Jak zakończyć ten "związek" zeby jej nie urazić?

Dziewczyna okłamała mnie juz drugi raz... najpierw dodała sobie lat... przepraszała itp... no dałem drugą szanse, ale okazuje sie ze teraz wyszło drugie kłamstwo - udawała kogoś kim nie jest. Powiedzialem jej ze na kłamstwie sie niczego nie da zbudować i ze nie wiem czy wogóle będe jej potrafił ponownie zaufać... Oczywiscie wciąż mnie przeprasza itp że nie chciała, ze juz nie bedzie itp. Napisałem jej ze ma sobie wszystko przemyslec czy warto było kłamać i dać mi trochę czasu. Powiedziała ze będzie czekać... Ona ma naprawde wiele za uszami, małych i tych większych kłamstewek, do tego co chwila foch o jakieś głupoty... W zasadzie jest fajna, dobra dziewczyna ale jakby zagubiona, jakby nie wiedziała co robi... Nie widze jednak szans by dalej to kontynuować a nie wiem co mam teraz zrobic, co jej powiedziec? a może w ogóle juz sie po prostu nie odzywac? ale czuje ze będzie nawał smsów z jej strony, telefonów itp gdy sie nie bede odzywał

cos mi sie zdaje ze to internetowa znajomosc :O

masz racje... dlatego "związek" w cudzysłowiu, ale jak to zakończyc zeby jej nie urazić? i zeby przede wszystkim odpuściła...

"a może w ogóle juz sie po prostu nie odzywac?" - tak robia tylko najgorsze prostackie fiuty

Odposc sobie!!!! Ludzie,ktorzy raz sklamia beda ciagle klamac..... Dlaczego dodala sobie lat?bez sensu no i ktos kto udaje kogos kim nie jest jest ... jest chory!!!

nie wyzywajcie mnie od fiutów bo to ona schrzaniła sprawe i to nie jednoktrotnie a nie Ja... a to że skłamała i zrobi to ponownie to ja dobrze o tym wiem dlatego chce to zakończyć, ale własnie was chce sie poradzić jak to zrobić, jak to zakończyć

Myślę, że masz dobre odczucia. Też myślę, że jest zagubiona nawet niedojrzała...Uwierz mi, nie warto "wiązać" się z osobami niestabilnymi emocjonalnie. To prędzej czy później się rozpadnie... Ale też ciężko się z nimi rozstawać....Bo oni najzwyklej w świecie nie potrafią rozstawać się z klasą...Robią jazdy, wyrzuty, to że już piszesz że będzie nawał smsów-oj będzie...Ona za wszelka cenę będzie chciała ratować ten "związek"... Proponuje spotkać się z nią....powiedz jej to co nam napisałeś-nie czujesz się pewnie przy niej, bo jesteś rozchwiana, kłamiesz, kombinujesz itd..Ze jesteś fajna, ale oczekujesz więcej dojrzalosci. Na pewno znajdzie się osoba, która Ciebie doceni( tu ja pochwal za....) ale ja szukam chyba czegos innego w związku .Powiedz, ze nie widzisz przyszłości z taka osoba. Jak będzie mowic, ze się zmieni, ze będzie pracować. Powiedz ok- ale zmieniaj się najpierw dla siebie a nie dla mnie...takie tam

Autorze - po psortu napisz jej ,ze nie trawisz ludzi,ktorzy klamia i czujesz,ze nic z tego nie bedzie......po prostu...nie owijaj w bawelne

po prostu jej powiedz, ze jej nie ufasz i nie chcesz z nia być, tyle.

W czym konkretnie cie oszukala? Gdyby ludzie nie udawali kogos kim nie sa to nikt by niczego nie zmienil, np. szara myszka nie stalaby sie odwazna. Normalnie jej to powiedz i nie reaguj na desperackie proby kontaktu.

napisz jej to co napisałeś tu na forum... jeśli chcesz zakończyć tą znajomość definitywnie to musisz napisać jej to wprost nie na okrętkę, bo będzie sobie robić nadzieję... na pewno nie wybieraj opcji "przestane się odzywać" :)

Dzięki wszystkim za opinie, wypowiedzi, rady :)

Autorze - powodzenia

"wybacz, ale chcę zakończyć naszą znajomość. znamy się krótko, a ty już mnie okłamujesz, nie jestem w stanie zaufać, że w przyszłości będziesz ze mną szczera, a to jest dla mnie podstawą w związku. na przyszłość nie okłamuj potencjalnych partnerów, bo nigdy nie będziesz w normalnym i szczęśliwym związku"

gość 45555577 - ale autor nie jest partnerem tej chorej dziewczyny...to TYLKO znajomosc internetowa,ktora mogla w przyszlosci przerodzic sie w cos wiekszego ale wg.mnie na cos wiekszego to tylko w realu....

Wiem o tym, ale ich relacja raczej idzie w stronę związku niż, nie wiem, zwykłej znajomości koleżeńskiej. Oczywiście mógłby napisać, że żadna znajomość nie może się opierać na braku zaufania, dałam tylko taki przykład :)

Bardzo fajny dalas przyklad....

Postaw sprawę uczciwie, wytłumacz w czym rzecz i tyle. Jeden z moich ex chłopaków tak właśnie postąpił i do tej pory myślę, że był uczciwym facetem. Opcja z urwaniem kontaktu bez wytłumaczenia to buractwo, chamstwo i bez odrobiny szacunku dla drugiej osoby. Poza tym, możesz liczyć na pytania: Dlaczego? Co się stało? Napisz o co chodzi, że dla Ciebie to koniec i tyle.