zawroty głowy a tabletki antykoncepcyjne?

Od roku zażywam tabletki Novynette, wszystko było w jak najlepszym porządku. Od jakiegoś miesiąca zaczynam miewać częste zawroty głowy i nudności. Czy to możliwe, że to nagłe skutki uboczne od brania tabletek anty, czy może coś innego?

Brałam te same tabletki koło roku, było ok, nie mogłam narzekać, ale tak właśnie mniej więcej po tym roku bez wyraźniej przyczyny zaczęły mi się robić zajady (wiadomo - to oznacza osłabienie odporność organizmu zazwyczaj, a ja w ogóle nigdy wcześniej ich nie miałam), byłam drażliwa, płaczliwa, po prostu kłębek nerwów, częste bóle głowy, tylko że ja ni cholery nie mogę powiedzieć z całą pewnością, że to wyłączna wina tabletek - przechodziłam wtedy "zerwanie", czy może raczej powolne, bolesne i niezrozumiałe dla "zrywanie" z partnerem, który mydlił mi oczy miłymi słówkami, ale ograniczał ze mną spędzany czas, olewał moje prośby o rozmowę, itp - słowem chciał zerwać ze mną bez zrywania :/.. więc może gdybym nie brała hormonków to też byłabym takim kłębkiem nerwów?? a może tabletki mnie dodatkowo uwrażliwiły?? Nie masz, jak rozumiem podejrzeń, że może coś przeoczyłaś przyjmując tabletki i zdarzyła się wpadka? a może zmieniłaś dietę? miejsce zamieszkania, pracę, cokolwiek?