co myślicie o tej sukni ślubnej?

Świrujesz.

tylko, że ja nie chcę bieli, wolałabym ecru + coś innego, może faktycznie brąz, albo ta nieszczęsna biel + róż, albo poszukam jeszcze innej sukni niby dlaczego świruję?

nie widać moich postów....

ta pierwsza suknia jest swietna, chcialbym zobaczyc ja w wersji bialej, bedziesz wygladac nietuzinkowo ta druga nie podoba mi sie, wyglada jaby zrolowany papier toaletowy na niej wisial

tylko nie braz, jakos tego nie widze, ale moze ekri i jakis tam smietankowy albo ten bialy i roz ale jasny roz delikatny,

a co z dodatkami? pasowałby do tego przynajmniej naszyjnik gdybym miała dekolt w serduszko? co z welonem?

welon nie zadlugi, oczywiscie taki jak dol, mysle ze krwcowa ci doradzi z welonem, one sie na tym znaja

dziękuję za wszystkie rady :) dzisiaj muszę już znikać, ale zajrzę jeszcze jutro w razie gdyby ktoś chciał się wypowiedzieć :)

bardzo mi się podoba. choć nie w tym kolorze na ślub. no i warto zaznaczyć, że szyta "na wzór" wyjdzie beznadziejnie, zawsze tak jest. nie jestem snobką, ale naprawdę pani Genia krawcowa, to nie wera wang ;)

chodziło mi o gorset biały,a dół taki jak na zdjęciu tylko zamiast czerni, gorzka czekolada. Jak dla mnie bomba :) Jak suknia ma być nietuzinkowa,to daj sobie spokój z pudrowym różem i innymi pastelami. Wyjdziesz raczej jak lalka Barbie,nie jak awangardowa panna młoda :p

niby suknia ma w sobie to coś ,ale na slub bym takiej nie ubrała nawet bialej....

ale druga sukienka już brzydka ...

pierwsza suknia piękna jak chcesz możesz w niej isc na slub choć to bedzie odważny pomysł bo na pewno wielu osobom się nie spodoba...

zdaję sobie sprawę z tego, że wielu osobom może się nie spodobać, dlatego pytam o opinie tu na forum :) boję się zbyt dużego szoku dlatego zastanawiam się nad uszyciem jej w delikatnych kolorach bardzo podoba mi się w niej to, że jest unikatowa, nie jest to model, który mogłabym dostać w pierwszym lepszym salonie, ale nie obawiam się szycia, jak już napisałam wcześniej, mam świetną krawcową, której pracę podziwiałam przez lata i wiem, że sobie poradzi :)

Ta pierwsza jest łądna ale nie wiem jaki to kolor w połączeniu z czernią ale wygląda jak brudna. Na zdjęciu może wygląda nieźle ale na zywo będziesz wyglądała jakby miała stara brudną suknię. Lepsze płaczenie było buy chyba gołębi szary zamiast czarnego z bielą

Obie są bardzo ładne :) Myślę, że jeśli zmienisz kolor tej pierwszej to wyjdzie nijaka. Raczej szukaj czegoś co będziesz mogła zobaczyć w kolorze jaki chcesz bo efekt końcowy może rozczarować

przepiękna- idealna. Nic bym nie zmieniała

Shenae Grimes wzięła w niej ślub.

Ta druga kiecka okropna. Ta pierwsza oryginalna, i gdyby uszyc ja w kolorze tej drugiej to moze byc ciekawie. Tylko nie dekolt w serduszko, on nie akcentuje biustu, on go wywala na wierzch. I zadnych naszyjnikow, sukienka jest bardzo strojna, delikatne kolczyki i jak ewentualny welon to mgiełka.

ładne obydwie. Moim zdaniem po pierwsze sukienka musi pasowac do figury a po drugie ty musisz sie w niej czuc jak ksiezniczka. Bedziesz sie czula pieknie to wszyscy to zauwaza. Gratuluje slubu i zycze sczescia!

znalazłam jeszcze taką: http://www.dresskoe.com/wp-content/uploads/2013/01/2013-vera-wang-red-wedding-gown.jpg oczywiście uszyłabym ją w wersji białej/ecru, co myślicie? :)

z tej pierwszej chyba lepiej zrezygnować bo w bieli nie będzie już taka ładna

przepraszam za spam ale może którą pani kupi taką śliczną bizuterię http://tinyurl.com/poarhg9 robi ją moa dziewczyna a ja jej spamuję, żeby jej sprawić odrobinę satysfakcji z własnej pracy

toż to przecież bazarowe badziewie ta "biżuteria" :/

a gdybys ta pierwsza uszyla jasniejsza: srebro , albo jasny stalowy ... te roze beda nudne , kolor tej drugiej sprawi , ze jako jasna blondynka bedziesz wygladac przezroczysto i bezbarwnie , braz tez odradzam dobry dla ciemnej karnacji ... Taki kolor mniej wiecej http://www.parisciel.com/pl/media/catalog/product/cache/21/image/75bc41a5216344a1f9359e67f36d991d/W/D/WD4-331-1.jpg

Tragedia

Stalowy/szary/srebrny do mnie nie przemawiają, kojarzą mi się raczej ze starszymi kobietami, tak 40-50+, a ja mam lat dopiero 20 ;)

witam:) jestem zwolenniczka prostych klasycznych strojow zreszta moja suknia wygladala tak http://evita.com.pl/p,,,,,,,,,1395,2004-suknia-slubna.html#.Ucra1dghNXo kupilam ja w krakowie ale zdjecia ktore prezentujesz tez sa rewelacyjne choc nie do konca w moim stylu. ja szcezrze mowiac balam sie szyc u krawcowej tak dom konca nigdy nie wiadomo co wyjdzie... wole gotowe prdukty zreszta polecam evita w krk oprocz pieknych sukni slubnych maja wieczorowe no i mase dodatkow ... pozdrawiam