czy zwiazałabys sie z rolnikiem

facetem posiadajacym spore gospodarstwo.

Ja na 100 procent bo kocham przyrodę i ciężka prace, i uprzedzam to nie jest żart

a dlaczegoż by nie?

nigdyyyyyyy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gdybym go kochała i miałby być moim mężem to dlaczego nie?

Nie ponieważ nie lubię wsi, mieszkania na zad*pku. Lubię miasto, sklepy, lekką prace, przyjemne życie.

Tylko wtedy jesli bylby sexy.

jeśli byłby zaradny i pracowity to oczywiście ale musi to być taki rolnik z powolania, abitny, rozwijający się i na maxa korzystający z funduszy unijnych bo taki z 5-cioma hektarami, dlubiacy w nosie i drapiący się po brzuchu, do tego grający w lotto i wierzący ze tylko w ten sposób się dorobi to sorry ale olewam cieplym moczem z reszta ja w ogole nie lubię leserów- czy to rolnik czy każdy inny zawod

duzi rolnicy zarabiają duze pieniadze, ale roboty jest do usrania

Ja jak najbardziej!!!! W ogole chcialabym mieszkac na wsi.

zima nie ma. chyba ze ma trzode czy insze bydlo to smierdzi goownem caly rok i nie ma urlopu bo zwierzeta chca jesc i pic