Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czym grozi koncentrowanie się na noworodku

Polecane posty

Gość gość

Tymczasem stan Marty pogarszał się. Zaczęło się od pogłębiającej się obsesji na punkcie bezpieczeństwa nowo narodzonej córeczki. – Miałam wyrzuty sumienia, że włączam telewizor, że czytam gazetę, że nie patrzę na nią – wspomina. – Bałam się komukolwiek dać ją na rękę, w oczach miałam obraz, że komuś wylatuje z rąk. Panicznie bałam się o życie mojego dziecka. Nie chciałam, żeby ktokolwiek opierał się o łóżeczko, bałam się, że się zerwie, spadnie na dziecko i mi je zabije niechcący. Bałam się zostawić kota z dzieckiem, bo myślałam, że ją swoim ciężarem udusi. Przez pół roku kota nie wpuszczałam do pokoju. O psychozie poporodowej: http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza-i-porod/psychoza-poporodowa-choroba-ktora-dopada-w-najpiekniejszym-momencie-zycia/bq77s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bałam się ją kąpać, bo miałam myśli, że chcę ją utopić. Miałam myśli, że trzaskam dzieckiem o ścianę. Miałam myśli, zboczone, nie chcę o tym mówić. Jak ją karmiłam piersią, przypominał mi się film "Milczenie owiec" scena, kiedy mężczyzna zdziera z siebie skórę. Miałam to przed oczami, za każdym razem, kiedy karmiłam. Miałam myśli, że muszę wydłubać dziecku oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to psychoza poporodowa a nie koncentrowanie sie na noworodku. przeczytaj najpierw artykul ze zrozumieniem. to choroba psychiczna ktora moze dopasc takze i ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychozie częściej ulegają kobiety rodzące po 35 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co nie oznacza ze nie moze zachorowac dwudziestolatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty przeczytaj artykuł, bo chyba nie doczytałas o przyczynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Osobę, która przez większość dnia przebywa sama z wymagającym ciągłej opieki noworodkiem, taka sytuacja jest w stanie wpędzić w poważną psychozę." -----> koncentrowanie się na noworodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytalam dokladniej niz ty. przyczyny nie sa do konca znane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, wyraźnie jest napisane " Psychozie CZĘŚCIEJ ulegają kobiety rodzące po 35 roku życia. " - problemy w czytaniu ze zrozumieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdanie "jest w stanie" nie oznacza ze wpadnie sie w psychoze. gdyby tak bylo to kazda kobieta w tym kraju ktora zostaje sama z noworodkiem zachorowalaby na psychoze. a takich kobiet jest wiele. powtarzam czytaj ze ZROZUMIENIEM a nie wyciagaj pobiezne wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy dokładniej - koncentracja na noworodku to jedna z przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba czepiasz się na wyrost. W którym miejscu przekłamuję treść artykułu? " zdanie "jest w stanie" nie oznacza ze wpadnie sie w psychoze" ----> ty dopowiadasz sobie rzeczy, których ja nie piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli co twoim zdaniem powinna zrobic kobieta ktora sama musi opiekowac sie noworodkiem zeby sie na nim nie koncentrowac? karmic co 5 godz. i przewujac co 10 a najlepiej zostawic samego i wyjsc na ploty? bo a nuz zachoruje na psychoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieznana jest dokładnie etiologia tej choroby. Są różne teorie – mówi krótko dr Jakima. We mgle pozostają też inne fakty dotyczące psychozy poporodowej. Choć dr Jakima informuje, że "statystycznie częściej dotyczy ona niezamężnych matek, pacjentek rodzących po raz pierwszy, pacjentek po cięciu cesarskim, wcześniej przebytych chorobach psychicznych lub psychozie poporodowej", to przypadek Marty w znacznym stopniu rozmija się ze statystykami. gdzie tu masz koncentrowanie sie na noworodku?????!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A ja myślę, że dluższy ojcowski urlop by się przydal i żeby ojcowie nie byli napiętnowani przez pracodawców, za to, ze go biorą. Jak tu kobieta napisala, że najgorsza jest samotność i brak przy boku partnera, który calymi dniami jest nieobecny. U nas jest tak, że jak przychodzi dziecko na świat, to wszyscy się cieszą, odwiedzają, a potem kolejno wracają do swoich spraw, a matka zostaje sama z noworodkiem, w czterech ścianach. Poza hormonami liczy sie też wpływ otoczenia i to czy kobieta czuje wsparcie. " to jedno z rozwiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KONCENTRACJA NA NOWORODKU: "Zaczęło się od pogłębiającej się obsesji na punkcie bezpieczeństwa nowo narodzonej córeczki. – Miałam wyrzuty sumienia, że włączam telewizor, że czytam gazetę, że nie patrzę na nią – wspomina. – Bałam się komukolwiek dać ją na rękę, w oczach miałam obraz, że komuś wylatuje z rąk. Panicznie bałam się o życie mojego dziecka. Nie chciałam, żeby ktokolwiek opierał się o łóżeczko, bałam się, że się zerwie, spadnie na dziecko i mi je zabije niechcący. Bałam się zostawić kota z dzieckiem, bo myślałam, że ją swoim ciężarem udusi. Przez pół roku kota nie wpuszczałam do pokoju."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda ale uwazam ze kobieta nie ma wplywu na to czy zachoruje czy nie. to sa bardzo zlozone przyczyny i indywidualne predyspozycje do chorob psychicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj autorko to sa opisane OBJAWY choroby a nie jej przyczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, masz rację :) o ja głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest temat i zamiast normalnie dyskutowac jak zwykle się kłócą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam zaraz kloca. wulgaryzmy nie padaly. ot normalna wymiana argumentow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×