Jestem przystojnym brunetem i mam problem...

Witam! Witam mam 23 lata jestem przystojnym i wysokim brunetem (188 cm wzrostu) , ciało mam wysportowane ciało kratę na brzuchu i silne ramiona ( chodze na siłownie od 1.5 roku) Oczywiście nie jestem jakimś koksem jestem ładnie wyrzeźbiony. Robiłem 2 lata jako model ale rzuciłem tą robotę i teraz prowadzę firmę za zarobione pieniądze. Tylko mam pewien problem podobają mi się puszyste kobiety . Nie lubię przeciętnych i szczupłych. Raz taką miałem i jak szedłem z nią ulicą słyszałem jakieś głupie komentarze typu ten "przystojniaczek" jest z nią pewnie dla kasy od innych kobiet. Rodzice nie akceptowali tego wymarzył im się idealny syn i idealna jak na ich standardy żona tego syna. Czy powinien się przejmować ich zdaniem ? Wszyscy w okół mnie się wtrącali i zaczynali swoje głupie gatki mam dość,

no i masz,debil na deser końca weekendu:-D przystojny brunet i model:-D:-D idż do kibla,wsadz tam łeb,spuść wode,to może się obudzisz

liczysz na to,ze zleca sie szczupłe i będa przekonywać,ze któras z nich jest lepsza od kazdej grubej:-D jestes mitomanem,idż do lekarza bo to twój tysięczny temat z cyklu atrakcyjny,ale mam problem

jesli podobaja ci sie grube to zwiaz sie z gruba. przeciez nie bedziesz sie meczyl ze zgrabna aby podziwialo was otoczenie.

i kup sobie słownik,moze wtedy jakaś naiwna sie złapie na twoje GADKI

i po takiej GADCE moze sciągnie ci GATKI i będziecie szczęsliwi:-D:-D buraku ty jeden

Ok trzeba być idiotą ,żeby nie widzieć ,że to prowokacja :D

ok.trzeba nie widzieć,bo jakby sie nie widziało to by sie sypało ze dwa tygodnie:-D:-D do psychiatry czas sie udać

a zdrugiej strony,pasztety forumowe łykaja kazdą bajeczke z przystojnym lekarzem,brunetem czy inna kupa w tle,takze spokojnie,nadrobisz temat kiedy indziej:-D