Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zzzzerro

Jestem nikim...!!!!

Polecane posty

Gość zzzzerro

Mam 22 lata, za pol roku 23. Moje zycie zawsze bylo dosc trudne. W dziecinstwie zachorowalam na zapalenie opon mozgowych, potem w wieku szkolnym astma, przesladowania w szkole, zalamanie nerwowe, pobyty w szpitalu (anoreksja i potem bulimia), choroba nowotworowa mamy...Skonczylam szkole fryzjerska i liceum, zdalam mature. Wyjechalam do chlopaka do Londynu. Zostalam tu brutalnie pobita i zgwalcona. Przez 2 lata leczylam sie z depresji...Dzis jest juz lepiej...Teraz sa za to inne problemy...Nie mam pracy, nie wiem gdzie i jakiej szukac? Nie mam doswiadczenia zawodowego, prawa jazdy...Nie mam NIC...Kto i gdzie przyjmie nieudacznika z pustym cv? Bez wyksztalcenia, doswiadczenia, bez bieglego angielskiego...Nie wiem co mam robic...Powiecie,ze moglam sie wczesniej ogarnac, wziac za siebie - sorry, nie bylam w stanie...! Jestem zerem!!! Nie ma juz chyba dla mnie zadnych szans....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asazfzfzafzaea
hej... trzymam kciuki za ciebie, będzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sie model zamknij , bo masz nie pokoleji chyba wszystkich w rodzinie .Do dziewczyny jak to nie masz wykształcenia a fryzjerstwo ??? moze postaraj sie uzykac srodki na swój zakład rób promocje itp , masz jakies klientki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekonwencjonalny_model
przykrosc mi sprawiacie takimi slowami. zbiera mi sie na refleksje, takim to jestem sentymentalnym gosciem. patrze w przeszlosc. bylo trudno. nie postepowalem az tak zle. moj sposob zycia, moja mentalnosc byly czescia stawania sie czlowiekiem. ale wszyscy dorastamy, tak jestesmy stworzeni. albo sie rozwijasz, albo znikasz. nie chce byc zapomniany. bylem niewygodny dla niektorych ludzi, ale moja spolecznosc nadal mnie kocha. wszystko zawdzieczam ulicy. tam okazano mi milosc. dostalem ja od kumpli z ulicy. i tam dostrzeglem to, co powinienem robic, tam byl prawdziwy swiat. przeslanie - mlode punki moga wszystko jesli tylko dostana szanse. a do moich kumpli - musimy panowac nad soba. nie mowie ze ja zmienie swiat, ale na pewno rozpale umysl, ktory tego dokona. glowa do gory, rob co trzeba. a wtedy ja odrodze sie w tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×