Problem

Mam pewien problem, i nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Mam lub miałam taką koleżanke, która napisała mi, że ma dość moich pretensji wobec niej i żebym jej nie przepraszała, że i tak dalej będzie za jakiś czas (chodzi mi o te pretensje). Chciałam jakoś załagodzić tą sytuację, bo nie chciałam zakańczać tej znajomości, ale chyba mi nie zbyt to wyszło, bo przestała mi na cokolwiek odpisywać i nie wiem, czy to oznacza że mnie olewa? Czy ja mogłam coś źle napisać? Nie wiem, co mam z tym zrobić. Bardzo proszę o jakiś komentarz.

No ale o coś musi jej chodzić, nie? Coś jej zrobiłaś?

Podejrzewam, że pewnie i o coś jej chodzi. W sumie to chyba o to chodziło, że ja stwarzałam problemy tam, gdzie ich nie było i że miałam jakieś domniemania według niej.

sorry, ale nie sposób zrozumieć, co chcesz powiedzieć.

Ja po cześci rozumiem. Ona ma Ciebie i Twoich wiecznych domnieman poprostu dosyć daj jej ochłonać bo teraz starajac sie na siłe pogorszysz sprawe

Czy to znaczy, ze cie olewa? Nie ;) k***a. Znajdz sobie inna ofiare do pretensji.

Dziękuję za komentarze i rzeczywiście, mogłam to niezbyt zrozumiale napisać, o co mi dokładnie chodziło ;) Trochę mi to pomogło i doszłam do wniosku, że rzeczywiście, trzeba dać czas na ochłonięcie, może to coś pomoże.