3 miesięczne niemowlę

pogubilam sie. nie miałam i nie mam problemów z tym jak ubierać dziecko ale Chcialam was zapytać czy w taka pogodę jak jest teraz czyli upał ale też wiatr muszę zasłaniać dzieckt uszy? bo do tej pory zakładalam jej taka chustke chroniącą zarówno uszy co głowe przed słońcem gdyż zdarza sie że muszę ja wyjąc na dworze z wózka itd. no i nie wiem czy ciągle dawać jej taka chustke czy mogę zwykły kapelusik który już nie zasłania uszu i nie chroni ich przed wiatrem.

.......... goła głowką i tyle ,po co kapelusik??głowa się przeciez poci o matko

właśnie po to że jak jest upał to ona w wózku marudzi i wtedy muszę ja nieść na rękach i nie chce żeby jej słońce grzalo w głowę bo chyba jak każdy wie od tego można dostać udaru.

wystarczy cienki kapelusik, który chroni przed słońcem, zasłanianie uszu w taki upał jest bez sensu, zresztą juz powszechnie wiadomo że zapalenie ucha nie bierze się z przewiania uszu...

U nas dzis goraco ale.wiatr bardzo duzy i oczywiscie ze uszy zaslaniam. Takiego samego zdania sa moi bliscy i moj pediatra. Rob jak ci podpowiada intuicja,ja bym nie miala sumienia wystawic takiej malej glowki na taki wiatr. Jak jest bezwietrznie to nie przywiazuje do tego az tak duzej wagi. Co do czpeczek to sa lekkie i przewiewne i na.kazda pogode.mozna cos znalezc.

no i właśnie dlatego kupiłam jej chustke przed słońcem i ma doszyta opaske na uszy.

ja mam chłopczyka ale tak: w wózku ma opaskę bawełnianą z daszkiem i zawsze przy sobie mam czapeczkę białą z dziurkami i tak jakby jej nie miał, a zakładam gdy wyciągam z wózka

coś takiego nakładam http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/product.html#!/Niemowlęta//Akcesoria/Czapki/102705/1