Zaczynam panikować i zastanawiać się czy mogę być w ciaży

Jak dużo pewnie dziewczyn znalazłam się w momencie, że zaczynam panikować i zastanawiać się czy wszystko jest w porządku. Okres będę mieć ok 25stycznia( mam co 35dni). Ze swoim chłopakiem robiłam to kilka razy. Zawsze w gumce(plemnikobójcza), zawsze wychodził ze mnie przed końcem zeby nie było jakiegoś ryzyka, jeśli gumka jakos nie pasowała to zakladal drugą i w ogóle... no ale ja i tak panikuje. Zawsze przed okresem puchną mi piersi, co zauważyłam i teraz. Zazwyczaj mam też przez jakieś 2 dni taki hmm.. ból jajników ale nie męczy mnie on cały czas, po prostu bardzo mocno łapał i po paru minutach puszczał. Teraz jednak już jakiś tydzień bolą mnie jajniki tak hmm.. że czuję je co chwilę, a ponadto czuję pewien dyskomfort w podbrzuszu. Przy oddawaniu moczu parę razy mnie zaszczypało.. Od paru miesięcy jestem strasznie senna ale w ciągu dni kiedy jest bardzo gorąco robię się senna.. ( zazwyczaj kiedy chłopak jest obok xd ). Spuchło mi podbrzusze i nie wiem czy to moze coś być, czy po prostu jest to oznaka okresu a zawsze przed nim trochę tyję (mam bardzo obfite i niesamowicie bolesne miesiączki). Mój rozum płata mi figle. Co myślicie?