no tak jak dalo sie przewidzieć.... winni są wszyscy w około

Rozumiem gdzieś twoje rozgoryczenie. Każdy ma mniej lub bardziej udane relacje z rodzicami. Ale trzeba dorosnąć, zostawić pewne rzeczy za sobą i iść dalej. Bez tego nigdy nie uda ci się być szczęśliwym, bo zawsze gdzieś rozdrapiesz rankę... To trudne, ale takie jest życie. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Frustracja nic nie zmieni. Ty musisz to zrobić.....

No sorry, ale przez takie sytuacje porównuję się z ojcem. I to jak zwykle na swoją niekorzyść. Jestem brzydkim synem atrakcyjnego ojca, jego przeciwieństwem, jeśli chodzi o charakter. On jest przebojowy i towarzyski, ja nieśmiały i wrażliwy.

I Twojemu ojcu się należy być szczęśliwym ;) Jesteś dorosły więc nie widze powodu ,żebyś sie tym tak przejmował

Wrażliwość to zaleta. Masz na pewno ich wiele. Nie porównuj się do niego. Każdy jest inny.

Ojciec zawsze pokazywał mi, że to wada i mam być twardy. Dla niego jestem po prostu zwykłym cieniasem studiującym niemęski kierunek, jakim jest historia sztuki, który nic nie potrafi, więc ciekawe, jak mam na siebie spojrzeć inaczej?

masz rację ! ja bym była wściekła na ojca wstyd jak diabli ! z taką gówniarą jak się tu czuć w takiej sytuacji nie wspominając samej tej dziewczyny nie rozumiem co może łączyć starszego pana z tak młodą osobą bo chyba nie wspólne poglądy na życie nie zły przykład dał Twój ojciec zachował się jak podstarzały oldboy! obrzydzenie mnie bierze na samą myśl!