Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

śpiewacie kołysanki?

Polecane posty

Gość gość

waszym dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak - dziecko je uwielbia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak . Zdarza się ze i zmyslam jakieś. Córka ma 13 m. A ja we ciąż jej śpiewak gdy na dąży się okazja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie..bo dziecko zamiast spać gorzej beczy hehehehe.widocznie tak ładnie spiewam..ale dużo mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śpiewałam jak był niemowlakiem. Tak do 2 lat prawie teraz ma 6 i czytamy bajki i książki przyrodnicze. A wogóle dzięki za przypomnienie. To takie fajne wspomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie. starsza nie lubi jak śpiewam - zawsze mnie ucisza :P nie wiem czemu, ponoć bardzo ładnie to robię... starszej przed snem czytamy bajkę. młodsza lubi jak śpiewam, cieszy japkę bardzo :) ale zasypia ładnie sama bez płaczu w swoim łóżeczku to nie ma sensu jej śpiewać. śpiewam jej dużo w dzień ;) nabardziej lubi szanty :D Gdzie ta keja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śpiewaliśmy do około 6 roku życia, zawsze była opowieść lub bajka a potem zaśpiewaj mi :D jak szła do zerówki to powiedzieliśmy, że jest już dużą dziewczynką i szlam dać buziaczka,chwilę pogadałyśmy i wychodziłam. Z drugim tak samo uwielbia śpiewanie i zamierzamy tak samo długo śpiewać jeśli będzie tego potrzebowało. To są chwile dla nas aby nacieszyć się bliskością, bo w dzień nie zawsze jest czas wiadomo, że każdy zabiegany praca z pracy, obowiązki domowe, spacery dobrze że jeszcze karmię to też mamy kilka chwil tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak :) Natka uwielbia a Myszkin tez lubiła jak była mała repertuar mam ograniczony ale Małej to nie przeszkadza dwie rundy aaa kotki dwa i Mała śpi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234rqfrcv
Mój synek bardzo lubił kołysanki i miał swoje ulubione. Ale od kilku tygodni, jak zaczynam śpiewać, to krzyczy nie i zatyka mi buzię. :) Chociaż czasami ledwo mu się powieki otwierają, nie i koniec, ponieważ wie, że śpiewanie go uśpi, a on nie chce spać, tylko chce jak najdłużej łabuzować. :) Ma dwa lata. Poszłam z nim na procesje Bożego Ciała i widzę, w pewnym momencie, że zaczyna być senny, ludzie zaczęli śpiewać pieśni, a ten zaczął krzyczeć nie, nie, bo go jeszcze bardziej to usypiało niż sam ruch wózka. :P Ale i tak zasnął. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×