Papugująca sąsiadka

Witam :) Pisze do was ponieważ mam dziwny problem z moja sąsiadka. Otóż sąsiadka z naprzeciwka papuguje wszystko co robię. Kiedy widzi że myję okna , również to robi, kiedy kupie nowe firanki, nie może tego zcierpieć i specjalnie jedzie do miasta żeby kupic i powiesić. Nawet kiedy jadę na cmentarz położyć swieże kiwaty jedzie zaraz po mnie. To oczywiści nie wszystko, czy to kupię róże na ogródek, czy położe obrus na stole w ogrodzie, czu kupie córce trampolinę <- musi to wszystko mieć żeby nie być gorsza.Potrafi nawet usiąść w krzakach przed domem, schować się i podsłuchiwać co mówimy i o czym, na czym była przyłapana oczywiście. Robi to odkad pamiętam i sumie robi to cała rodzina :P. Wraz z moją starszą córką myślimy co zrobić, żeby troche ją ośmieszyc tym, że nas papuguje, tylko z czasem braknie nam pomysłów. Nie jest szkodliwa, nie denerwuje to nas, ale śmieszy. Cokolwiek zrobimy ona musi zrobic to samo, chcemy wykorzystać tą zawiść aby sama się ośmieszyła. Prosze pomóżcie!, macie jakieś pomysły ? Pozdrawiam

Oczywiście ma w tym jeden cel, żeby rozsiewać, że to my papugujemy po niej. Jedyne czego nie jest w stanie naśladować to letnich wakacji za granicą oraz rasowych psów jakie posiadamy.

Tez by Cie to irytowało, gdyby od ponad 30 lat ktoś robił to samo co Ty i mówił, że to Ty ją naśladujesz i robisz to z zawiści.

Po za tym chodzi mi o pomysły jak ją ośmieszyć przez to klonowanie zachowań:)

obmyśliłam sobie,ze zrobie kupe na parapet,ciekawe czy mnie sklonuje:-D

Boże jakie tu są dzieci neo, myślałam że tu piszą kobiety, a nie dzieci w wieku gimnazjalnym które podszywają sie pod mój nik. Pogratulowac inteligencji. Brawo.

jak zaczęliśmy sie z męzem kochać w pozycji od tyłu,to ona też,jak widziała,ze biore do buzi i połykam,to ona też,mam dość chyba zmienie mieszkanie:-(

proponuje kupić inny samochód lub zrobić remont domu/ułożyć kostkę/jakieś radykalne zmiany na podwórku tak aby inni sąsiedzi widzieli że ty najpierw to zrobiłaś a nie ona ;]

moja córka ma 43 lata,ale ma takie samo zdanie jak ja

na podwórku mamy klepisko,a na kostke nas nie stać,moze kupie sobie krowe łąciatą,bo ona ma całą czarną:-p