Facet na Was gwizda albo trąbi. Co robicie?

Jak wyżej. Jestem ciekawa jak się zachowujecie jak mężczyźni na Was gwizdają albo trąbią. Ja zawsze udaję, że nie wiem, że to o mnie. Pewnie się jeszcze czerwienię (taka moja zmora). Takie to trochę krępujące...

no wlasnie ,c0 mamy robic w tej sytuacji??? :) moja KUZyneczka ze wsi....(wyglada jak szmata z pod latarni) to zawsz episzcz krzyczy ,maha....albo reką albo spodncizką....psuzcza oko i cieszy japę.... ja ubieram sie przywoicie....ale tez czasem ktos zatrabi :) udaje ze nie widzę,odwracam sie tylem i ignoruję :) ale zauwazylam ostatnio ze JAK STOJE NA PASACH...TO KAZDY KIEROWCA tira,albo jakiegos grata.... gapi sie na mnie dluzej niz 1 minutę i czasami az sie ogladaają za siebie :D

nie zwracam uwagi na takich burakow. zadnego wrazenia to na mnie nie robi.

mam pomysl....przeciez zadnen kierowca nie zatrzyma auta na srodku skrzyzownia....i nie wysiadzie... mzoe by tak na kazdą ich uwagę....w naszym kierunku....................zdejmowac majtki na 3 sekudny i pokaywac im gole posladki ???

gwizda???? Po jakiemu to? Gwiżdże co najwyżej. Jak lubi to niech gwiżdże. Jak zatrąbi to po straż miejską zadzwonię, bo w mieście nie wolno sygnałów dźwiękowych używać

"z pod latarni" :O chwalisz sie ze z miasta jestes a piszesz jak tluk

a jakby tak wypiąć się,rozszerzyć odbyt i pokazać uśmiech anusa:-D

Ja zawsze pale jana... Fakt to krepujace ale i niezmiernie miłe

Przepraszam, szybko pisałam i nie sprawdziłam błędów. Z tym nachalnym patrzeniem kierowców tirów to prawda! I jeśli ktoś ma się zatrzymac to właśnie facet, nie kobieta! Jejku, ja też się ubieram tak zwyczajnie. To znaczy zawsze mam dopracowany strój w każdym calu, ale w żadnym wypadku nie jestem ubrana wyzywająco. Dobrze skrojone jeansy, wygodna bluzka (nie wydekoltowana) i płaskie buty. Wszystko utrzymane w stonowanych barwach więc raczej jakoś powalająco i seksownie nie wyglądam:) Najgorsze jest to, że jak idę sobie ulicą sama, a mijam robotników którzy dzwinym trafem mają przerwę to jak gwiżdżą to ja się czerwienię, spuszczam wzrok i przyspieszam kroku:D Kompletnie nie umiem nad tym zapanowac!!!

wtedy się cieszę, że jestem we Włoszech:)

włóż dwa palce do vaginy i gwizdaj na nich

martaaa,2222 ma chyba skłonności ekshibicjonistyczne i to takie od d**y strony

a ja jeśli zdarzyło mi się coś takiego to nie reaguję wcale bo to prostackie zachowanie ze strony takiego kierowcy , a poza tym wiadomo że to jakiś idiota który trąbi zazwyczaj na każdą więc nie uważam aby to było jakieś szczególne wyróżnienie to coś na takim samym poziomie jak napici robotnicy na budowie którzy oglądają się i rzucają hasłami kretyńskimi za każdą kobietą w miarę jakoś wyglądającą i będącą w wieku nieemerytalnym

ano mam :-D

No ale przyznajcie, że to trochę krępujące. Najgorsze jest jak na ulicy auta stoją w korku, a ja muszę isc chodnikiem wzdłuż drogi i wtedy co bardziej napaleni wychylają się i krzyczą jakieś głupie komentarze. Oni muszą byc naprawdę desperatami! Przecież nawet mojej twarzy wyraźnie nie widzą! Aha, no i jakiegoś wzrostu modelki nie mam. Skromne 165 więc raczej nie zbyt atrakcyjna mogę byc jako taki karzeł:) DESPERACI. DO TEGO ZNUDZENI

ja bym chętnie bąka puściła takiemu zdesperowanemu w twarz

Zauważyłyście, że tak prostacko zachowują się tylko jakieś podstarzałe typki ale młodzi budowlańcy bez szkoły. Ewentualnie zakompleksione pasztety, które jadą gratem za 5 tys. zł, zaraz po dostaniu prawka:D Swoją drogą dziwne, że im się nie nudzi tak ciągle trąbic:)

giń marny podzywaczu....moj pomysl byl 1 -pierwszy z golymi posladkami....nastepne to podszywy:)kurde ci z dobrych lukusowych aut sie nie gapią....i nie gwizdzą....tylko jakies przyjezdne wsioki :O w tuningowanych polonezach albo tirach.... oni sa tacy glosni,brudni....rozemocjonawani....czasami cos krzyczą,ale silni tira zaglusza...:) ale dobry mialam pomysl... z tym tylkiem....zupelnie nie w moim stylu...:D ale chcialabym widziec mine choccby jednego :D:D:D

zawsze patrze kto trabi, bo wiele razy zdarzylo sie ze byl to ktos znajomy, a ja z miejsca pokazalam srodkowy palec:D no i jak juz sie upewnie, ze to nikt znajomy, to albo wzdrygne ramionami, albo spojrzę z politowaniem, albo popukam po czole, lub jak juz ktos zachowuje sie naprawde oblesnie to pokazuje srodkowy palec, a na teksty typu "ale mi sie podobasz" odpowiadam "nie tylko tobie"...;p

lubie się dobrze wypierdzieć po konsumpcjii,a tak przynajmniej gaz nie poszedłby na marne:-D

O tak! Tylko same zera się tak zachowują:)