dobrzy ludzie help !!! reklamacja

witam, pomóżcie - jak dobrze napisać reklamację łóżka, które ma kilka pęknięć, i od wczoraj złamaną deskę !!!! łóżko ma rok - a rozlatuje się w części - kupione za 4000 zł !!!!!!!!!!!!!!

ale w czym problem ? nie masz pisać powieści przecież ? :D Opisz jak wygląda łożko po normalnym rocznym użytkowniu i po temacie. No chyba....że to nie było NORMALNE użytkowanie...;)

było NORMALNE użytkowanie ;-P nie wiem jak zacząć .... i czego żądąć, bo w sumie jak mi zabiorą do naprawy to na czym będe spać, siedzieć itp ....

...nie mnie to oceniać...;) Pisz jak jest, zrób zdjęcia i żadaj naprawy /wymiany desek/. Może zrobią to na miejscu, jeśli nie i zdecydują się zabrać to trudno, prześpisz się ze 2 tygodnie na materacu lub u nie/ u niego... No chyba że wolisz wywalić pieniądze na kolejne łóżko a to spisać na straty

mamy z mężem 1 pokój .... i tylko to jedno łóżko ---- córeczka na nim też przesiaduje- a śpi u siebie w malutkim .... 2 tygodnie bez niego - ciężko może być ....

Zrób zdjęcia , opisz jakość drewna , ale to długa droga. Łózko ma rok czasu a oni będą ci mówić o " wygibasach " na łóżku. Raczej przegrana sprawa , chyba ze dowiedziesz ze drewno sprzedano bardzo złej jakosci

to duży narożnik .... ostatnio usiadłam na skraju i pękła deska (waże 50 kg) dodatkowo , już jakiś czas temu mąż przyczepiał coś : " na zszywki ", także AGATA MEBLE nie popisało się jakością .... tymbardziej, że tak jak już pisąłam 4000 zł zapłaciłam, co dla mnie to bardzo dużo - myślałam, że 5 lat mam z głowy .... ale jak zacząć - powołując się na okres gwarancji, zwracam się z prośbą o naprawę - wymianę narożnika ........ gdyż .... czy jak ?????

up

rzecznik praw konsumenta. w każdej większej mieścinie taki jest. jako producent wystarczą mi fakty, więc szkoda Twojego myślenia co i jak... to dopiero za drugim razem gdy bedziesz się odwoływała.:-P ale jak będą kombinować to bez zastanowienia, zakładaj sprawę! na ogół rzecznik działa cuda:-D a i lepiej osobiście do sklepu złożyć ustne lub na piśmie... może załatwią od ręki. ja tak bym zrobił, chyba, że wiem co produkuję, a klientka jest chamska. niech czeka...:-D powodzenia!